Tak czytam o tym chodzeniu i się uśmiecham pod nosem
![:-D](./images/smilies/002.gif)
To samo nam lekarz powiedział. Więc we 3
![n :ico_ciezarowka:](./images/smilies/xx_ciezarowka.gif)
po terminie poszłyśmy na schody. Kupa śmiechu, zrobiłyśmy kilka rundek - schodziłyśmy z 6 piętra na parter i wracałyśmy windą i tak w kółko. Ludzie się z nas śmiali
![:-D](./images/smilies/002.gif)
Jeden raz byłyśmy już tak zdesperowane, że weszłyśmy na te 6 piętro tymi schodami
![n :ico_puknij:](./images/smilies/xx_puknij.gif)
Dodatkowo spacery po korytarzu. To było w niedzielę. W poniedziałek rano miałyśmy takie silne bóle - ale łydek, a nie porodowe
![;-)](./images/smilies/004.gif)
Ostatecznie - ja niby najbardziej "zaawansowana", bo 3 tygodnie chodziłam bez szyjki i z 2 cm rozwarcia po tym łażeniu na ktg zanotowałam jeden skurcz na poziomie 40. Gdzie w piątek zdarzały się nawet 70
![n :ico_olaboga:](./images/smilies/xx_olaboga.gif)
Jedna z koleżanek rzeczywiście urodziła w poniedziałek wieczorem, ale chodzenie nie miało chyba tu nic do rzeczy. Mnie wzięli we wtorek na oxy, a ostatnia koleżanka miała w środę cesarkę. Tak sobie potem żartowałyśmy, że się nad nami lekarze zlitowali, gdy widzieli z jaką desperacją śmigamy po schodach
Tej nocy przegrałam walkę z Justynką. Od 18 do 22 siedziała z krótkimi przerwami na cycu. Nie chciała spać, cały czas po odstawieniu płakała. Nic nie pomagało, ani tulenie, ani kąpiel, ani kołysanie
![n :ico_olaboga:](./images/smilies/xx_olaboga.gif)
Wreszcie po 23 zdesperowani daliśmy jej butle (ale tylko 30 ml), bo u mnie już pokarmu nie było
![n :ico_noniewiem:](./images/smilies/xx_noniewiem.gif)
Po tej butli spała całą noc
![n :ico_szoking:](./images/smilies/xx_szoking.gif)
wstała dopiero o 7 rano. Ja byłam tak wymęczona, że słaniałam sie na nogach, bo cały dzień był podobny - godzina snu, 2 godziny karmienia. Oczywiście z przemęczenia w nocy spać nie mogłam, poza tym głupie myśli mi po głowie chodziły, ze to moja wina
![n :ico_puknij:](./images/smilies/xx_puknij.gif)
Ehh ciężko jest być matką...
Co do przygotowań świątecznych, to my ubieramy choinkę w poniedziałek
![n :ico_brawa_01:](./images/smilies/xx_brawa_01.gif)
Już się nie mogę doczekać, strasznie lubię świąteczny klimat.
anusiek, położna nam mówiła, że gdy wody odejdą powinno się iść do szpitala tak w ciągu 2 godzin, na wszelki wypadek. Choć jak widać w przypadku Inii to by się nie sprawdziło.
Monika 25, trzymam kciuki by coś się ruszyło z tą szyjką
Preudence ,
![n :ico_szoking:](./images/smilies/xx_szoking.gif)
rzeczywiście zaszalałyście z tymi pierogami
iw_rybka, tak, Grudzień to zdecydowanie babski miesiąc będzie
![n :ico_oczko:](./images/smilies/xx_oczko.gif)
Dobrze, że Anusiek i Preudence mają synków pod serduszkiem
![n :ico_sorki:](./images/smilies/xx_sorki.gif)