![n :ico_olaboga:](./images/smilies/xx_olaboga.gif)
![n :ico_szoking:](./images/smilies/xx_szoking.gif)
![n :ico_placzek:](./images/smilies/xx_placzek.gif)
anetka607, Rybka z tego co mówiła dziś miała wrócić z Zuzią do domku
![:-)](./images/smilies/001.gif)
![n :ico_sorki:](./images/smilies/xx_sorki.gif)
![n :ico_sorki:](./images/smilies/xx_sorki.gif)
anetka607, nasze kruszynki to takie małe cwaniaczki, wiedzą jak sobie rodziców podporządkować
![n :ico_oczko:](./images/smilies/xx_oczko.gif)
Świetne wieści że dorotaczekolada wraca jutro do domku
![n :ico_brawa_01:](./images/smilies/xx_brawa_01.gif)
![n :ico_brawa_01:](./images/smilies/xx_brawa_01.gif)
anusiek, Justynka też miewa często czkawkę. Najlepiej ciepło otulić i mimo wszystko przystawić do piersi. W sumie gdy dzidzia najedzona to bardziej poprzytula się i possie tylko troszeczkę pierś. W każdym razie tak jest u mnie. Ale ja mam mało pokarmu, więc może dlatego nie ulewa i nie wymiotuje.
Pruedence, ja zaczynam się zastanawiać nad taka chustą, bo przy tak absorbującym dziecku jak Justynka nic nie mogę w domku zrobić - a tak miałabym ręce wolne
![:-D](./images/smilies/002.gif)