hej
ja stawiam torta za skonczony 19 tydzien
ginek wczoraj po za płcia oczyswiscie pomierzył malucha i wszystko jest ok, powiedział ze chyba chłopak wysoki bedzie bo kosc udowa długa dosc bo na 20 i pół tygodnia nam wyszła. ale moja karolina ze wzrostem ciagle na 97 centylu wiec to chyba geny z rodziny meza sie odzywaja. seba wcale nie za wysoki ale jego bracia owszem.
serduszko bije jak dzwon, wszystkie wnetrznosci na swoim miejscu, przepukliny zadnej nie ma wiec dzidzius zdrowy jak ryba. cały czas fikał koziołki, jak sie badalismy to był w pozycji główkowej ale oczywiscie to sie co chwile zmienia. ciezko było go pomierzyc bo cały czas uciekał
teraz tez kopie i szaleje
ale to dopiero 19 tydzien skonczony wiec ja tego jeszcze jakos tak fest mocno nie odczuam narazie tylko mnie dotyka tak mocniej a na skopane zebra jeszcze przyjdzie pora
madzia ja miałam cesarke i wierz mi ze nie masz tak na prawde sie czym przejmowac. boli owszem ale tylko na poczatku w momentach gdy bedziesz chciała np. wstac z łozka, jak to rozchodzisz to juz nie bedzie takie uciazliwe, a na spacery mozesz zaczac wychodzic praktycznie od razu po wyjsciu ze szpitala, nic sie nie bój wszystko zalezy od tego jakie bedzie twoje psychiczne nastawienie. a wstawanie wcale nie musi tez byc bolesne zawsze mozesz sobie kupic pas sportowy i uzywac go w czasie wstawania i chodzenia, bardzo ułatwia zycie... sama go stosowałam od poczatku i na prawde jest duzo wygodniej.