http://www.youtube.com/watch?v=5nb_hPgGfgQ
dla was na dobry humor
[ Dodano: 2010-01-08, 17:29 ]
byłam u lekarza,dostałam antybiotyk
Przepraszam ze sie wtracam i odkopuje ten syf ,ale wlasnie sie dowiedzialam ze panna wykorzystala moje foto ,ten brzuszek i ta mama ktora urodzila to ja !witam...
Przeczytałam co stało się Amoli i zrobiło mi się strasznie jej żal... weszłam w jej profil i przeczytałam jej wszystkie posty ... i wiecie co... niestety ale kilka rzeczy nie sposobało mi się
mam cos dla was... niezbyt to zapewne miłe..ale cóż.. i tak bywa...
chodzi o właśnie Amole85
.. popatrzcie na jej zdjęcia 3d dziecka...
http://www.naobcasach.pl/forum/viewtopi ... t=#5025857
i tu na str
http://www.maluchy.pl/pokaz_a_print.php3?nr=237
http://www.ziebaclinic.pl/kobieta.php?d ... natalna,20
albo tą...
http://parenting.pl/portal/teksty/usg-c ... -3d-czy-4d
tu widać dobrze buziaka dzieciaczka... zdjęcie u Amolki jest identyczne jak na tej stronie
http://www.sonomed.net/informacje-o.htm
tu chwali się brzuszkiem... niby z bardzo zagrożoną ciąża na chwilę wypuścili ją do domu i robiła sobie zdjęcia brzuszka... ale na zdjęciu jest znak wodny... takie znaki robi się w programie graficznym ... ja się na tym znam ... nie sądzę żeby kobieta z zagrożoną ciążą o znakach wodnych...
tu też brzuszek...
http://www.naobcasach.pl/forum/viewtopi ... t=#5006281
ale czy jej??
tu jest inne forum i mama która już urodziła dziecko z tego brzuszka
http://www.babyboom.pl/forum/grudzien-2 ... ndex9.html
http://www.naobcasach.pl/forum/viewtopi ... t=#5055079
a tu pisze że straciła jedno z bliźniąt a drugie donosiła.. to paranoja jakaś... jeśli naturalnie urodziła synka to nie mogła donosić drugiego dziecka... przy pełnym rozwarciu... bez wód płodowych i w polskiej służbie zdrowia jest to raczej nierealne...a jesli by nawet tak się stało to mówiliby o niej na 100% w tv !!
jedna dziewczyna dobrze pogrzebała i doszukała sięjak to się stało że to wyszło na jaw?
kuruj się kochana i wracaj szybko do zdrówkabyłam u lekarza,dostałam antybiotyk
ucałuj ją,przytul,bo pewnie się biedna martwi.Dobrze,że wykryli tą wadę,bo będą działali jak dziecko się urodzi.Tyle stresu ją czeka.ale, ale - najważniejsze. dziś asiula do mnie dzwoniła. okazuje się, że Malutka ma wadę serca i we wtorek jada do p-nia na dokładne badania do pana docenta; ma do mnie wpaść na kawkę to dowiem sie wiecej. w każdym razie - aorta jest zwężona, do tego jest pzrestawienie calego serca na linii poziom/pion odwrotnie niż powinno być Malutką po porodzie od razu operacja czeka ale będzie odbrze...najważniejsze, ze w ogóle jej to wychaczyli bo w Hl nie miałaby na usg chociażby szans - a tak wiadomo ze trzeba działać
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość