Awatar użytkownika
eve.ok
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5871
Rejestracja: 12 mar 2007, 19:20

12 sty 2010, 11:29

na pewno Filipek jest głowka w dół :ico_haha_01: a zobacz jak teraz syzbko tyją te nasze pociechy - 500 g w dwa tygodnie :-) ja znowu za dwa tyg. wizyta - skarboneczka nasza kochana zbiera :-D

[ Dodano: 2010-01-12, 10:31 ]
karmelciu ja bede miałą tą sama położną co przy porodzie z Jagą :-) byłam z niej bardzo zadowolna, wiec za nic jej nie zmienię :ico_haha_01: na porodówkę juz tera znie pójde bo wiem jak wszytsko wygląda, bedziemy umówione tak jakz jagą, cos sie dzieję, dzwonię i ona przyjeżdża. chyba, że (odpukać) znowu planowo po terminie bedzie :ico_noniewiem:

karmelka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2122
Rejestracja: 05 lip 2009, 11:01

12 sty 2010, 11:35

dzwonię i ona przyjeżdża.
to tak jak u nas.Ja już kupiłam wszystko co do szpitala potrzeba.Teraz to nawet podkłady na łóżko musiałam kupić :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
eve.ok
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5871
Rejestracja: 12 mar 2007, 19:20

12 sty 2010, 11:38

no właśnie sie dziwiłam jak mi o tym pisałaś :ico_szoking: u nas w sumie nic nie trzeba brać, bo rodzić trzeba np. w ichniej koszuli, potem wskakuję w swoją, pieluchy daję tetrowe, ale ja będe zakładać pampersy, nawet wkładki te wielkie dają. ubierają Malenstwa w akftaniki i kokonik - w sumie nic nie trza brać :-)

karmelka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2122
Rejestracja: 05 lip 2009, 11:01

12 sty 2010, 11:40

no to u mnie jedynie ubranek dla dziecka nie trzeba brać.

[ Dodano: 2010-01-12, 10:40 ]
bieda w tych szpitalach :ico_placzek:

[ Dodano: 2010-01-12, 10:42 ]
najważniejsze,że opieka tam podobno dobra,no ale za te 20 szt.podkładów zapłaciłam 20zł :ico_olaboga: i koszulę do porodu tez musiałam zorganizować-mama mi dała taką starszawą

[ Dodano: 2010-01-12, 10:44 ]
ni i w moim szpitalu całkowity zakz odwiedzin aż do odwołania,ale może to dobrze,bo potem do każdej pacjentki tabuny gości przychodzą i nie ma spokoju

wisnia3006
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6458
Rejestracja: 29 maja 2009, 15:30

12 sty 2010, 11:44

karmelka, chyba do kazdego szpitala tylko nie trzeba brac ubranek tak to wszystko. biedna ta nasza słuzba zdrowia

Awatar użytkownika
eve.ok
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5871
Rejestracja: 12 mar 2007, 19:20

12 sty 2010, 11:44

no ja za wkłądki laktacyjne też :ico_noniewiem: jeszcze nie mam tylko staniczka do akrmienia, muszę nabyć :-) za tydzień, dwa spakuję juz torbę co by popłochu w razie czego nie było :ico_haha_01:
a powiedz - jak u was ze znieczuleniami? chcesz brać? ja mam plan jak z Jagą - póki dam radę, nie chcę nic. Z Jagą to ja wogóle bóli nie czułam, jakas odporna byłam, ale po takim bezbolesnym niemal porodzie teraz się boję, że mi się nie upiecze :ico_noniewiem:

karmelka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2122
Rejestracja: 05 lip 2009, 11:01

12 sty 2010, 11:49

a powiedz - jak u was ze znieczuleniami? chcesz brać? ja mam plan jak z Jagą - póki dam radę, nie chcę nic. Z Jagą to ja wogóle bóli nie czułam, jakas odporna byłam, ale po takim bezbolesnym niemal porodzie teraz się boję, że mi się nie upiecze
u nas znieczulenie za darmo dają.Ustaliłam z położną,że zrobię badania potrzebne do znieczulenia i jeśli będę je chciała to wezwie anestezjologa i mi poda,ale idę z nastawieniem,że nie biorę.Przy Marcinie bolało jak cholera i dałam radę,a może teraz pójdzie szybciej.

Awatar użytkownika
eve.ok
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5871
Rejestracja: 12 mar 2007, 19:20

12 sty 2010, 11:51

to będzie u an sodwrotnie pewnie :ico_noniewiem: no nic...damy radę :ico_haha_01:
ale u nas za znieczulenie trzeba płącić, nie pamiętam ile - ok 350 zł chyba :ico_noniewiem:

karmelka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2122
Rejestracja: 05 lip 2009, 11:01

12 sty 2010, 11:56

u nas za znieczulenie nie biorą,ale za to pacjentki wszystko muszą mieć swoje :ico_szoking: wkładki też muszę kupić,jakoś o tym zapomniełam.Kurczę,ale z jakiej firmy są dobre?Ja już tak dawno uzywałam,że nie pamiętam

[ Dodano: 2010-01-12, 10:58 ]
ja muszę odgrzebać łóżeczko,bo u mojej mamy jest i zobaczyć w jakim jest stanie,ale z tego co pamiętam to ok.Potem tylko kupić materac i pościel zamówić na allegro,torbę też sakuję za jakies 2 tygodnie i niech sobie leży.

[ Dodano: 2010-01-12, 11:00 ]
zmykam się uczyć,bo w niedzielę mam 2 zaliczenia :ico_placzek:

Awatar użytkownika
eve.ok
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5871
Rejestracja: 12 mar 2007, 19:20

12 sty 2010, 12:07

to skutecznej nauki kochana :ico_sorki:

a co do wkąłdek tych dużych po porodzie - ja miałam zapas swoichw razie czego z belli. w spzitalu niefirmówki jakieś dawali hurtem, ale też były ok :-)

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Semrush [Bot] i 1 gość