Nam udało się z paszportem i na święta byliśmy w Polsce rodzinka pierwszy raz widziała naszą Wiktorię dziadkowie szczęśliwi-gdyby mogli to cały czas by nosili na rękach co mi się niezbyt podobało bo potem ja miałabym przerąbane i w domu nic bym nie zrobiła. Wiem że dawniej pisałyście o noskach mojej małej też coś śwista w nosku ale zauważyłam że to wtedy gdy jest sucho w mieszkaniu to mała ma problemy z oddychaniem no i jeszcze gdy się złości to zaciska nosek i słychac tak jakby miała zapchany a jak tylko dostanie cyca czy piciu to oddycha normalnie. Z kolkami odpukac problemów nie mamy i kupki robi też codziennie-matikasia ja słyszałam że to normalne u małych dzieci że wypróżniają się nawet co kilka dni mojej kuzynki córeczka nawet 8-10 dni nie robiła i też się martwiła ale lekarz powiedział jej że u małych dzieci tak jest. Ja przepajam małą między karmieniami herbatką koperkową dopada się do picia tak jakby nie piła ani nie jadła wieki ale za to kupkę robi codziennie.
zawsze mówiłam że będę chciała karmic piersią jak naj dłużej ale ostatnio mam problemy z małą bo zasmakowała mleczka z butelki w Polsce kilka razy zostawiłam małą z mężem i mowiłam jak coś to niech da butelkę no i teraz mam mała nie chce ciągnąc cyca cwaniara wie że tam się nie namęczy ze ssaniem by dobrze leciało a jak tylko dokładam ją do cyca to złości się okropnie i krzyk straszny da się jej butelkę to nawet rączkami (piąstkami) ją trzyma. no i nie wiem co robic cyce mam pełne a mała nie chce ciągnąc bardzo bym chciała zostac przy karmieniu ale jak sobie pomysle że mała tak się denerwuje to chyba odpuszczę a zwłaszcza że jak butelkę wypije to w domu cisza cały czas tak jakby dziecka nie było najedzona zasypia prawie sama troszkę najpierw pomarudzi i pożali się do zabawek-karuzeli i sama zasypia tylko gorzej z moimi piersiami bo są pełne i musze ściągac pokarm BĘDĘ NADAL PRÓBOWAC DO CYCA JĄ DOSTAWIAC ZOBACZYMY JAK TO PÓJDZIE
naprawde sasiedzi czasem jak niemaja to si wtracaja a jak sa potrzebni to ich niema 
