ja tez patrzę pod względem tego, czy będzie wszędzie pasował i póki co wychodzi mi albo jakiś zielonkawy (ten z zebrą) albo żółty (lew/królik), bo i wózek będzie zielony i łóżeczko jest zielono-beżowe.
to samo sobie codziennie powtarzam! a może podrzuć swojemu mężowi stronkę niby "przypadkiem" i się pozachwycaj nad tymi rzeczami, może ulegnie. na moim tak "wymusiłam" łóżeczko i nosidełko
wreszcie doczytałam, wcześniej zaczełam pisać z Wami a tu net mi zaszalał i nie miałam połaćzenia. potem mąż zasiadł do laptopa. a ok 14 pojechałam do gina. i jestem już po wizycie. okazało sie ze te ból podbrzusza i napinanie się brzusia to niestety są skurcze - brzuch się stawia dostałam no-spe 2*1 tabletka, trochę mi sie ona nie uśmiecha, ale lekarz powiedział, że musimy opanować te napięcia. trudno. za 2 tygodnie muszę sie pokazać u gina, aby sprawdzić co i jak jest.
Alkasbir, witamy wśród nas!
trzymam kciukasy, żeby jednak no-spa zadziałała. ja jak powiedziałam mojemu ginkowi, że wieczorami mi brzuś się napina i twardnieje, to nic na to nawet nie powiedział.