herbaciana no wiem jak to jest...sama miałam ojca nie tyle niedzielnego i nieobecnego w ogóle i z czasem tez nie chciałam go oglądać wcale. zostało do dziś
a co do twojej formy - to Ty ostatnio jakoś przytyłaś (zanim schodłaś oczywiscie )? chyba nie czy po Jasiu Ci jeszcze zostało?