NICOLA_1985

21 sty 2010, 20:59

hej

Samanta juz dodalam Cie do pierwszej stronki.
trzymajcie kciuki, żeby maleństwo przyszło na świat 23 czerwca, ponieważ jest to data urodzin moja i mojego męża i świętowalibyśmy we troje
no to trzymamy kciuki &&&&&&&&&&&&&&&& :-D
Mam nadzieję, że Karolinka już odchorowała swoje?
no zobaczymy ona ostatnio wszystko łapie po kolei... :ico_noniewiem:
est prześliczna, nie mogę napatrzeć sie na to zdjęcie przy Twoim profilu :D
dzieki :ico_sorki: :-D :-D :-D
Przeprowadzka powiadasz? a remoncik jakiś tez się szykuje, czy już idziesz na gotowe?
mieszkanie jest generalnie po remoncie ale wiadomo, ze zawsze jest cos do zrobienia. np. położenie nowego silikonu w prysznicu , wymienic musimy umywalke bo mi sie nie podoba ta co jest teraz bo jest mała i ma brzydki kolor taki sraczkowaty :ico_oczko: kibelek tez mamy swoj...
kuchne bedziemy remontowac ale dopiero za rok - taki mamy plan a czy nam wypali zobaczymy....
Powiem Wam, ze dzisiaj nie zrobiłam nic pożytecznego dla świata
ja zrobiłam gołąbki hehe :ico_oczko: ale czy to jest pozyteczne dla swiata???nie wiem.. ale wiem ze były pycha :ico_haha_01: :-D

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

21 sty 2010, 21:27

a ja zrobiłam naleśniki :ico_haha_01:

jutro idę na badanie glukozy. :ico_noniewiem:

Samanta
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 656
Rejestracja: 19 sty 2010, 11:03

21 sty 2010, 22:42

NICOLA_22, gołąbki ech ale mi ochoty narobiłaś, Ty nie dobra Ty :P dzieki za dodanie do mamusiek :ico_ciezarowka: nas też czeka przeprowadzka od połowy lutego ech...Powiedz mi jak znosisz ciążę przy drugim dziecku, przeciez już nie mozesz sobie pozwolić na totalne lenistwo, bo masz wymagającego skarba obok Ciebie, potrzebującego zapewne ciągłej uwagi :D tak się zastanawiam, kiedy będzie dla mnie najlepszy czas na drugie dziecko? Hm...tak bardzo go pragnę :)

[ Dodano: 2010-01-21, 21:45 ]
tibby, naleśniczki pycha, uwielbiam ale na słodko z powidłami :)
będziesz piła glukozę - nie zapomnij o cytrynie :D będzie smaczniesza :-D Uśmiałam się dzisiaj, jak wyczytałam gdzies na forum, że z dziewuchy Ci się chłopak zrobił :ico_sorki: buziaki

NICOLA_1985

22 sty 2010, 10:16

hej
Powiedz mi jak znosisz ciążę przy drugim dziecku, przeciez już nie mozesz sobie pozwolić na totalne lenistwo, bo masz wymagającego skarba obok Ciebie, potrzebującego zapewne ciągłej uwagi
no nie moge owszem pozwolic sobie na takie lenistwo jak przy pierwszej ciązy ale na prawde nie jest źle..
Martalka ma dwoje w domu dzieciaczków i tez sobie radzi wiec jak widzisz nic trudnego.
takie dzieci dwu - trzyletnie a nawet roczne to nie sa juz niemowleta, potrafia sie same troche bawic, poogladac przez chwile bajki albo mozna ich namowic w formie zabawy do drobnych pomocy domowych :ico_oczko: :-)
nie martw sie jak przyjdzie czas to i ty sobie dasz rade, a przeciez jeszcze zawsze jest tatus dziecka albonp. niektorzy mają taka wygode jak ja - babcie ktorej mozna czasem podrzucic malucha jak ma sie cos do załatwienia a nie chce sie ciagac dziecka za sobą :-D
zmykam, bede pozniej bo teraz Karolina marudzi zebym przy komputerze nie siedziała :ico_oczko:

[ Dodano: 2010-01-22, 09:17 ]
stawiam :ico_tort: za skonczony 21 tydzień :-D :ico_brawa_01:

julchik22
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1475
Rejestracja: 23 paź 2009, 21:22

22 sty 2010, 11:08

Cze Laski! :ico_kawa:

Nicola, :ico_brawa_01: za skończony 21 tydzien! No i oczywiście zdrówka dla Karolinki :ico_sorki:

Samanta, fajnie macie z mężulkiem te urodzinki w tym samym dniu. Trzymam kciukasy zeby i maleństwo Wam przyszło na świat 23.06. A swoją drogą ten temat jest mi trochę bliski, bo ja mam urodzinki 22.06, a termin porodu na 24, więc też wszystko jest możliwe... :ico_oczko:

tibby, a ja wczoraj dostałam naleśniczki od teściowej - też były pyszne, choć na słono - nadziewacze kapustką i kurczaczkiem :-), no ale wiadomo - dla mnie najfajniejsze w nich było to, że nie musiałam je robic sama - nie cierpie pichcić w kuchni, zwłaszcza jeśli to wymaga dużo czasu, bo obecnie za bardzo nim nie dysponuje.

U mnie dzisiaj jakas dziwna nocka była. Wczoraj cały dzień znów przesiedziałam przy kompie, ale jestem z siebie dumna bo odwaliłam niezły kawał roboty (nie zawsze jest taki dzień że się ma wene twórcza). No i kompletnie mnie to wykończyło. Ze zmeczenia nie mogłam zasnać :ico_puknij: - tak czasami bywa. Myslę, że chociażby krótki spacer mógłby na to pomóc, więc dzisiaj sobie go zafunduje. A poza tym mam dzisiaj następne zajecia dla kobiet w ciaży - już sie nie mogę doczekać, bo to fajnie na kręgosłup robi. A tak wogóle zastanawiam sie nad zakupem takiej duzej piłki gimnastycznej - ćwiczyłabym też troche w domu, bo te zajecia mam tylko 2 razy w tyg, a przy kompie siedzę non stop. :ico_noniewiem:

narazie zmykam i życzę Wam wszystkim miłego dzionka!

Samanta
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 656
Rejestracja: 19 sty 2010, 11:03

22 sty 2010, 11:14

NICOLA_22 przekonałaś mnie hehe :-) teraz jak mam czas to sobie dumam jak to będzie czy dam radę, to pewnie normalne i każda przez to przechodziła :ico_olaboga: z meżem jesteśmy dobrym małżeństwem i faktycznie on bardzo się angażuje, teraz w ciążę, potem w dziecko, więc jesteśmy we dwoje, a i babcia się znajdzie :D jak tylko zdrowie pozwoli i do zaopiekowania się, więc faktycznie nie robię już problemu gdzie go nie ma :D ach rozmarzyłam się o dzieciaszkach, taka trójeczka, zdrowa i będę szczęsliwa, byle nie trzech chłopaków hehe :ico_puknij:

Ja biorę się za zmywanie naczyń i do pracy :ico_szoking: a wieczór spędzamy u dziadków na ich święcie :-D

[shadow=darkblue]MIŁEGO[/shadow] [shadow=darkblue]WEEKENDU MAMUŚKI[/shadow]

NICOLA_1985

22 sty 2010, 11:24

No i oczywiście zdrówka dla Karolinki :ico_sorki:
dzieki :ico_sorki: przyda sie...
a ja wczoraj dostałam naleśniczki od teściowej
fajna masz tesciową.... :ico_sorki: :-) moja od jakiegoś czasu pokazuje na każdym kroku ze ją nie interesujemy... :ico_noniewiem: ale jeszcze mam mame wiec sie nie przejmuje :ico_oczko:
NICOLA_22 przekonałaś mnie hehe :-)
byle nie trzech chłopaków hehe :ico_puknij:
no widzisz... bedzie dobrze :-D nie ważna płeć byle zeby dzieciaczki były zdrowe bo zdrowie jest najwazniejsze - wiem cos o tym niestety...

Awatar użytkownika
mmarta81
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7911
Rejestracja: 20 mar 2008, 09:59

22 sty 2010, 15:07

czesc dziewczyny :-D
Igolinka ma popoludniowa drzemke wiecwpadlam szybko Was doczytac :-)

Samanta, no to trzymam kciuki zeby cala rodzinka razem obchodzila urodzinki :-D
julchik22, daj znac jak tam po zajeciach -ja chodzilam na taka szkole rodzenia bo tu jest za darmo dla ciezarnych i bardzo mi sie to podobalo i duzo mi dalo-np.to ze jak dostalam skurcze to nie panikowalam spokojnie czekalam w domu az sie wszystko rozkreci i do szpitala pojechalam juz tylko na rodzenie a nie na 10 godzinne meczenie sie -w domku czas leci szybcie przyjemniej jakos ...jesli tak mozna powiedziec przy skurczach :ico_haha_01:
NICOLA_22, ja Ci zadroszcze ze juz planujesz remonty...u nas kiepsko z chata...ta co miala byc to jednak odpadla mimo ze byl nowy dach i wymieniona instalacja to zeby sie tam wprowadzic i miec tak jakbym chciala w gre wchodzilo przestawianie scian :/ wiec...raczej odpada jeszcze czekamy za oficjalna cena ale juz rozgladam sie tylko za zrobionymi chatami bo na remont moze byc za pozno...a te niestety drozsze i tak narazie utknelismy...oby nie na dlugo :ico_sorki

kurcze jak ja sobie przypomne pierwsza ciaze to na serio fajnie bylo :ico_brawa_01: mozna spac kiedy sie chce wszystko miec zawsze na cacy posprzatane :ico_haha_01:
myslec tylko o wyprawce dla malenstwa ale druga ciaza tez ma swoje uroki :ico_brawa_01: przy malym wariacie czas szybciej leci i nie odlicza sie kazdego dnia bo nawet nie ma kiedy :ico_haha_01:
ja tylko zaluje ze nie mam tu nikogo takiego jak babcia czy ciocia...to sie przydaje :ico_sorki: no niestety cos za cos....
lece dokonczyc obiad

julchik22
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1475
Rejestracja: 23 paź 2009, 21:22

22 sty 2010, 15:58

mmarta, to nie jest szkoła rodzenia :-) . na szkołe rodzenia też planuję się zapisać, ale to już później - blizej kwietnia. A teraz chodzę do klubu fitnes na zajęcia dla kobiet w ciąży - w moim mieście tylko w jednym klube sportowym cos takiego oferują, ale dobrze że chociaż w tym jednym - zawsze to lżej na kręgosłup, już nie wspominając o karku :-)

[ Dodano: 2010-01-23, 10:30 ]
A co tu taka cisza? :ico_olaboga:

Jestem właśnie w trakcie porannej słabej ricore :ico_kawa: no i muszę sie z Wami podzielić moją radością.
Otóż, cały czas nie dawała mi spokoju moja ostatnia rozmowa z ginem, kiedy to on mnie psychicznie przygotowywał do beznadziejnych perspektyw na porodówce w szpitalu, w kótrym pracuje (rutynowe nacinanie, przedmiotowe traktowanie itd. - o tym wszystkim Wam pisałam). No i zrobiłam głebsze rozeznanie i się okazało, że jednak w jednym ze szpitali w moim mieście mogę mieć swoją położna! :ico_brawa_01: Jaknaszybciej znalazłam namiar na kobitkę no i wczoraj się z nią spotkałam. Okazała się przesempatyczna! Uspokoiła mnie, zgodziła się zaopiekować mną podczas porodu, a mieszka tuż obok szpitala, powidziała że w ich szpitalu umożliwiają rodzącej dowolną pozycje rodzenia - na stojąco, na siedząco ... - jak kto chce, a nawet można sobie wejść do wanny czy pojsc pod prysznic. Powiedziała, że robią okłady na krocze w II fazie aby było elasyczniejsze i aby nie było trzeba nacinać :ico_brawa_01: Jednym słowem same plusy!!! Ależ się ucieszyłam :-D
Jest jednakże jeden problem. Ciągle mają problem z miejscami w szpitalu i niestety jeśli się nie ma tam lekarza prowadzącego, to można zostać odeslanym do innego jeśli nie ma miejsc :ico_placzek: Więc muszę zacząć chodzić do któregoś lekarza stamtąd. Ale co ja mu powiem? Ze w połowie ciąży dlaczego zmieniam lekarza? Nie mogę powiedzieć, że jestem niezadowolona ze swojego, bo jestem i jest super profesjonalistą i byłoby to nie fair wobec niego. Powiedzieć, że nikt nie prowadził ciąży - to tez bez sensu - już pomijając to, że świadczyłoby to o mnie jak o osbie nieodpowiezialnej, to jeszcze musiałabym od nowa robić wszystkie badania :ico_olaboga: Nie wiem jak najlepiej postąpić w tej sytuacji :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
agniecha772
Jestem najmądrzejszy na forum!
Jestem najmądrzejszy na forum!
Posty: 1548
Rejestracja: 15 mar 2007, 21:18

23 sty 2010, 12:03

cześć
przepraszam, ale jakoś pominełam powiadomienie na poczcie i teraz mam za wiele do nadrobienia, a wybaczcie jeszcze troche nie kojarze Was, ale postaram się poprawić,
Samanta pytała jak sobie radzić przy drugim dziecku i drugiej ciąży?
Więc powiem Wam że u mnie jest fatalnie, prawie od początku źle znoszę ciąże, a przy pierwszej było wszystko świetnie, może z tej eufori że pierwsza ciąża...
Naprawde mam trudną sytuacje, jestem niepełnosprawna, mam niesprawną ręke i muszę sobie radzić z moim dwulatkiem, dzięki Bogu że jest w miare spokojny, teraz tak bardzo mi dokucza ból kolana, bo w sumie to ja ze wszystkim mam problemy [jestem po b. poważnym wypadku] i czasem sobie myślę jak się zdecydowałam na 2 dziecko??? :ico_szoking: jak ja sobie poradze,
Męża ma dobrego, jest bardzo za Tomkiem i pewnie za drugim, tylko że my nie za bardzo się umiemy dogadać, jest odemnie 12 lat starszy
Ale robię to dla Tomka żeby kiedyś w życiu nie był sam, tak ja jestem, moi rodzice starali się ale mieli konflikt seroligiczny [który my też mamy] a prawie 30 lat temu moja mama nie trafiła na dobrego lekarza i 5 razy poroniła...
Raz urodziła chłopca ale był martwy :ico_placzek: :ico_olaboga:
oj przepraszam że tak się Wam wyżaliłam, wybaczcie, jeszcze te plecy tak mnie od wczoraj bolą
pozdrawiam Was serdecznie
Aga

[ Dodano: 2010-01-23, 11:09 ]
A dzisiaj mamy gości, tzn męża siostra z mężae przyjdą nam gotować bigos :ico_brawa_01: super,i pewnie coś będą pili przy tym,no i dobrze, ja prawdopodobnie będe leżeć a przecież oni są rodziną to zrozumieją...
jeszcze raz Was pozdrawiam

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość