Październikowo-Listopadowe dzieciaczki 2007

[myszka105]

Evik.kp, witaj dawno Ciebie nie było.

A mały nie taki mały,na zdjęciu duży chłopak.Jak ten czas leci,a ja pamiętam Ciebie w ciąży.

[kilolek]

Evik super Twoi chłopcy tacy duzi obaj

Mambi Julka super tatuia dopinguje!

A tak sobie mysle, ze u as stała rotacja ciążowa, a mambi ma termin na wrzesien to która ma w planach we wrześniu zaciążyć?

Basi dawno nie było. Pewno dzieciaki dają jej popalić.

[ Dodano: 2010-01-24, 20:46 ]
a u mnie chyba cś nie tak z czujnikiem, bo cąly czas -13 i w dzień i w nocy

[aniawlkp86]

A tak sobie mysle, ze u as stała rotacja ciążowa, a mambi ma termin na wrzesien to która ma w planach we wrześniu zaciążyć?

może mi się uda we wrześniu zaskoczyć jak będę miała pracę to się wezmę za siebie żeby zaciążyć

[kilolek]

to nie za siebie tylko za męża trzeba się wziąć

[aniawlkp86]

to nie za siebie tylko za męża trzeba się wziąć

też prawda

[Ika202]

no i ja się melduje Mój mały pycholek chory jest i strasznie marudy ,cały czas u mamy albo taty na apkach ,a jutro tatuś do Warszawy jedzie i będziemy bez niego tydzień
Evik ale ci dzieciaczki urosły teraz to masz niezłe plecy nikt ci nie podskoczy
Mambii nasza Anulka dobrze mówi jak ci smutno to masz nas No i nadal ci nazadrościc nie mogę szczęściaro ty może teraz Julcia braciszka będzie miała albo i siorke do wspólnego brojenia Ja jednak córcie obstawiam
Ale u nas dzisiaj zimno było ,aż mi woda pozamarzała na szczęście Dawid opanował sytuacje i jest ok ,mam nadzieję że to się nie powtórzy jak go nie będzie
No i w czwartek idę w końcu do ginekologa ,chyba że znowu coś wypadnie

[myszka105]

Mój mały pycholek chory jest i strasznie marudy ,

zrówka zdrówka zdrówka i bużki od cioci w czólko

No i w czwartek idę w końcu do ginekologa ,chyba że znowu coś wypadnie
_________________

teraz na pewno wizyta sie uda i nic Ci nie stanie na przeszkodzie

aż mi woda pozamarzała

oj cięzko bez wody,ale dobrze że maż opanował sytuację

jak będę miała pracę to się wezmę za siebie żeby zaciążyć

[ Dodano: 2010-01-25, 09:02 ]
Zapomniałam postawić
rewanżuje się

[Evik.kp]

Tyle napisałam a ten mały gnojek podszedł i wyłaczył mi kompa

Ja kawkę poproszę

kikolek zaraz ty też będziesz miała dwóch takich łobuzów. choć muszę przyznać ze ten pierwszy rok jest najgorszy. teraz jakby się trochę uspokoiło


Ika dasz radę sama, już nie raz byłaś. Ja sama sobie radzę od czterech miesięcy z przerwą świateczną. Jest cieżko bo prócz przyjaciółki nie mam nikogo do pomocy. Ale już się zorganizowałam, choć palenie w piecach albo wyjścia w taka pogodę jest dobijające.

Jak będę miała chwilkę wrzucę wam kilka fotek

aniawlkp86, mąż ma tam taka pracę że ja nie muszę pracować, tu jestem na wychowawczym a tam po prostu będę siedzieć z chłopakami tak jak w domu. U nas zasiłków dla dzieci z moim wychowawczym miałam 500 zł miesięcznie. Teraz złożyliśmy tam i na dwójkę dzieci mamy ponad 300 euro więc zobaczcie jaka różnica.

[ania25]

Zapomniałam postawić
rewanżuje się

dziękuje w taki mroźny poranek to mile widziana.

evik podziwiam cię, sama z dwojeczką i jeszcze palenie w piecu. Dobrze że chłopcy coraz więksi, będzie łatwiej.

aniawlkp ale Hania ma cudne i długie kiteczki, a za męża trzeba się brać i będzie dla Hani rodzeństwo.

ika jak wody brak, to chyba gorzej już nie może być. Pozdrowienia.

U nas zimno -16, palimy w piecu, dzisiaj nie chce mi się wychodzić, a muszę wyskoczyć do sklepu.
Co robicie na obiadek? My spagetti.

[Agnieś81]

Evik.kp, witaj, dawno cię nie było Ale rozumiem, tyle zajęć przy chłopakach a ty jeszcze sama A z tymi zasiłkami to niezła różnica W końcu mamy politykę prorodzinną Na twoim miejscu chyba pojechałabym do męża. Co razem to razem A gdzie twój mąż przebywa? Daleko?

to nie za siebie tylko za męża trzeba się wziąć

dokładnie

No i w czwartek idę w końcu do ginekologa ,chyba że znowu coś wypadnie

mam nadzieję, że nic nie stanie na przeszkodzie
ja też chętnie

u mnie chyba cś nie tak z czujnikiem, bo cąly czas -13 i w dzień i w nocy

to raczej niemożliwe, żeby była taka sama temperatura
u nas dziś o 9 było -20 stopni, ale my mieszkamy na drugim piętrze więc temperatura na pewno była wyższa
My siedzimy w domku. Cały czas zakatarzeni a Adaś dziś zaczął kaszleć. Bidulek, wszystkie choroby przechodzi najciężej. A Janek marudzi, że chce do przedszkola, a ja nie mam nawet ja go doprowadzić
Chyba chłopcy zaczęli mi mieszkanie przemeblowywać, więc zmykam.

[ Dodano: 2010-01-25, 10:45 ]

Tyle napisałam a ten mały gnojek podszedł i wyłaczył mi kompa

też to znam

Co robicie na obiadek? My spagetti.

my dziś mamy wczorajszy obiadek - roladki schabowe kucharzenie dziś odpada