meg
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 228
Rejestracja: 27 maja 2009, 16:54

26 sty 2010, 00:17

witam Dziewczyny. u mnie ostatnio zabrakło czasu na net i forum... Niuńka jest mocno absorbująca...
Iw rybka trudny okres przed Waszą rodzinką...życzę aby ten czas szybko zleciał. żeby przyniósł możliwie najlepsze efekty... wierzę, że tak będzie!!! :ico_sorki: :ico_sorki:
Shiva kolejne wyniki wyjdą dobrze... zobaczysz :ico_sorki: no i aby Justynka jutro ładnie gości przyjęła :-D
Inia Wiki faktycznie pięknie główkę podnosi... brawa dla Wiki :ico_brawa_01:
Moja Karolcia nie za bardzo może jeszcze leżeć na brzuchu bo ma pępek jeszcze niestety dalej z nim walczymy... :ico_placzek: a jak już ją położę na moment to jest jeden wielki wrzask... nie lubi leżeć na brzuchu :ico_olaboga:
z resztą podobnie jak u Was. jedna noc i dzień lepsze, to kolejne gorsze... ogólnie sporo płacze. nie umie zasypiać bez cycka. czasem podejmuję walkę, ale z jej krzykiem i łzami przegrywam :ico_szoking: czasem boli ja brzuszek bo nie może zrobić kupki, czasem widać, że męczą ją gazy. ale najgorszy jest ten cycek, przy którym chce non stop wisieć. smoczka nie chce za nic w świecie, już mam ich pięć bo próbowałam z różnymi firmami. bez skutku. nie wiem co robić czy walczyć i pozwolić jej płakać po każdym jedzeniu przed snem czy poczekać z nadzieją, że wkrótce wyrośnie... jak zainteresuje ją bardziej świat i zabawki pierwsze???????????????????????????????????

[ Dodano: 2010-01-25, 23:19 ]
pozdrawia gorąco... może jutro uda mi się wpaść do Was :ico_haha_02: :ico_sorki:
i jeszcze te mrozy mnie osłabiają... bo w domu trzeba siedzieć. koszmar jakiś :ico_placzek:

Awatar użytkownika
ramonka
Wodzu
Wodzu
Posty: 18597
Rejestracja: 08 sie 2008, 18:20

26 sty 2010, 00:26

Pozwolicie ze tak sobie czasem podczytam ;-)
meg, u nas było podobnie choc Zuzia nie płakała albo marudziła tylko wtedy jak jej cos dokuczało. A nie płakała dlatego ze ja jej nie pozwalałam na to...
nie wiem co robić czy walczyć i pozwolić jej płakać po każdym jedzeniu przed snem czy poczekać z nadzieją, że wkrótce wyrośnie... jak zainteresuje ją bardziej świat i zabawki pierwsze???????????????????????????????????
ja przeczekałam, az w koncu przyszedł moment taki kiedy zaczeła się interesować czymś więcej niż cycek i mogłam odetchnąć. Z czasem nauczyła się ssać smoka, choc wciąż zasypiała na cycku. Teraz już jestesmy na butli ale z perspektywy czasu widze, że dziecko zwlaszcza takie maleńkie potrzebuje tej bliskosci i nie odbieraj jej tego z czasem minie :-D
nie lubi leżeć na brzuchu
Zuzia nie cierpiała lezeć na brzuchu, i choc wszyscy powtarzali ze musi ja jej nie kladłam bo zawsze był płacz, nos w 'poduszke' i krzyk, teraz odkad sama nauczyła sie na brzuszek obracac to jej ulubiona pozycja do lezenia - jak widac nie zaszkodziło :-)

Awatar użytkownika
inia1985
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3491
Rejestracja: 14 sie 2009, 15:28

26 sty 2010, 11:14

Dzień dobry dziewczyny :-D

meg, długo ten pępuszek nie chce odpaść :ico_olaboga: Skoro Karolinka nie chce leżeć na brzuszku, to nie ma co zmuszać. Spróbuj chociaż, jak bierzesz ją do odbicia w pozycji pionowej, odchylić się mocno do tyłu, albo usiądź i się oprzyj wygodnie, to Mała będzie leżeć na twoim brzuszku. Moja właśnie w takiej pozycji zaczęła dźwigać główkę. Z tym cycusiem, to nie zazdroszczę :ico_olaboga:

Wczorajsza kąpiel udana, Wikusia się spisała :ico_brawa_01: Ale przyznam szczerze, że trzeba mieć trochę siły, żeby tego ruchliwego owsika w kąpieli utrzymać, tym bardziej, że Dzidzia po dodaniu Oliatum jest bardzo śliska :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
Pruedence
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2325
Rejestracja: 23 cze 2007, 10:57

26 sty 2010, 11:44

Inia- :ico_brawa_01: za kąpiel, ja kąpie w Balneum więc wiem coś o sliskości, a że kąpie od początku sama, bo M nie ma do późna to już jako taka opanowałam, muszę jeszcze zawsze znaleźć zajęcie dla Tosi, stawiam ją na stołku obok, ma swój wacik i myje Adasiowi nóżki, potem ze mną płucze i oliwkuje :-D

Meg-Adas nie znosi smoczków, kupiłam już drugiej firmy ale jak mu daje to od razu wypluwa i strasznie się złości, wiadomo woli cycka, ale ja go zostawiam w foteliku i po chwili mu przechodzą złości, bo inaczej cały czas by na cycu wisiał.

U nas zdecydowanie lepsza noc, chyba z tą laktozą to było trafione, bo i ma mniej wysypki i go aż tak nie meczą gazy:) Dzisiaj spał od 23 do 7 z małą przerwę na ciumkanie cyca- ale dałam mu przez sen, prężyć zaczął się dopiero o 7, ale jak zrobił kupkę to się uspokoił. :-D

barbapuppa
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3446
Rejestracja: 08 mar 2007, 20:37

26 sty 2010, 13:06

dziewczyny widzę, że problemy wszędzie podobne
u nas w ogóle nie było smoka (zawsze przy próbie podania pluła), a od soboty już jest i teraz w dzień wrzask przy usypianiu jak jej nie chcę dać, a już myślałam, że się obejdzie
z cyckiem się unormuje, uwierzcie, to tylko kwestia czasu
moja teraz ładnie zjada (góra 8 minutek) i wypuszcza i wieczorem zasypia bez smoczka i cyca bez problemu, więc u Was też tak będzie, tylko maluszki muszą podrosnąć
co do odpadnięcia pępka, to zupełnie nie ma się czym przejmować, mój synek miał kikucik przez 1,5 miesiąca i nawet lekarka próbowała z nim coś zrobić i w końcu skapitulowała, a on wreszcie odpadł, ale przyznam, że to było strasznie denerwujące, no ale widać taka uroda maleństwa
u nas paskudnie zimno i póki co nie wychodzimy na spacerki, przez co dzieciaki trochę szaleją, no ale co zrobić, wolę to niż potem chorujące przez dłuższy czas
dzisiaj w radiu słyszałam, że większość kremów dla dzieci co niby nadają się na zimę zawiera wodę i są kompletnie nieodpowiednie na zimę
no więc przepatrzyłam nasze (mam 3 firm) i oczywiście wszystkie zawierają wodę, więc muszę się wybrać po zwykłą wazelinę, bo podobno jest najlepsza
pruedence czy ty po Balneum jeszcze oliwkujesz? bo mi się wydaje, że to jest jak Oilatum i nie trzeba potem natłuszczać, bo on sam w sobie przez kąpiel natłuszcza skórkę

Awatar użytkownika
inia1985
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3491
Rejestracja: 14 sie 2009, 15:28

26 sty 2010, 14:28

barbapuppa, 8 min? Czyli jest możliwe, że Dzidzia się tak szybko najada. A ja już się martwiłam, że moja tak krótko cyca i zasypia :ico_puknij: Co do kremu, to aż zobaczyłam czy w moim jest woda, mam z nivea na każdą pogodę i tak mi się wydaje, że skład jest ok (bo jak kosmetyk ma wodę, to chyba powinno pisać aqua, a tu tego brak).

Pruedence, aż sie uśmiechnęłam, jak przeczytałam, że Tosia Ci pomaga w kąpieli Adasia :-D To musi być fajny widok :-D a faktycznie po tym Balneum chyba nie trzeba oliwkować Dzieciaczka.

barbapuppa
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3446
Rejestracja: 08 mar 2007, 20:37

26 sty 2010, 15:09

inia moja pierwsza córeczka jadła 5 minut i to jej zupełnie wystarczało na 3 godziny w dzień

Awatar użytkownika
Pruedence
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2325
Rejestracja: 23 cze 2007, 10:57

26 sty 2010, 15:35

barbapuppa- ja z tą oliwką to tak dla Tosi, dostaje malutko na palec i czuje że wielce pomaga, bo rzeczywiście nie ma sensu już po balneum oliwkować :-D widać źle napisałam :ico_haha_01:
Adas w sumie teraz je tak koło 10min, ale potem lubi sobie ciumkać jako uspokajacz, ale mu staram się nie pozwalać bo bym nic nie zrobiła, jedynie w nocy bo wtedy mogę spokojnie pospać:)

Awatar użytkownika
anusiek
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1380
Rejestracja: 22 maja 2009, 20:17

26 sty 2010, 20:49

witam dziewczynki,
Piotruś śpi więc mam chwilę...poczytałam Was i odnośnie oliwkowania to też kąpie w oliatum ale dodatkowo oliwkuję bo malutkiemu strasznie łuszczyła się skóra.

Co do kupki to mój tez niespokojny ale dziś zjadłam 2 jabłka i napiłam się herbatki dla dzieci hippo ułatwiajacej trawienie (koperek i inne zioła) i zrobił 3 razy :ico_szoking: i śpi jak aniołek a te jego pora marudzenia była...

Tez ziąb u nas ale dziś ubrałam malucha, otworzyłam balkon i się wietrzyliśmy...oby ta pogoda się poprawiła :ico_sorki:
barbapuppa, dobrze mieć takie doświadczone koleżanki jak Ty :-D zawsze coś podpowiedzą...Piotruś raz je krócej raz dłużej ale chyba się najada skoro śpi po 3, 4 godziny.

Pilnuję żeby mama (bo jestem u rodziców) nie bujała mi malucha ale tylko spuszczę z oczu i już go lula nawet jak on sobie leży po prostu...a ja go uczę samemu zasypiać i w nocy idzie nam to super :-)

smoka nienawidzi, złości się no chyba że jest głodny to zdarza mu się pociągać...
Na brzuszku nie lubił ale kładłam na parę min a teraz nawet tak śpi po 4 godziny, tylko główkę sobie przekręca :-)

meg
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 228
Rejestracja: 27 maja 2009, 16:54

26 sty 2010, 21:07

moja córcia zatem jest małym gapciem w porównaniu do Waszych dzieciaczków... ssie długo... przerwy sobie robi itp. godzinkę potrafi. w nocy czasem szybciej i usypia, przy cycku oczywiście. leżeć na brzuszku nie che a o spaniu na brzuszku nawet nie wspomnę... jak po trudach uśnie to nawet nie śmię jej ruszać. a co dopiero na brzuszek przekręcać...

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość