Czesc Dziewczyny!!!!
nie bylo mnie troche bo sesja...ale juz polmetek wiec dobrze.
Yvone ale mi szkoda Amci, miejmy nadzieje ze szybko wyrosnie z tego i bedzie ok. Moja Mam mojemu bratu tez dawala mleko sojowe, a jak jest do wyboru jeszcze smakowe to sadze, ze Amci posmakuje!!!Trzymam kciuki za szybkie ozdrowienie!!!A tesciowej kometowac nie bede...Dacie sobie rade sami , tak jak do tej pory i swietnie Wam wychodzi...zal jest ale co zrobic...
Ania a moze jakies kosmetyki malego uczulaja??czy na Twoje oko to bardziej pokarmówka?? Mojej kolezanki Corca miala przez 2 miesiace takie wysypki a potem przeszlo...bo wlasciwie jak juz wszytsko wyeliminowalas z jedzenia to moze kosmetyki i proszek warto zmienic???Co do Twojej wagi to moja droga nie zalamuj sie bo dopiero co urodzilas, a jak chodzisz na basen to juz lada moment bedzie widac efekty wiec glowa do gory!!!!
Anita trzymam kciuki za mieszkanie, sama teraz widzisz ze zastoj wszedzie , a jak zima to tez nikt remontow nie planuje wiec jak minie martwy sezon to na pewno sie uda!!!!
Janiolku jak z tym kinem? Zdalas??
Ula super, ze egzaminy do przodu
Nie ma jak u mamy!!!ja do mojej uwielbiam jezdzic!!!
A ja tesknie juz za Nelka. Jka sie uczylam ostatnimi dniami to nie mialam czasu myslec o niej a dzis jak juz jest troche luzniej to mi smutno...byle do soboty!!!Nie powiem, ze nie przydalo mi sie troche luzu bez niej ale tesknota jest. Co do egz to jeden zdlaam na 3.5 wiec spoko bo jeszcze z Nelka sie uczylam i cud ze zdlalam, doceniona moja studencka kreatywnosc w laniu wody
, drugi sadze ze tez bedzie do przodu bo napsalam wszystko, praca na zaliczenie na 5 i w piatek mam profilaktyke, a we wtorek metodyke i juz bede po jesli zdam...Mezus mi dzis kupil plaszczyk, cudny welniano-kaszmirowy, drogi jak cholera ale mam zamiar w nim kilka sezonow pochodzic wiec mysle ze warto. I w zasadzie tyle u mnie czyli w skrucie nauka....