ja to nie wiem ile pączków zjem, bo gdyby nie wy, to bym zapomniała o Tłustym Czwartku.
lidziasc, maaaały ten brzuś jak na 30 tydzień. Ja to przy twoim to mam wieeeelki bęben wisnia3006, za jedyne 50.dni do końca!!!! kratka, dla ciebie brawa za 29.tydzień!
Nie przejmujmy się tymi kilogramami. Rozpieszczajmy się póki możemy I tak przy karmieniu musimy stosować bardziej "jałową" dietkę, to schudniemy raz, dwa. A do tego spacerki.
z tymi kilogramami jest tak ze jak sie karmi to raz dwa znikają a jesli do tego dziecko okaże sie ze ma alergie (oczywiscie nikomu nie życzę) na białko to dopiero sie leci w dół ze względu na diete
wiec ja jem na co mam tylko ochotę bo potem różnie może byc i pól roku z głowy z pysznym jedzonkiem kratka, fajna ta wanienka na pewno warto zainwestować jak sie samemu malucha bedzie kapać
mysle ze jest wygodna dla malucha
ja mam po Julci wiec nowej nie bede kupować jedynie pomyśle o takim leżaczku wkładanym z froty jakby Jula była zbyt absorbująca w czasie kąpieli i tylko jedno będzie kapać ale mam nadzieje ze tak jak z Nia będziemy z mężem razem kąpać fajna sprawa
faktycznie cos u nich sie pokiełbasiło
- tylko dziwne maja odliczanie ciekawe kiedy u nich jest te 7 miesiecy
no nic ide pomału sie ubierać i na spacerek z Jula choć tak mi sie nie chce