Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

13 lut 2010, 17:05

noo Hania jest wielka!!

a Michaś się przekręca! z brzuszka na plecki :ico_haha_01:

Kuba niesttey nie mam się czym pohwalić :(( :ico_zly: niegrzeczny jest koszmarnie. Wszystko na nie. któregoś dnia rano doprwadził mnie do szewskiej pasji. jak zwykle pryyszedł rano do nas do łózka. Nas wiadomo ie latwo zwlec... no i poprosil o mleko. Wstała, zrobiłam, daję mu a on "nie, dziękuję" :ico_zly: odstwiłam, kładę się i ... "chcę mleko" :ico_zly: dorze dla mnie, ze przy łózku sobie postawilam kubek - podaję mu a on "nie, dziękuję :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: i tak 10 razy :ico_olaboga: w końcu wkurzylam się i mówię, że w takim razie nie dostanie to on w ryk, bo mu mlea nie chcę dać :ico_puknij:
dzisiaj podobnie przy śniadaniu z kanapkami.
Czy bunt dwulatka to się kiedyś kończy czy już tak będzie poki się z domu nie wyprowadzi??????

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

13 lut 2010, 21:56

noo Hania jest wielka!!
:-D jakoś na razie nam dobrze idzie :ico_brawa_01:
Michaś się przekręca! z brzuszka na plecki
superaśnie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

kilolek ale ci kubuś na prawdę daje popalić :ico_pocieszyciel: kiedyś mu na pewno przejdzie,oby tylko szybciej niż się wyprowadzi :ico_sorki:

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

13 lut 2010, 22:20

jaką dzisiaj lipe odstawilismy z mężem!!! :ico_olaboga:
Kuba ma 2 smoki (bo jak zgubi w nocy to się drze w niebogłosy i nei chce iśc spać a nie zawsze w nocy na szybko da się odnalęźć) jednego przegryzl, więc wykorzystałam moment i go obciełam (tak trochę, czubek ściełam). Położyłam na stole, zeby zobaczył obciętego smoczka tzn popsutego. Przez pół dnia Kuba bez smoka chodzil, więc się z mężem uradziliśmy, ze damy mu jeszcze dziś tego calego, bo jeszcze się nie oswoił z ty, ze smok popsuty. Mąz mu daje a on wziął do buzi i mówi "o naprawił się!!" aaaaaaaaaaaaaaaaa :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: jacy my kretyni jesteśmy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! musiał jednak jak nie patrzylismy dorwać tego smoka, a my durnie daliśmy mu drugiego :ico_puknij: i co ciekawe nie mogę tamtego znaleźć, nie wiem gdzie go skitrał :ico_noniewiem:
Jutro się pewnie oszukac już nie da skoro nagle sie smoczek cudownie naprawił :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

13 lut 2010, 23:50

jednego przegryzl, więc wykorzystałam moment i go obciełam (tak trochę, czubek ściełam). Położyłam na stole, zeby zobaczył obciętego smoczka tzn popsutego. Przez pół dnia Kuba bez smoka chodzil, więc się z mężem uradziliśmy, ze damy mu jeszcze dziś tego calego, bo jeszcze się nie oswoił z ty, ze smok popsuty. Mąz mu daje a on wziął do buzi i mówi "o naprawił się!!" aaaaaaaaaaaaaaaaa :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: jacy my kretyni jesteśmy!!!!!!!!!!!!!!
oj trza było już mu nie dawać nowego :ico_nienie: skoro jakoś do niego dotarło,że się popsuł tamten to już mogliście jakoś do końca to doprowadzić :ico_sorki:

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

14 lut 2010, 00:14

ale my nie wiedzielismy! dopiero jak artur dał to się Kuba wygadał,z ę tamtego juz widział.
Ale u nas jest naprawdę dziki wrzask i 0 spania jak smoka nie ma

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

14 lut 2010, 00:16

ale my nie wiedzielismy! dopiero jak artur dał to się Kuba wygadał,z ę tamtego juz widział.
rozumiem :ico_sorki: :ico_sorki:
ciężko macie z tym smokiem :ico_olaboga:

ania25
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 534
Rejestracja: 22 mar 2007, 20:09

14 lut 2010, 13:04

Kilolek ale KUBUŚ jest mądry, możesz być z niego dumna.

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

14 lut 2010, 15:47

Kilolek ale KUBUŚ jest mądry, możesz być z niego dumna
taaaa hahaha

dzisiaj znalazłam tego obcietego smoka (w samochodach był zakopany!!) i od rana udajemy, zę sie popsuł. Kuba poszedł na drzemkę prawie godzinę temu, ale nie si tylko nas woła cąły czas i chce nowego smoczka. Nie wiem co z tego będzie. :ico_noniewiem: Jak teraz nie pójdzie spać,a nie zapowiada sie na to to łatwiej uśnie wieczorem. Boję się tego wieczora, bo pewnie bęzie yczał cała noc, no ale trudno...

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

14 lut 2010, 15:57

kilolek jak już teraz mu daliście tego "popsutego" smoka to już niech tak zostanie :ico_sorki: pomarudzi 2-3 noce i będzie ok :ico_sorki: trzymam kciuki :ico_sorki:

Hani już pampersy schowałam :-D 3 noc sucha za nami (+4 z suchym pampkiem) więc poszły do szuflady :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
Evik.kp
4000 - letni staruszek
Posty: 4003
Rejestracja: 11 lip 2007, 13:24

14 lut 2010, 16:15

kilolek, ja też byłam smoczkowa. Moi rodzice jak stwierdzili że już pora się z nim pożegnać na moich oczach wrzucili go do pieca i nowego nie dali. Kazali mi się z nim pożegnać i już. Podobno później jak się go dopominałam przypominali mi że dydy spalił się w piecu. Może też wrzućcie mu wszystkie na jego oczach do kominka Może warto spróbować

A ja niestety nie mam dobrych wieści. Tymonek jest w szpitalu. Podejrzewają u niego mononukleozę :ico_placzek: :ico_placzek: wczoraj miał 40 stopni. Lekarka dziś stwierdziła że takiego gardła jak on ma nigdy nie widziała. Ma jeden wielki kożuch na migdałach :ico_olaboga: :ico_olaboga: nie je, jest na kroplówkach. Męczy się biedaczek bo nie moze oddychać. A o wkuwaniu się i pobieraniu krwi i teraz to już nawet o zwykłym badaniu to już nawet nie mię bo to koszmar. Tymek ma całą twarz w popękanych naczynkach od płączu i wyrywaniu się. Po prostu koszmar.

trzymajcie kciuki za niego :ico_sorki: :ico_sorki:

Wróć do „Przedszkolaczki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość