Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

19 lut 2010, 16:02

siunia przez brak kompa mogłam po prostu nie napisać o rehabilitacji. Młody ma przeprost i kiepskie napięcie mięśniowe. Takie były wskaznaia, a do tego rehabilitantka zauważyła, ze powinien: chwytać mnie za twarz, gmerać się po brzuszku, łapać sie za stópki, podnpsić głowkę przy sadzaniu (tzn tym ciąganiu za raączki), na brzuszku przesuwać łokcie, jedną rączkę już wyciągać. No i muszę powiedzieć, ze ćwiczymy od poniedziałku, nie do końca taka jak zalecone, bo ja nie mam czasu całą godzinę z nim spędzić, z ato ćwiczę z nim przez calyuteńki dzien po kilka minut, takie przerwy zabawowe i na dziś mogę się pochwalić tym, ze łapie mnie za twarz i za swoją koszulkę, choć jeszcze się nei gmera i w leżeniu na brzuszku wyciąga jedna łapkę. Myślę, ze to duży postęp :-) z resztą nalezy się cieszyć z każdego postępu :ico_haha_02:

Mikusia bardzo współczuję chorych dzieciaczków! Oby się szybko wykurowały.

Z kolei ja 2 dni temu skończyłam antybiotyk, bo mi się tam wszystko paprało od spodu,a dziś znów swędzi i piecze :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: ki czort??????????????

U nas chrzciny przełożone :ico_noniewiem: miały być 18 kwietnia ale stwierdziliśmy z mężem, ze skoro 7 kwietnia wracam do pracy to nie będzie to najlepszy moment na chrzciny, po prostu wystarczy dzieciom stresów. Poczekamy do czerwca. Ja bym chciała w maju ale nie wiem czy chrzci się dzieci w maju????

Siunia trzymam kciuki za Milanka

Awatar użytkownika
siunia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5366
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:12

19 lut 2010, 21:23

Hej , myslalam ze biegunka poprzechodzila, a gdzie tam dalej wszystkie dzieci zasrane, do tego z dolu siostrzeniec wymioty, meza ostro zlapalo wymioty i biegunka, ledwo chodzi.
Miałam dziś z mia miec pierwsze szczepienia ale przelozone na za tydzien, przez tego wirusa, do tego wiadomo za duzo nie przybrala skoro od 3 dni biegunka,l i wazy 6800g.
Dobrze ze dzieci nie odwodnione, i humor dopisuje, bardziej moj maz dostal w kosc przez tego wirusa niz dzieci.

No ale mam nadzieje ze do jutra przejdzie, bo mamy roczek mojego chrzesniaka

kilolek, ahaaaaa
Ale to fajnie ze widac postepy oby tak dalej :ico_brawa_01:
Ja nic nie slyszalam o przesadzie nie chrzczenia dzieci w maja chyba ze ksiadz nia ma czasu bo sa komunie :ico_sorki:

mikusia1, zdrowka dla dzieciaczkow , bo nasze tez wlasnie ten paskudny duszacy kaszel przechodzli masakra, tylko ze tu nie daja antybiotyku tylko dali jakis mocniejszy syropek i pomoglo

nerowercia, nas to samo zasypalo, mozna teraz zmialo mowic ze sniegu po pachy , jak nie wiecej :ico_oczko:
Dobrze ze z corcia lepiej , jednak lek podzialal :ico_sorki: :ico_sorki: , ale na spacery mozesz wychodzic, to nie przeszkadza ze dajesz antybiotyk , oby goraczki nie bylo, a minusow duchych nie ma, choc u nas troche mocno wieje, jak to and morzem

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

19 lut 2010, 21:59

Nerowercia super, że z małą lepiej. Co do zimy to nie jesteś sama też mamy dość. Od wielu dni nie wychodzimy. Mąż chodzi z Matim po obiedzie. Od poniedziałku już zaczynami, bo drogi zrobiły się czarne, a śnieg leży po bokach.
@ ja jeszcze nie mam i nie tęsknię za nim:)

Mikusia1 nie chorujcie tam. Mam nadzieję, że szybko Wam przejdzie i najwazniejsze by do chrzcin!!
Napisałaś, że Wiki lubi naleśniki, to wklejam Ci przepis na przepyszną zapiekankę na sodko. Po prostu niebo w gębie:)
Obrazek
kliknijcie na fotce to się powiększy:)

A tu jeszcze Wam wkleję przepis na przeeeeepyszną szarlotkę. W 3 minuty znika z talerze i jest małokaloryczna czyli coś dla nas:)

Obrazek

Jak jesteśmy przy chorobach. Teść wpadł dziś. Pije kawkę i się wygadał, że ma grupę żołądkową. Myślałam, że go rozniosę, że mi do dzieci przyjechał. Zresztą sama nie wiem do kogo. Dziwny człowiek. Powiedziałam, że nie ręczę za siebie jak mi coś dzieci załapią :ico_sorki:


Kilolek nie wiem nic o tym, by nie można było chrzcić w maju. Ślubów się nie bierze ponoć;) choć my wzięliśmy właśnie 1 maja;)
Jeja niech to wszystko już Ci się tam zagoi. Jakby mało problemów było.
Fajnie, że mały ćwiczy. Czy na branie stópek w rączki to nie za wcześnie jeszcze?? ja kojarzę coś Matiego, że miał z 5 miesięcy.

Siunia wracajcie do zdrowia. To musi być straszne jak tyle osób na raz ma tą paskudną chorobę.

A my jutro i pojutrze znów mamy gości:) jutro znajomy z córeczką 3 tygodnie młodszą od Milenki. Wesoło będzie. Robię pizzę, szarlotkę i murzynka. Także znów od rana troszkę stania w kuchni:)

Awatar użytkownika
Ewka_82
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5490
Rejestracja: 29 mar 2007, 20:20

19 lut 2010, 22:45

Ja tylko na momencin
mikusia1, wiec tak, wczoraj pierwszy raz kapalam Pawelka w duzej wannie i powiem ci, ze super. Lazienka nie zachlapana, obie rece mam wolne, super sie myje polecacm. Tylko nie mozesz miec duzo wody bo sie uszka zamaczaja. Ale u gory przy glowie ta gabka jest grubsza wiec ok. Ja go klade na samym koncu wanny i tak troche wyzej ma glowe tak na oparciu, wiec juz mala wanienka idzie w odstawke. Latwiej i wygodniej.
Uciekam do wanny i czytac instrukcje bo kupilismy sobie nowy aparat foto :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: i musze go obcykac :-D :-D
Dobranoc
aha mikusia1, duzo zdrowka dla was :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Awatar użytkownika
nerowercia
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 89
Rejestracja: 20 paź 2009, 13:43

20 lut 2010, 12:50

No nie po prostu ta ZIIIIIMA oszalała jestem w szoku. Śnieg mi przysypuje okna na parterze zaraz świata nie będę widziała, na szybie jest już dokładnie 47 cm aż wzięłam metrówkę i zmierzyłam :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: jak siedzę na sofie nie mam szans bym cokolwiek zobaczyła wokół-jeszcze tak nie było no i ciągle pada w przeciągu 100 metrów jest może widocznośc dalej to już szarośc i tak od 3 dni :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking:

matikasia te naleśniki właśnie też widziałam w jakiejś gazetce i też zwróciłam na nie uwagę- bo ładnie wyglądały i tak się zastanawiałam czy dobre-ale teraz to sama -nawet dziś spróbuje.

siunia pamiętam,że coś mówiłaś o gorączce i po niej wysypce właśnie mała dostała wczoraj na buzi krosteczki i tak się zastanawiam czy to od antybiotyów czy po prostu znów potówki-bo jak była mniejsza to potówki i to na buzi to była nasza zmora a zwłaszcza że ostatnio się naprawdę dużo pociła mimo,że nie ubieram jej zbyt grubo. No i w dodatku-myślę że to akurat od antybiotyku mała zaczyna miec czerwony tyłek -myślę,że ten mocz jest silniejszy i nonono zaczyna się odparzac mimo,że staramy się przewijac ją częściej. A co do wyjścia na dwór to teraz chyba bym nawet nie miała jak wózkiem wyjechac-po prostu nas zasypało. My mieszkamy kilometr od miasta także nasze drogi fakt są odśnieżone ale i tak ciężko by było nawet wózek pchac.

Kurcze jeszcze nigdy nie wstawiałam tu do was fotek i za bardzo nie wiem jak to zrobic bo tak to bym Wam pokazała jak nas zasypało :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01:

A i przypomniało mi się że nasza mała to chyba odwrotowiec zamiast na brzuszku podnosic się na rączkach to ta tyłek do góry podnosi tak jak by już chciała raczkowac, tylko to śmiesznie wygląda bo głowa jej na to nie pozwala jak tyłek w góre to głowa idzie w dół no i wtedy się denerwuje-ale mimo to ten tyłek nadal do góry wypina :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01:

Ewka_82 teraz my mamy taki sam problemik w kąpieli wokół wszystko pozalewane mała szaleje w tej wodzie strasznie a w dodatku już ciężko jest ją utrzymac. Chyba nie będzie wyjścia i dużą Wanne trzeba będzie przywitac. :-) :-) :-)

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

20 lut 2010, 13:26

Naleśniczki pierwsza klasa. Naprawdę polecam:) znikają w mig:)

Ja wklejam fotki przez http://www.imageshack.us/ ale możesz też przez fotosik:)

Lecę do kuchni pizzę kończyć bo za godzinę goście;) nawet sobie wzorki na paznokciach walnęłam:)

Awatar użytkownika
nerowercia
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 89
Rejestracja: 20 paź 2009, 13:43

20 lut 2010, 16:36

Naleśniczki zrobione -naprawde dobre- tylko ja nie przepadam za rodzynkami i zrobiłam swój farsz z cynamonem i jak dla mnie pycha ;-) :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

http://img694.imageshack.us/img694/6910/zima2l.jpg
to zdjęcie z naszego okna z parteru gdzie jak śniegu nie ma okno jest z 2 metry od ziemi.
I to właśnie mój mężuś wychodzi z zaspy koło bomu musiał przejśc wokół by pościągac śnieg z okien.
Normalnie KONIEC ŚWIATA- i nadal pada!!!!!!!! :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking:
Nawet dziś gazet nie dostaliśmy-poczta nie dojechała :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga:
Ostatnio zmieniony 20 lut 2010, 18:07 przez nerowercia, łącznie zmieniany 8 razy.

Awatar użytkownika
mikusia1
Forumowy szkolniak!
Forumowy szkolniak!
Posty: 1161
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:10

20 lut 2010, 16:52

Witajcie
umnie bez zmian
Zuzia kaszle okropnie :ico_olaboga: az mi jej szkoda naprawde ja wzielo
ale chociaz humorek jej dopisuje bo smieje sie od ucha do ucha hehe
nocka tez dobrze kaszlala ale sie niebudzila

Wiki juz troche lepiej ale nadal kaszle
najgorsze ze niemozemy wyjsc na dwor a tak ładnie sie zrobilo :ico_zly:

Dziekuje dziewczyny za zdrowko :ico_oczko: :ico_oczko:

matikasiadziekuje za przepis super musze wyprubowac napewno bedzie smakowac :-D
widze ze masz gosc i robisz pizze mniam mniam :-D

nerowercia, tak jak pisala matikasia ja tez przez imageshack wklejam fotki

a co do tej zimy tow spolczuje naprawde ale was tam zasypalo w tej Norwegi :ico_olaboga: :ico_olaboga:

a co do wysypki to moze byc od antybiotyku ale mam nadzieje ze szybko zejdzie :ico_oczko:

Ewka82dziekuje za info to zakupie te gabeczki mam nadzieje ze Zuzi sie spodoba :ico_oczko:
A i przypomniało mi się że nasza mała to chyba odwrotowiec zamiast na brzuszku podnosic się na rączkach to ta tyłek do góry podnosi
hehe moja tak samo robi :-D :-D zamiast na raczkach to dupke podnosi hehe
widac nie tylko moja tak robi :ico_oczko:
kupilismy sobie nowy aparat foto :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: i musze go obcykac
super zakup teraz Pawelek bedzie miec fotek :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

dla mnie aparat to najlepsza rzecz jesli chodzi o pamiatke ,ja jak bylam mala to z tamtego okresu mam tylko jedno zdjecie :ico_placzek: acha i jeszcze jedno z chrzcin i to wszystko pozniej dopiero jak chodzilam do szkoly
moich rodzicow niebylo stac na taki zakup
a ja sobie teraz niewyobrazam zeby moje dzieci niemialy takiej fajnej pamiatki jakimi sa zdjecia
czasem mozna sie posmiac i powspominac
super sprawa
ja nawet Zuzie nagrywam 2-5 min filmiki zeby miala pamiatke
Wiki ma takie filmiki od 3 lat bo dopiero wtedy kupilsmy sobie swoj pierwszy aparat :-D

KIlolek aty juz wracasz do pracy ?po maciezynskim??
a co z dziecmi??

ja musze napiasac podanie o dodatkowe dwa tyg urlopu maciezynskiego ktore sie nam naleza,potem o urlop wypoczynkowy i urlop wychowawczy bo niewracam do pracy poki Zuzia nieskonczy 2.5-3 lat zeby mogla pojsc do przedszkola
bo niemam jej zkim zostawic
a do zlobka jej nieoddam :ico_nienie: :ico_nienie:

zreszta zobaczymy co nam los pokaze bo maz bedzie pracowal na nasza 4-e a jak wiadomo wydatki sa i to duze
tymbardziej jak Wiki pojdzie od wrzesnia do 1-ej klasy :ico_olaboga: :ico_olaboga: masakra
no ale bede sie martwic potem :ico_oczko:

siuniaojejku to sie uwas porobilo wspolczuje naprawde :ico_olaboga:
obyscie szybko ztej pasudnej choroby wyszli
a MIa duzo juz wazy super
kurka wasze dzieci takie pyzowate a moja pewnie znow jak pojde na wazenie to troszke przybierze :ico_noniewiem: no ale wazne ze jest zdrowa
juz niemoge sie doczekac jak zaczne wprowadzac jedzonko :ico_oczko:

kilolek, super ze MIchas juz robi postepy to fajnie :ico_brawa_01: dobrze ze tak szybko zareagowalas ze jest cos nietak
a nieprzejmuj sie ze wykonujesz te cwiczenia po troszku wazne ze wogle je robisz
bedzie dobrze zobaczysz :-D

uciekam na Chirurgow :ico_oczko:

[ Dodano: 2010-02-20, 16:00 ]
nerowercia, wow ale zasypalo was :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_olaboga:

a zdjecie oki
tylko lepiej ci bedzie jak skopiujesz fotke i potem jak piszesz wiadomosc z boku sa takie rozne literki: B, I,U,IMG,CODE,QUOTE i tam wciskasz na IMG i wklejasz tam swoje skopiowane zdjecie i wtedy bedzie sie lepiej wyswietlac
mam nadzieje ze zrowumialas hehe

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

20 lut 2010, 18:21

Ja nic nie slyszalam o przesadzie nie chrzczenia dzieci w maja chyba ze ksiadz nia ma czasu bo sa komunie :ico_sorki:

no właśnie komunie miałam na myśli czy jak jest czas komuni to czy wtedy chrzczą dzieci?? a głupio mi w kościele zapytać, bo może generalnie nei chrzci się w maju i obciachu sobie nastrzelam :ico_noniewiem:
A i przypomniało mi się że nasza mała to chyba odwrotowiec zamiast na brzuszku podnosic się na rączkach to ta tyłek do góry podnosi tak jak by już chciała raczkowac, tylko to śmiesznie wygląda bo głowa jej na to nie pozwala jak tyłek w góre to głowa idzie w dół no i wtedy się denerwuje-ale mimo to ten tyłek nadal do góry wypina :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01:
aa to mi się właśnie przypomniało,z ę ta rehabilitantka mówiła, zę już nie powinien tak tyłeczka razem z nogami podnosić :ico_szoking:

Ewka ja też myślałąm, ze na stópki to za wczesnie i też mnie zaskoczyła. w sumie też moglo jej się trochę pomylić, moze zapomniała przez chwilę, ze on tylko 3,5 miesiąca ma, bo sporawy jest, nie wiem...

nerowercia jak ma wysypkę a wcześniej przez 3 dni miałą gorączke to może być tzw. "trzydniówka" inaczej "gorączka trzydniowa" taka choroba zakaźna. Trzeba by powiedziec lekarzowi (przy najbliższej wizcie), bo musi być koniecznie w książeczkę wpisana w choroby zakaźne. Z tym, ze jest to jedyna choroba zakaźna, którą można przechodzić kilka razy.

wow no nieźle nerowercia z tym śniegiem!!!!
KIlolek aty juz wracasz do pracy ?po maciezynskim??
a co z dziecmi??
no niestety :( choć bardzo nie chcę. Miałam nadzieję jeszcze urolp odebrać, potem trochę chorobowego i znowu urlop i tak jak poprzednim razem wrócić do pracy dopiero we wrzesniu, ale niestety w ciazy starciłam pracę i zostałam bez niczego, a maz nas sam nie utrzyma. Idę teraz do innej pracy. Na 3 godziny dziennei. Z chłopakami zostawac będą na zmianę moja mam i teściowa przed lub po pracy, bo one pracują. Jakoś się dogramy. Jak kuba miał niecały rok tez tak wszytsko poustawiałyśmy, a wtedy pracowąłam na cąły etat. Kubie to zupełnie nie przeszkadzało, bo maił babcie i super się z nimi bawił, tylko go rozpieściły okropnie ;) teraz sobie tak tłumaczę, że nie mogę zostać w domu, ze nei mam wyjścia, a 3 godziny to tak jakbym na zakupy poszła :( jakoś muszę się pocieszać :(

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

21 lut 2010, 17:13

Kilolek najlepiej jakby nasze dzieci już chodziły:) nie da się tak szablonowo trzymać tych tabel. Przecież niektóre dzieci coś robią szybciej, a coś wolniej.

Nerowercia zimę to macie nie z tej ziemi. U nas powoli odwilż:)

Tak pizza była dla gości i dziś znów gości;) znów szarlotka, bo wczoraj się rozeszła jak zwykle prędziutko:) pizzę też zrobiłam, ale z nowego przepisu. Może będzie dobra. Oby.

Byliśmy dziś na spacerku. Nie robimy zakupów w niedzielę, ale nadarzyła się wyjątkowa okazja. Wczoraj Ci znajomi co byli mówią, że w firmowym sklepie z bielizną i są wyprzedaż 50%-70%. Wydaliśmy o zgrozo ponad 200 zł, a kasy nie ma:) potem się spłaci:) ale mam śliczne majteczki, bluzeczki i 2 piżamy. Może teraz mężowi wyobraźnie w łóżku ruszy:) dziś normalnie wyrzucam, te koszule pomechacone do karmienia bo siara.

Uciekam bo goście nadjeżdżają:)

Udanej niedzieli

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość