Bleee, nie, jednak tego tranu brac nie będę. Spróbowałam jedną kapsułkę od znajomej i nie... wole sprawdzone specyfiki, wolę herbatę z cytryna, albo jak wspomnaiła koleżanka wcześniej z wiśniówką :D
O tak, to musi dopiero działać
oj tak, to działa cuda też polecamZalecam również terapię przytuleniową.
Podaję przepis: bierzesz osobnika płci brzydkiej, już udomowionego. Mówisz mu jaki jest kochany i jak bardzo cieszysz się, że jest przy Tobie. I jaka jesteś wdzięczna, że się Tobą opiekuje. Prosisz go o herbatę z cytrynką i o to aby potrzymał Cię w ramionach, bo tego teraz potrzebujesz.
Takie wygrzewanie działa cuda :).
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość