23 lut 2010, 14:03
KUlka, chyba jednak zapytam gina..
ale tak w sumie to zadna metoda antykonc. nie pasuje mi tak w 90%..
w kazdej jest jakies ale...
ale wybrac musze...
Ale na pierwszym miejscu to chyba gina zmienie... heheh
Rozmawialam z kilkoma jego pacjentkami, nawet dzisiaj.. i okazalo sie, ze on wobec kazdej jest taki powierzchowny... czasem nawet nie bada, nie robi wywiadu...
moja wizyta wczoraj trwala max 7 minut, usg nawet niecala minute...
nie chcial nic o mnie wiedziec, nie pytal czy rodzilam itd... nic nic
sama od siebie wszystko powiedzialam...
no i najwazniejsza sprawa.. usg zrobil, ale wziernika mi nie wlozyl, wogole nie spojrzal czy aby napewno tam w srodku jest wszystko wporzadku...
nie zebym za tym tesknila, ale to chyba nalezy do jego obowiazkow... sprawdzic, zrobic cytologie w razie potrzeby.. a on nawet nie pytal kiedy mialam ostatnia...
a myslalam, ze sluzba zdrowia jest lepsza niz w Polsce...
moze nie stoi sie w dlugasnych kolejkach po termin, ale o wszystko trzeby sie upominac i prosic.. przynajmniej w tym miasteczku...