karmelka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2122
Rejestracja: 05 lip 2009, 11:01

25 lut 2010, 15:53

No dziewczyny marzec się zbliza czyli niebawem czas rozpakowywania się :ico_brawa_01: Życzę szybkich porodów i lekkich oczywiście :-)
Co do stosowania metod na przyspieszenie porodu to na mnie nie podziałały.A nie oszczędzałam się:sex,pranie,sprzątanie,bieganie z zakupami,masaż sutków,brzucha (za radą położnej) i nic.

Awatar użytkownika
Qanchita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3185
Rejestracja: 20 sie 2009, 16:47

25 lut 2010, 16:03

Tibby... moim rzecznikiem prasowym będzie Hormiga (hehe, chyba nawet nie wie o tym ze została mianowana) lub Riterka ( tylko, że Riterka może rodzić razem ze mną :ico_oczko: )

A w ogóle moje dziecko doprowadza mnie do dezorientacji... dziś rusza się inaczej niż zwykle i już sama nie wiem jak jest ułożona :ico_szoking: Chwilami czuję jakby podchodziła mi pod samo gardło. No ale jakby miała główkę w dół to chyba czułabym kopniaki po żebrach :ico_noniewiem:

Ok, to ja wskakuję na mopa a potem zbieram bratanice po drodze i idziemy na spacerek... taki relaks przedporodowy :-D

[ Dodano: 2010-02-25, 15:07 ]
A co do Riterki to może ktoś coś wie?
Bo ja czekam na SMSka ... miała napisać jak jej oksy odłączą i nie pisze, minęło już około 6 godzin, więc coś mi podpowiada, że ona już może ściska swoją Lenkę w ramionach :ico_sorki:
Ech... czekam dalej :-)

hormiga
Papla
Papla
Posty: 771
Rejestracja: 14 cze 2007, 19:10

25 lut 2010, 16:40

Qanchita, ale mnie zaszczyt kopnął!!! bardzo mi miło byc Twoim rzecznikiem, sprawdzę się w tej roli na pewno! :-D
Co do spacerku, to pewnie, idź, może ostatni jako mama z brzuchem, teraz już tylko z dziecięciem :-D

A co do riterki, to ja też tu zaglądam ciągle i nie wiem co i jak, ja z nią nie mam kontaktu, mam nadzieję że się odezwie wkrótce, ciekawe czy ją bez dziecka wypuszczą czy nie...

Och to czekanie...Co to będzie, co to będzie :ico_oczko:
Lubię chyba nawet takie napięcie

karmelka, jeszcze raz wielkie gratulacje! Jak się czujesz jako mama noworodka? Jak maleństwo? Ja nie wierzę w te sposoby przyspieszania, czekam cierpliwie. Zresztą robię wszystko w domu jak zawsze, tylko o seksie nie ma mowy, mąż się zaparł bo się boi :-D

Awatar użytkownika
riterka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9316
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:26

25 lut 2010, 18:44

hej
bez dziecka ja nie wychodzę :-D
po próbie cisza więc czekam dalej
Qanchita, trzymam kciuki
jakby co to dam znać hormiga, chyba też podrzucę ci nr :-D a telefon wyłącz :ico_oczko:
no i jestem na sali przedporodowej obok porodowej :ico_sorki:

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

25 lut 2010, 19:46

Qanchita, wolę napisać już teraz - POWODZENIA JUTRO!!! Dawaj nam tu Jolkę!
riterka, ty też się nie ociągaj! Popukaj tam w tą oksy i może coś zadziała :ico_noniewiem:

hormiga
Papla
Papla
Posty: 771
Rejestracja: 14 cze 2007, 19:10

25 lut 2010, 20:14

riterka, kochana, bardzo dobrze, bez dziecka ani rusz!!!!! :-D Trzymam za ciebie kciuki, mam nadzieję że zaraz coś się ruszy i wszystko będzie w porządku. Nie denerwuj się, spróbuj włączyć pozytywne myślenie, wszystko będzie dobrze. Ja tu trzymam kciuki z całej siły za ciebie. Boże, przeżywam jakbym sama oksytocynę dostała, aż się spociłam :-D DASZ RADĘ kobitko, nie pierwszy twój raz. Trzymaj się, i pamiętaj SPOKOJNIE. Numer telefonu zapisałam, przesyłam na PW swój :-D

Qanchitanóżki się trzęsą ze strachu? Mam nadzieję że nie. Ciekawe czy dziś zaśniesz...Ja też jak tibby życze ci POWODZENIA. Trzymam kciuki, dawaj zaraz znać i pamiętaj - BĘDZIE DOBRZE

Rany, dziewczyny, przez was to ja chyba jutro sama z siebie urodzę, tak przeżywam :-D

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

25 lut 2010, 20:20

tak przeżywam
ja też, jakbym sama miała iść jutro na cesarkę :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
jagodka24
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8382
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:05

25 lut 2010, 22:06

no to laseczki trzymam kicuki

Awatar użytkownika
Qanchita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3185
Rejestracja: 20 sie 2009, 16:47

25 lut 2010, 23:37

Qanchitanóżki się trzęsą ze strachu?
Nic się nie trzęsie :ico_brawa_01:
Dawałam instrukcje mężowi co i jak, nawet biedny stwierdził że nie zapamięta i wyjął notes i notował :-D
-Chatka z grubsza sprzątnięta,
-mały spacerek zaliczony,
-torba przejrzana
-wielka kolacja w żołądku... mam nadzieje że do rana ze mnie zejdzie :ico_puknij:
- kąpiel zaliczona
-maseczka zrobiona
- teraz pazurki... jak tylko się schylę do nóg :ico_noniewiem:

No a jutro powitam naszą córunie :ico_brawa_01:
I hope so :ico_nienie:

Hormiga, jutro do wieczora postaram Ci się skrobnąć jakiegoś SMSka żebyś mogła przekazać go dalej na forum.

Ściskam Was mocno... być może jak tu zajrzę następnym razem to będzie więcej mamusiek z dzidziami już na ręku :ico_sorki:

Riterka Ty aparatko... a ja byłam pewna że się nie odzywasz bo tulisz już Lenkę :ico_nienie: To może razem sobie jutro urodzimy, hmm???

Dobranoc :ico_spanko:

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

26 lut 2010, 10:09

Qanchita, wielkie trzymanie kciuków rozpoczęte!!! :ico_brawa_01:
Dawaj szybko znać co i jak! POWODZENIA!!!
riterka, ty też może się już więcej nie ociągaj, co? Dawaj Lenkę tu nam.

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość