Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

08 mar 2010, 21:49

Kasia ja mam dośc podobnie z remontem. Od 2 tygodni teść nam robi klatkę, a że drzwi nieszczelne i brak progu to w calym mieszkaniu kupa kurzu :ico_olaboga: w dodatku przez ciągły hałas młody nie może się dobrze wyspac i marudzi na okrągło

Mikuisa super, ze chrzciny się udąły :ico_brawa_01: piekne foteczki :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: a u fotografa byliście?

Dziewczyny co u Was było na chrzcinach do jedzonka?Szukam inspiracji na ciepłe. Chcialabym by bylo nietuzinkowo ale dość szybko i nie skomplikowanie.... :ico_noniewiem:

isiawarszawa ja na razie na cycu jadę ale Kubie wekowałam zupki. A mięsko mroziłam (później trochę oczywiście) - gotowąłam, mieliłam, dzieliłam na porcyjki po łyżeczce i pakowałam w foilijki. Mąż się ze mnie śmiał, ze jak w fabryce narkotyków wyglądam :ico_oczko: Żeby nie gotować odrobinki za każdym razem, bo jak gotowałam po trochu to dosłownie zawsze przypalałam.

Matikasiia na klubik możesz uzyskac dotację z UE 50 tysiecy bodajże. Będzie bezzwrotna jeśli utrzymasz się na rynku prze 3 lata (chyba) sama o tym myślałam jakiś czas temu ale ja nie jestem tak odwazna jestem. Dowiedz się dokładnie.

[ Dodano: 2010-03-08, 20:51 ]
matikasia sorki ale dopiero telefon z torebki wygrzebałam :ico_wstydzioch:

Awatar użytkownika
isiawarszawa
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1760
Rejestracja: 26 lut 2009, 15:16

08 mar 2010, 22:35

no zawituje tu ostatni raz dzisiaj :) moje słodkie bobasisko samo sie obudziło, pielucha zmieniona, dziecie nakarmione, następna pobudka zapewne koło 5 :)
oj myslałam że juz sie położe a tu jeszcze szanownemu panu mężowi kanapki trzeba zrobić, ale cóż jak mus to mus...
hmm tylko w lodówce mam ciasteczka z masą bananową znowu pewnie zjem ze 3 :ico_noniewiem: ktoś powinien mi zalożyć łańcuch na lodówke :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

08 mar 2010, 23:33

a ja zapomnialam napisać, ze dziś po kontroli jestesmy i dzieciaki juz zdrowe tylko teraz mnie bierze :ico_noniewiem:
zwaylam mlodego i wychodzi,ze przez 2 tygodnie przytył tylko 100g a jadł praktycznie normalnie

Awatar użytkownika
irysek
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 37
Rejestracja: 08 lut 2009, 20:22

08 mar 2010, 23:36

isiawarszawa Ja gotuję zupki sama na kurczaku albo króliku czasem z ryżem zawsze staram się gotować na dwa dni ostatnio wyszło mi więcej i zamroziłam ale jeszcze małemu jej nie dałam zobaczę jak będzie wyglądała i smakowała. Mam tylko problem ze zmieleniem ale o tym już było. A ostatnio jak dawałam małemu słoiczek to z kurczaczkiem i marchewką była też kukurydza i groszek zastanawiałam się czy nie dorzucić mu też do tych moich ale groszek??? A co go kalafiora to nie widziałam nigdzie w składzie ale jak włożysz odrobinkę to chyba nic małej nie powinno być. Ale nie próbowałam.

A ja się dziś dziewczęta pożalę bo mąż zaprosił mnie i synka na zakupy po pracy żebym coś kupiła sobie i małemu ale wyszło jak zwykle że dla siebie było mi żal pieniędzy a dla dzidzi kupiłam tylko taki fotelik do kąpania jak tu ostatnio widziałam bo już dawno się zastanawiałam co tu wymyślić żeby się z tym kąpaniem przenieść z pokoju do łazienki a poza tym były takie drogie rzeczy że chyba nie mój poziom ale najgorsze było to że po małych zakupach spożywczych mały się tak przestraszył na parkingu podziemnym nie wiem czego ale płakał całą drogę jakieś 20 km a właściwie krzyczał. A poza tym to dostałam kwiatka i mąż obiecał że kupimy sobie winko i będziemy się delektować smakiem chińskich truskawek :-D zapalimy świecę ale jakoś na gadaniu się skończyło :ico_placzek: jak zwykle

Ale za to jestem z niego dumna bo już dwa dni pod rząd uśpił Lukasa bez noszenia i wożenia co mi się nigdy nie udało. :ico_brawa_01: Nawet go pochwaliłam bo to podobno dobrze robi na ich ego i później są chętni do pomocy. Oby

Dobrej nocki życzę
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
wiolaw
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3788
Rejestracja: 10 mar 2007, 21:41

09 mar 2010, 00:29

wpadłam jak zwykle nocnie

ja tez musze sie pożalić na swojego , wrócił z pracy około 20,30 oczywiście bez kwiatka ,żucił jakieś wszystkiego naj i tyle
ale mi sie przykro zrobilo, normalnie jutro idę do kwiaciarni i sama sobie tulipanów kupię i Ali oczywiście , to tak od synka jak stary nie mysli :ico_noniewiem:
nie wiem co teraz za chłopy są :ico_zly:
dla siebie było mi żal pieniędzy
normalne , tylko ja to na dzieci wydaję , uwielbiam kupować im ciuszki :ico_oczko:
dzieciaki juz zdrowe tylko teraz mnie bierze
dobrze że dzieciaczki zdrowe , a ty jakieś tabletki łyknij żebyś się na dobre nie rozłożyła :ico_haha_02:

Mikuisa super że chrzcinki udane i wszyscy zadowoleni :ico_haha_02:
dzis zrobiła mi kawał położyłam ją o 18:30 na drzemke bo przewaznie o tej godzinie ma jeszcze poł godziny drzemki a ona skubana śpi i śpi
to tak jak moj , tylko że mój nie był kompany 2 dni i dziś koniecznie chciałam go umyć , a on taki numer mi wywinoł ,że obudił się o 22.10 i był w takim dobrym nastroju ,że pobawiliśmy sie, wykompałam go i poszedł dalej spać :ico_oczko:

matikasia, oj z tymi zębami to jest problem , a jescze jak się karmi to dubeltowy :ico_noniewiem:
dobrze że u mnie narazie spokojnie i nic nie boli i nie ma dziur :ico_oczko:
Nawet go pochwaliłam bo to podobno dobrze robi na ich ego
faceci , niby tacy cwani , a tak łatwo im połechtać i chodzą jak pawie :ico_oczko:

Awatar użytkownika
isiawarszawa
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1760
Rejestracja: 26 lut 2009, 15:16

09 mar 2010, 04:51

irysek, skoro mąż ma taki talent porozmawiaj z nim i przekonaj żeby usypiał małego np przez tydzien (jesli macie taką możliwość - np. mąż nie pracuje na noce i zawsze wieczorem jest) to może sie nauczy i nie bedziesz musiałą ty go usypiać noszeniem i wożeniem
ja przez pierwsze 2,5 miecha "bujałam" sie z oliwką w wózku, miałam dośc nocy ale któregoś razu gdy moj z nią został dosłownie na 4 :632: godziny nauczył ją zasypiania w łóżeczku i od tamtej pory nie używam wogóle w domu wózka :ico_sorki: no chyba że jestem u moich rodziców ale jakoś na szczescie to nie wpłyneło na usypianie w domu - nie ma problemów z łóżeczkiem, a bałam sie że po takiej kilkudniowej przerwie bedzie kłopot
a tak wogóle myslałam że pośpie do 5 :ico_noniewiem: a tu pobudka o 3:30
i coś mnie głowa boli... bolała juz jak sie kładłam i nie przeszło wiec teraz wezme tabletke coby do rana nie bolała....
a kompa odpaliłam bo w nocy mam extra gb i moge sciągać chciałam sciągnąć "this is it" ale nigdzie nie ma po polsku :(
cóż dziecie moje juz spi wiec i ja ide dobranoc

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

09 mar 2010, 08:54

isiawarszawa i jak głowa z rana??
I nam Milenka tak codziennie w dzień wojuje. Dobrze chociaż, że jest spokojna. Leży i się bawi. To trochę leżaczek, to mata, to poćwiczymy, to z mamą w kuchni:) ale wolałabym by spała choć 1 raz z godzinkę:)
A co to za ciacha z bananem?

KIlolek nic się nie stało. Domyśliłam się, że przecież nie specjalnie mi nie odpisałaś:) Fajnie, że chłopcy już zdrowi!!
A gdzie mogę poczytać o tym dofinansowaniu? bo ja dzwoniłam do urzędu pracy i tam jest do 20 tys ale musiałabym się zarejestrować.

Wiolaw a ja myślałam, że tu wszystkie będziemy miały romantyczne kolacje;)
Mój jakoś się postarał tym razem. Przyjechał z tą różą przed 22 i wparował do sypialni, a ja już taka zaspana, że tylko rzuciłam dziękuję;)

Irysek brawa dla męża za usypianie synka:) a szkoda, że sobie nic nie kupiłaś.

:ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: a nas coś bierze. wczoraj zaczęło boleć mnie gardło...w nocy miałam 37,1 i było mi potwornie zimno. Rano już jest ok, ale ciut ciągam nosem. Mati też i pokasłuje na sucho. Nie miało kiedy jak w czwartek mamy szczepienie, bilans 4 latka a w sobotę urodziny w sali zabaw. Nawet nie wiem czy już to przekładać, czy jeszcze poczekać. Ciekawe czy w ogóle można a już 50zł zaliczki daliśmy :ico_sorki: a może nam przejdzie. I żeby tylko Milenka nie załapała. A myślicie, że jak ona będzie zdrowa, a my z Matim nie to ją zaszczepią?

Awatar użytkownika
edulita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 07 gru 2007, 02:10

09 mar 2010, 09:07

Witam
Ja od rana mam nerwa mój kochany maz wyłączył mi budzik i zaspalismy na rehabilitacje :ico_zly: wpadłam do was sie pozalic naklikałam sie napisałam mega posta i mnie wywaliło :ico_zly: i w dodatku boli mnie brzuch na @ jakieś apogeum od rana :ico_noniewiem:
matikasia, mam nadzieje ze nic was nie weźmie i zrobisz Matiemu te urodzinki i że Milenke zaszczepia
ale wolałabym by spała choć 1 raz z godzinkę:)
z tym spaniem to moze ma teraz taki okres przejściowy
isiawarszawa, jak głowa :ico_noniewiem: znalazłaś film ? ja byłam w kinie i powiem że bardzo mi się podobał :-)
wiolaw, - wczoraj był taki dzień bo Ida tez spała do kąpieli a po kapieli kaszka i ładnie usneła zresztą śpi do teraz :-)
Myśle że dziś już powinna byc paczka napisz jakie wrażenia Ali :-)
Mikusia widziałam fotki na nk ślicznie wygladaliscie wogóle fana z was rodzinka :ico_brawa_01: super że wszystko fajnie sie udało :-)
irysek, brawa dla taty za usypianki :ico_brawa_01:
matikasia, myśl kochana bo naprawde fajna sprawa ten klub wiadomo trzeba kasy ale warto zainwestowac w swoje i pomyśl o tych dofinansowaniach
Oj ide kawe sobie zaparzyć jestem zła dziś jak osa a wczoraj taki fajny dzień mąż się spisał przyniósł kwiatki dla każdej z nas :-) i nawet kupił mi nowy dywan o który dawno prosiłam a dziś tak mi zepsuł dzień :ico_zly:

Awatar użytkownika
isiawarszawa
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1760
Rejestracja: 26 lut 2009, 15:16

09 mar 2010, 09:12

matikasia, miałam zrobic ciasto ale zrobiłam mase i oliwia musiałam sie zajac i za bardzo mi stezała tak wiec brałam 2 biszkopty i sklejałam je masą
a ciacho robi sie tak:
wykłada sie blache biszkoptami a pozniej je zalewa tężejącą galaretką
pozniej idzie masa:
2 galaretki cytrynowe
4 banany
1 żółtka
15 dag margaryny
cukier waniliowy

zetrzeć banany. żółtko utrzec z margaryną i cukrem waniliowym, dodać banany i tężejące2 galaretki rozpuszczone w 2 szklankach wody. masę przekłada sie blachy tortownicy czy co tam sie wyłoży biszkoptami

a potem na masie mozna ułożyć kawałki bananów i całość też zalać galaretką, ale nie trzeba, jak kto woli, pycha :)

Awatar użytkownika
edulita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 07 gru 2007, 02:10

09 mar 2010, 09:12

Ide wstawic pranie i ogarnac łazienke :ico_duzepranko:

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość