kratka, walczymy od 24.03. chyba, że mi lekarz w czw. powie, że coś się dzieje już teraz, to może się trochę z tym pospieszymy Oczywiście wszystko w ramach rozsądku. Nie mówię tu o porządkach we wszystkich mieszkaniach na osiedlu, tylko może jakieś dłuższe spacerki i może na seksik męża namówię
ja niestety nie pomogę
u mnie szyjka jest słaba wiec wszystko sie ciut wcześniej dzieje i nie musiałam żadnych argumentów stosować a wręcz przeciwnie musiałam namawiać żeby za wcześnie sie nie pojawiło
noc byla przekichana od 3 do 6 nie spalam i o 7 wstalam meza wyszykowac. jeszcze 3 godz i bedzie lozeczko MamciaKochana, u nas lewatywy nie robia w szpitalu trzeba sobie samemu w domu zrobic.