przy końcówce zimy to już chyba każdy marzy o wiośnie
może coś nam się wątek rozrusza bo jakoś mieliśmy mały tutaj zastój
[ Dodano: 2010-03-17, 14:04 ]
hejka
mój mężuś był dzisiaj u lekarza i ma zerwane ścięgno,dostał zwolnienie do poniedziałku i ma leżeć cały czas,i jak najmniej chodzić
ma sobie tylko maścią przeciwbólową smarować stopę. a więc wszystko teraz na mojej głowie nie dość że dom i zakupy,to jeszcze przynoszenie drzewa do pieca i kuchni,to jeszcze karmienie królików i psa,a jeszcze królikom trzeba klatki wysprzątać bo niedługo będą się kocić i to chyba też będę musiała zrobić
ale tak to jest jak ma się w domu chłopa niesprawnego