Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

18 mar 2010, 11:32

No właśnie nie wiem skąd to wyleciało bo tam wszędzie miała czysto. Kurdę nie wiem co myśleć. Śmierdziało trochę jak kupka i troszkę jakby od sraczki to co brudne jest, to chyba z dupki:( myślicie, że powinnam jutro do lekarza jechać? czy obserwować jeszcze?

Awatar użytkownika
edulita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 07 gru 2007, 02:10

18 mar 2010, 11:33

śliczna foteczka ze spacerku i z kapieli :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2010-03-18, 10:34 ]
matikasia, - śluz w kupce jest napewno informacja w której zapal sie nam czerwona lampka że coś dzieje, zobacz kolejna kupke i obserwuj jak znów bedzie śluz to jedź do lekarza :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

18 mar 2010, 11:37

dzięki, ja chyba na jutro się zarejestruję czy coś będzie czy nie, o ja już się teraz cały dzień bedę stresować....
tu jest u śluzie w kupce, jak jest często trzeba do lekarza, a jak nie to tak jest przy rozszerzaniu diety


Magda piecze się Twój chlebek:) ładnie urósł ciekawe czy będzie dobry.

Na 11 mam koleżankę, także pokawkujemy troszkę;)
Ostatnio zmieniony 18 mar 2010, 11:40 przez matikasia, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
edulita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 07 gru 2007, 02:10

18 mar 2010, 11:39

a my się szykujemy do wyjścia na spacerek :-)

Awatar użytkownika
isiawarszawa
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1760
Rejestracja: 26 lut 2009, 15:16

18 mar 2010, 11:44

a u mnie deszcz pada ;( wkurza mnie to uwięzie w domu, nigdzie sie ruszyc nie moge, nikt do mnie nie zagląda, nawet nikt nie zadzwoni :( nie wiem co jest ze mną nie tak że nie mam znajomych, jeszcze komp odmawia posłuszeństwa a internet wyczerpał limit i idzie jak krew z nosa
przepraszam ale juz mam dosć i tak se musze znow pomarudzic

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

18 mar 2010, 11:47

Isia nie masz tam żadnej koleżanki?:) nie martw się masz nas:)
Mi na koniec miesiąca też net muli!

Awatar użytkownika
isiawarszawa
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1760
Rejestracja: 26 lut 2009, 15:16

18 mar 2010, 11:55

matikasia, niestety nie bo jak sie sprowadziłam do wawy to najpierw pracowałam jako opiekunka 7letniego chłopca i mieszkałam u tej rodziny i czułam sie jak w wiezieniu - non stop w pracy
pozniej jako telemarketerka - ale krótko bo zarobki marne wiec nie zdązylam nikogo dobrze zapoznac
potem w 5 10 15 w sklepie ale jakos nie było z kim sie zaprzyjaznic i tez tylko 2 miesiące bo zarobki marne
a pozniej podjełam prace w sklepie internetowym ale tam sami faceci tylko pracują a ja w sumie pobyłam tam 5 miechów i potem L4 i macierzyński wiec od 2008 roku nie zdązyłam nikogo zapoznać z kim mozna by sie zakolegować jakos konkretniej
a na rodzine piotra nie mam co liczyc, niestety chamy i buraki "warszawiacy"
heh nie wazne... taki mam jakis dzis dzien, szaro buro za oknem, niby ciepło ale ten cholerny deszcze.... pogotować nie moge bo mamy tyle żarcia że tylko by sie popsuło
i jeszcze mi taka aplikacja na kompie nie chodzi, nie mam co porobic
chyba za porządki generalne sie wezme...
sorki za marudy

Awatar użytkownika
wiolaw
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3788
Rejestracja: 10 mar 2007, 21:41

18 mar 2010, 11:57

witam

ja dziś póxniej , ale wiecie co jak nie odpaliłam wczesniej kompa to jestem bardzo obrobiona obiadek naszykowany do wstawienia (kurczaczek pieczony , ziemniaczki i marcheweczna na parze ), pranko sie pierze a ja mam czas na zabawę z Lolkiem i forum i co najważniejsze nie stresuję się , że vz obiadem nie zdązę jak Ala ze szkoly wróci :ico_oczko:

niedługo wybiore się na spacer, mam nadzieję że nic nie pada , bo jakoś tak mokro dziś :ico_noniewiem:

mąż wrócił i samochodzik podoba mi się , coprawda nie jest to sportowa wyścigówa jak poprzedni ale rodzina najważniejsza i wkońcu się pomieścimy :ico_oczko:
ja chyba na jutro się zarejestruję czy coś będzie czy nie
pewnie że tak , do końca dnia zobaczysz czy sie powtórzy, jak nie to nie pójdziesz i tyle

matikasia, fotki fajne :ico_brawa_01:

a co do zapiekanki ryżowej to jest tak
30 dkg ryżu ( 3 torebki)
4 słodkie jabłka
1/4 kostki masła
1 szkl mleka
1 szkl wody
1/2 szkl cukru
cynamon
cukier waniliowy
małe op. słodkiej śmietanki

Ugotować ryżw osolonej wodzie(1/2 łyżeczki soli). Wode wymieszać z mlekiem, gotować około 15 min .
do otowania można dodać łyżeczkę cukru waniliowego.

jabłka pokroić w małe kawałeczki. Wymieszać z posiekanym masłem oraz cukrem i cynamonem.Podgrzać jabłka na patelni na ostrym ogniu okolo 10 min.
Piec danie okolo 15 min w piekarniku rozgrzanym do temp 180
Wzaroodpornym naczyniu najpierw wylożyć ry na to jabłka i zalać wszystko smietanką .

Smacznego naprawdę pychota tylko bardzo slodkie :ico_oczko:

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

18 mar 2010, 12:00

marudź marudź:)
Może z wiosną kogoś zapoznasz na placu zabaw:)
Ja jestem na nowym osiedlu od 2 miechów i też jeszcze nikogo nie znam. Do koleżanki muszę dojechać.

Awatar użytkownika
isiawarszawa
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1760
Rejestracja: 26 lut 2009, 15:16

18 mar 2010, 12:41

Może z wiosną kogoś zapoznasz na placu zabaw:)
raczej nie bo niedługo wyprowadze sie z wawy do rodziców
niby są plusy bo rodzina znajomi itp
ale są i minusy tu moge wyskoczyc do CH jakiegos kina aquapark pod nosem empiki i wogóle
lubie duze miasta ale samotnosc mnie dobija...

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość