kaczorek,

nie jest za duzy, pewnie nie duzo przytylas, cio?? Bedzie Ci latwiej dojsc do siebie po ciazy
nocka Julcia ze mna protestuje przeciwko nocnemu spanku

ja wczoraj znow spalam w dzien o dziwo i ona po przyjsciu z przedszkola padla jak kawka, ja chodzilamw kolko i halasowalam przy sprzataniu z nadzieja ze sie obudzi a ona nic i spala od 16.00 do 21.00

a potem do 12.00 lezelismy o ogladalismy razem film. Zgasilam swiatlo i ona lezala cichutko myslalam ze zasnela, a tu sie budze o 2.30 a ta mala po ciemku do siebie gada i bawi sie nozkami i teraz niewiem czy sie przebudzila czy po prostu nigdy nie zasnela i przez te dwie godziny po ciemku cicho lezala. No to sie za nia wzielam, wzielam ja do siebie, strasznie sie balam ze bedzie nie wyspana a do przedszkola musiala isc bo ja do fyzjoterpautki mialam czas, i zasnela szybciutko a o 7.00 juz na nogach i z usmiechem na twarzy

zdziwialam sie ze sie tak szybko obudzila, bo do przedszkola dopiero o 9.00 ja odworze, i tak sobie babowalysmy fajnie, posciskala mnie, poprzytulala, sniadanko spokojnie zjedlismy i jak ja odwozilam swierza jak nic

Teraz nie ma bata i jak zasnie jak wroci z przedszkola no bo napewno jej te pare godzin snu w nocy nie wystarczylo to bede walic chociazby mlotami zeby sie obudzila najwyzej po dwoch godzinkach. Szkoda mi jej i wogole co to za chaotyczne spanie

Mi sie wogole to niepodoba, ze ja teraz w dzien zasne, potem w nocy mi sie nie chce, w nocy sobie film na dvd ogladam jak mi sie nudzi

a od 4-5 juz wygladam switu

Glupie to takie, ale co zrobic jak spac mi sie nie chce. Jeszcze tylko miesiac i pewnie ogarnie mnie zmeczenie

i wszystko wroci do normy
[ Dodano: 2010-03-24, 12:00 ]
tibby, ja tez sie ciesze
zajac zamowilam dzisiaj dla Julci zajaca

puzzle, gry i rozne szablony do stemplowania i broderowania

bedziemy mialy zajecie na nudy bez telewizora

A dla dzidzi ostatnie ciuszki na 56 - 3 pary spioch i czapeczke, niemoge sie doczekac paczki
brak telewizora witamy w sredniowieczu

wciaz nie mamy telewizora, A. ma zamowic serwis i nonono ostatni tydzien ma za duzo na glowie, wiec jestesmy uzaleznieni od dvd ale ile razy mozna ogladac te same filmy i serie, wiec w ciagu dnia pustka, radia nie ma wiec glucho w domciu ale poltora roku temu mielismy 6-9 miesiecy bez telewizora hehe wiec w ruch szly roznego rodzaju gry i ksiazki, i tak to uwielbialismy, az do czasu jak wszystkie gry grane tysiac razy a wypozyczanie filmow kosztowalo wiecej niz samo zalozenie tv i w koncu sie skusilismy na Tv. Po jakims czasie jednak wracaja dawne zle nawyki i tv mimo ze nieogladane to jednak muzyka i gadanina w tle, echhh szkoda ze nie ma takiego systemu w ktorym tv dziala najwyzej pare godzinek i sie wylacza, Tv na baterie hehe. Ciekawe ile teraz bedziemy bez Tv??