tibby,
za 38 tydzień, no i zgadzam się z
Martalką - poswietuj sobie jeszcze na spokojnie!
Nicola,
za 30 tydzień! Super, że Ci skurcze ustapiły!
Martalka, duzo zdrówka oczywiscie Tobie i Damiankowi
karo, a może jednak nie pochrzani się pogódka na Święta - mam taką nadzieję
Anja, fajnie, ze juz jestes!
Treaz musisz baaaaaardzo na siebie uważać i duuuuużo odpoczywać! No i oczywiscie wiem, że w domku najlepiej ale gdyby coś niepokojącego się zaczeło dziac, to nie zastanawiaj się nad pojechaniem do szpitala tak długo jak poprzednio!
No ale nie ma co zakładać takich scenariuszy, bo teraz już na pewno wszystko będzie dobrze!!!!
Zaniosłam prace do introligatorni - będzie na poniedziałek i wtedy już do recenzenta. A we wtorek mam pierwszy egzamin
- wkuwam teraz - mam nadzieję, że pójdzie gładko. Najgorsze jest to, że oprócz przepytującego profesora musi być też mój promotor i profesor-przewodniczacy komisji (taki trochę sztuczny tłum napedzający sztywną atmosferę). Jak cos palnę nie tak, to przed promotorem zwłaszcza mogłoby być łyso, ale mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze