Frydza, super brzuszek. Rzeczywiście jeszcze wysoko. Mój w porównaniu z twoim, to już na udach się kończy
wróciliśmy właśnie z zakupów. M. ma porządne butki
za chwilę czas się za jakiś obiad wziąć czy coś.
zaczyna mi wylatywać taki gęsty śluz jak budyń... i tak dużo go. może rzeczywiście coś zaczyna się dziać.
dłuższy spacerek zaliczony, więc może wieczorkiem