jak sie czujecie laseczki kochane?
ja mam sie całkiem nieźle!
Poza tym wszystko ok. Święta były udane, ale czas wracać do szarej rzeczywistości. W czwartek mam kolejny egzamin, więc czas najwyższy cosik pozakuwać.
Witam 
No cóż, ja pewnie jak każda z Was...nażarta do bólu
Święta również udane i niezwykle aktywne. W obydwa święta gościłam rodzinę więc królowałam w kuchni Na szczęście wszyscy zachwyceni moim pichceniem
Pogoda niestety nie dopisała, ale na to już wpływu nie mamy. Do końca tygodnia ma się rozpogodzić
tibby, jestem strasznie ciekawa jak się trzymasz i jak było na ktg??
Ściskam mocno i miłego, słonecznego dzionka życzę
No cóż, ja pewnie jak każda z Was...nażarta do bólu
Święta również udane i niezwykle aktywne. W obydwa święta gościłam rodzinę więc królowałam w kuchni Na szczęście wszyscy zachwyceni moim pichceniem Pogoda niestety nie dopisała, ale na to już wpływu nie mamy. Do końca tygodnia ma się rozpogodzić
tibby, jestem strasznie ciekawa jak się trzymasz i jak było na ktg??
Ściskam mocno i miłego, słonecznego dzionka życzę
julchik22, karo-22, dziękuję za zainteresowanie.
niestety nic ciekawego się u mnie nie dzieje. nadal 2w1.
ktg pokazało minimalne skurczyki max 25% i koniec. nie ma co się nastawiać na poród w terminie. już powoli przyzwyczajam się do myśli o wywołaniu 
Tętno małego w porządku, więc tylko to mnie ucieszyło. Czekam na wizytę w pt u ginka i tyle.
niestety nic ciekawego się u mnie nie dzieje. nadal 2w1.
ktg pokazało minimalne skurczyki max 25% i koniec. nie ma co się nastawiać na poród w terminie. już powoli przyzwyczajam się do myśli o wywołaniu Tętno małego w porządku, więc tylko to mnie ucieszyło. Czekam na wizytę w pt u ginka i tyle.
Tobiaszkowi najwidoczniej dobrze u mamusi w brzusiu i w sumie wcale to nie dziwne ;)
i 
za 29 tydzień
Święta , święta i po świętach ;) objadłam się, spotkałam z rodzinką było OK
Bylismy dzisiaj z mężem na zakupach i odkreślamy w zwiazku z tym parę rzeczy z listy wyprawkowej ;)
A od 8 maja zaczynamy zajęcia w szkole rodzenia
będę się dzieliła z Wami wrażeniami na bieżąco
Spokojnej nocki
i za 29 tydzieńŚwięta , święta i po świętach ;) objadłam się, spotkałam z rodzinką było OK
Bylismy dzisiaj z mężem na zakupach i odkreślamy w zwiazku z tym parę rzeczy z listy wyprawkowej ;)
A od 8 maja zaczynamy zajęcia w szkole rodzenia
będę się dzieliła z Wami wrażeniami na bieżąco Spokojnej nocki
Samanta, za skończony 29 tydzień!
My wczoraj byliśmy z Mężulkiem na zakupach w takim ogromnym sklepie ze wszystkimi artykułami dla dzieci. Dostaliśmy początkowo oczopląsu od tych wszystkich różności . I kiedy ja się połapię w tym wszyystkim? Kupiliśmy kilka ciuszków - takich pajacyków i body rozpinanych po całości na sam początek no i wybralismy łóżeczko z możliwoscią bujania Oglądaliśmy też wózki, ale jakoś nie mogliśmy się w nich połapać - było ich chyba ze 300. Jak już się ma do czynienia z małym dzieckiem i człowiek powkurza się na jakiś wózek, to później wie na co zwracać uwagę, a jak całkiem zielony jest to nic nie wiadomo. Jednego jestem pewna - ma być lekki, bo jednak na 1 piętro muszę go wnieść, ma mieć duże obrotowe koła (schody, krawężniki) i regulowaną rączkę (jestem wysoka i nie uśmiecha mi się spacer w zgarbionej pozycji). No i na tym kończą się wymagania, które narazie mam
za skończony 29 tydzień!My wczoraj byliśmy z Mężulkiem na zakupach w takim ogromnym sklepie ze wszystkimi artykułami dla dzieci. Dostaliśmy początkowo oczopląsu od tych wszystkich różności
. I kiedy ja się połapię w tym wszyystkim? Kupiliśmy kilka ciuszków - takich pajacyków i body rozpinanych po całości na sam początek no i wybralismy łóżeczko z możliwoscią bujania Oglądaliśmy też wózki, ale jakoś nie mogliśmy się w nich połapać - było ich chyba ze 300. Jak już się ma do czynienia z małym dzieckiem i człowiek powkurza się na jakiś wózek, to później wie na co zwracać uwagę, a jak całkiem zielony jest to nic nie wiadomo. Jednego jestem pewna - ma być lekki, bo jednak na 1 piętro muszę go wnieść, ma mieć duże obrotowe koła (schody, krawężniki) i regulowaną rączkę (jestem wysoka i nie uśmiecha mi się spacer w zgarbionej pozycji). No i na tym kończą się wymagania, które narazie mam julchik22, my już wózek mamy z głowy Udało nam się odkupić od znajomych, którym już niepotrzebny, a jest w ogóle nie zniszczony i bardzo zadbany. Strasznie się ucieszyłam, bo jest rzeczywiście wygodny i zwinny, jeździłam nim u Nich w małym mieszkanku w blokach między futrynami i super manewrował:) Łatwo się wypina gondolę, ma duuużże porządne i zdejmowane (do czyszczenia z błota, lub do wymiany gdyby się coś zepsuło) kółka, na nasze wiejskie wertepy i skrętne przednie koła. No i kolorek unisex zresztą śliczne połączenie pastelowych kolorków szarości, żółtego i niebieskiego W sobotę go odbieramy
A jutro jadę do lekarza na wizytę i wyniki badań (mocz i krew). No i uwaga w piątek idę do szpitala na usg a do tej pory modlę się by nasz Maluszek dobrze się ułożył do podejrzenia Jego płci hihi
Udało nam się odkupić od znajomych, którym już niepotrzebny, a jest w ogóle nie zniszczony i bardzo zadbany. Strasznie się ucieszyłam, bo jest rzeczywiście wygodny i zwinny, jeździłam nim u Nich w małym mieszkanku w blokach między futrynami i super manewrował:) Łatwo się wypina gondolę, ma duuużże porządne i zdejmowane (do czyszczenia z błota, lub do wymiany gdyby się coś zepsuło) kółka, na nasze wiejskie wertepy i skrętne przednie koła. No i kolorek unisex zresztą śliczne połączenie pastelowych kolorków szarości, żółtego i niebieskiego W sobotę go odbieramy A jutro jadę do lekarza na wizytę i wyniki badań (mocz i krew). No i uwaga w piątek idę do szpitala na usg
a do tej pory modlę się by nasz Maluszek dobrze się ułożył do podejrzenia Jego płci hihi
Juchlik oj jak ja cie rozumiem z wyborem tego wozka wchodzac do sklepu mniej wiecej wiedzialalm jaki chce i potrzebuje ale bedac w srodku i ogladajac jeden inny od drugiego zwariowalam i w koncu nic nie kupilismy bo wyszlam glupsza niz dluzsza nie wiedzialam ze kupno pojazdu dla malucha bedzie najtrudniejsza czynnoscia jaka mnie spotka
Dziewczyny brawa za skonczonczone tygodnie
Dziewczyny brawa za skonczonczone tygodnie
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], maximllCeap i 1 gość