niema za coMikusia - przepraszamjuż naprawiłam błąd wiadomość na pryw poszła
jak juz wczesnije pisalam jestem za nawet podwojniea dziekuje bardziGratulacje dla Zuzi za kaszke i obroty
ja tak kocham roslinki 
marzy mi się wielki, ogromny ogród ale taki naprawdę duzy ale bym tam mogła poszalec 
M mi zawsze mówi że kiedys zbudujemy duzy dom na wielkiej działce - pomarzyc mozna on to dopiero optymista 
dla Zuzanki za obroty i kaszkę 
kolejne usg na pewno wyjdzie w porządku, wiem na własnym przykładzie że nawet obraz z usg nie jest wiarygodny. Jak byłam w ciąży to 3 tygodnie przed terminem lekarz po usg stwierdził, że najprawdopodobnie Zosia ma rozszczep podniebienia, mozesz sobie wyobrazić jak się bałam, gdy tylko się urodziła, to kazałam lekarzowi sprawdzić i okazało się, że jest zdrowiuteńka, więc głowa do góry i bądź dobrej myśli ,ale z tą reklamą nie przesadzajcie to jedyne zdjęcie na ....500, na którym wyglądam jak człowiek, bo reszta nie nadaje się do pokazywania, zawsze robię dziwne miny ale kupilam Lenor sensitiv tam jest namalowany maluszem, sprobuje moze mu przypadnie do gustu 
Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości
