i diete szlak trafik,tak sie zastrzegałam ,a obrzarłam sie jak prosiak...teraz znowu musze ze soba walczyc...ale nadal mam 2 kg mniej niz zazwyczaj,takze jakis plus

a pogoda....jedyne co mi przychodzi do głowy to... to...

poza tym,dzisiaj dzwonie do fryzjerki i calkowicie zmieniam swoja fryzure...obecnejmam dosc...chociaz w rzeczywistosci sama nie wiem co ja na tej głowie ,mam!


ok...zmykam,trzymajcie sie babeczki;)