instynk matki jest niesamowity ja mam to samo byle pisknięcie mnie wybija z snuJulcia mnie nawoluje bo jej nawolanie mozna porownac do kwilenia nowonarodzenego kotka, tak ciuchutenko. Gdyby A. mnie budzil to pewnie musialby walic mlotem w sciane. Ach ten instynkt macierzynski!