ja jestem dzis po nocy ale nie spie bo amelka juz na nogach a moj maz w pracy, nie pisalam wam ale bylam ostatnio u znajomej fryzjerki, zrobilam sobie psemka blond po trochu na zyczenie mojego meza i sama chcialam jakiejs odmiany, tylko teraz nie mgoe sie przyzwyczaic do widoku w lustrze
kupilam ostatnio amelce takiego laptopa dla dzieci od 3-6 lat, byl w promocji 30% taniej wiec wzielam na probe i muze powidziec ze jestem w szoku jak ladnie potrafi sie nim bawic, trzeba jej tylko ustawic jakas gre albo zadanie i ona sobie siedzi ladnie i taka skupiona, poza tym uczy sie alfaetu po angielsku i cyferek, umie policzyc po polsku do 10 z mala pomoca a teraz uczy sie po angielsku i nawet kilku wyrazow, jestem w szoku
pozytywnym, wczoraj wlaczylismy sobie film z mezem to amelka poszla sobie do swojego pokoju i sobie tam grala
, wpawdzie tych gier jest chyba ze 30 ale poki co amelce wlaczam 4, pokazuja sie literki i trzeba naciskac to samo, przy tym zawsze jakies slowo, albo numerki, takie proste ale widze ze jej sie bardzo podoba
wczoraj mialam taki paskudny dzien, nie dosc ze chodze tak zmeczona, spiaca, wczoraj sie byczylam caly dzien bo mezus w domu, obiad zrobilam rybe w pomysle na wiec malo sie naobilam przy tym ale w pracy tez bylam tak padnieta ze szok
dzis mam wizyte u midwife pierwsza, ale pierwsza to same papierki sprobuje ja uprosic zebysmy chociaz posluchaly serduszka
pruedence czy ty tez sie czulas calkiem inaczej jak byla w ciazy z adasiem?
ja w porownaniu z pierwsza
czuje sie dosc fatalnie, poza tym moj brzuch zrobil sie napompowany jak balon, jakbym miala wielkie wzdecie juz od jakiegos czasu, sama nie wiem, niby wchodze w spodnie normalne ale jak siade to mnie wszystko cisnie