Anja, witaj, miło Cię znowu widzieć! Zgadzam się z Martalką - nie ma co na zapas się martwić!
Martalka, dzięki na linka z info! No ciekawe to, ciekawe...
Samanta, ja witamin nie biorę. Nie wiem może powinnam. Na początku lekarz mi powiedział, że mogę brać no i spróbowałam,ale mnie po nich mdliło, więc kazał mi je odstawić. Później jeszcze niejednokrotnie powracałam do tego tematu, ale ginek powiedział, że to nie jest konieczne. W sumie sama nie wiem Staram się mieć urozmaiconą dietę i daję organizmowi to, czego sie domaga - chociaż wiadomo, z pożywieniem nie dostarczamy organizmowi wszystkiego, co potrzebuje. Opinie na ten temat są podzielonę, choć przyznam, że rozważam podjęcie kolejnej próby zażywania jakichś witami - może spóbuję z innej firmy
karo, no właśnie u nas nie można z dofinansowania kupić samochód - no chyba że dostawczy - taki z kratką w środku.