NICOLA_22,
![n :ico_brawa_01:](./images/smilies/xx_brawa_01.gif)
za ostatnie okienko!!!
Martalka, Agniecha, ogromne
![n :ico_brawa_01:](./images/smilies/xx_brawa_01.gif)
za skończony 34 tydzień!!!
Samanta, ogromne
![n :ico_brawa_01:](./images/smilies/xx_brawa_01.gif)
za skończony 33 tydzień!!!
![:-D](./images/smilies/002.gif)
Mój braciszek też pisze maturę i też myślę, jak tam Mu idzie
![:-)](./images/smilies/001.gif)
Przykro mi z powodu Taty;( Ale musisz być dobrej myśli! Trzymam kciuki żeby zdrówko wróciło
katinka, mam nadzieję, że wody są w normie i wszystko będzie dobrze
![:-)](./images/smilies/001.gif)
Czekamy na wieści po dzisiejszej wizycie!
No to trzeba się ogarnąć po tym długim weekendzie!
![n :ico_oczko:](./images/smilies/xx_oczko.gif)
Chociaż pogoda nie nastraja zbyt optymistycznie...
Jutro idziemy na kolejne spotkanie do szkoły rodzenia, a ja nie zdążyłam podzielić się wrażeniami z pierwszego
![n :ico_oczko:](./images/smilies/xx_oczko.gif)
W skrócie: przemiła i kompetentna położna prowadzi, oj bardzo pomocna, odpowie na każde pytanie i doradzi w każdej sprawie. Dziś już zaczynam spisywać pytania do Niej, coby o niczym nie zapomnieć
![n :ico_oczko:](./images/smilies/xx_oczko.gif)
Dostaliśmy listę wyprawkową i po kolei omawiała co trzeba nabyć i polecała firmy, rodzaje wszystkiego. Miała wszystko przy sobie, żeby pokazać, kosmetyki, ubranka, wszelkie akcesoria, wanienkę itp.
Omawialiśmy wszystkie etapy porodu, dała nam kserówki z rozrysowanymi skurczami i oddechami. Uczyliśmy się oddychać siedząc na workach sako, mamy codziennie ćwiczyć do 12 razy na minutę, co tydzień będziemy robić coraz więcej aż dojdziemy do trzydzieści parę razy na minutę do porodu
Oj tyle było różnych innych informacji, ogólnie mówiąc o przygotowaniach, porodzie, ćwiczeniach, różnych przypadkach w szpitalu naszym mówiła.
Dowiedziałam się, że można u nas w szpitalu uniknąć nacięcia. Jeśli na tym komuś bardzo zależy, to ma to powiedzieć przed porodem i będą robić wszystko by nie nacinać. Ale nacięcie zależy od kondycji skóry, ułożenia dzieciątka i wielkości główki. Jeśli jest za duża, trzeba naciąć. No i często podobno dzidzia się pcha na świat z rączką przy główce i wtedy lepiej jest naciąć troszkę kobietę w jednym miejscu, niż ma się rozerwać w prawo, w lewo i czasem nawet do góry... Jest to dla mnie logiczne i już wszystko rozumiem
Martalka, pytałam też o to, jak wygląda czas przed porodem i na szczęście nie jest się przykutym do łóżka na leżąco, tylko z Mężem na sali porodowej się chodzi, kuca, siada jak wygodnie, we dwójkę, a położne przychodzą co jakiś czas i sprawdzają, ewentualnie gdyby się coś zaczęło dziać to Mąż woła ekipę
![n :ico_oczko:](./images/smilies/xx_oczko.gif)
W każdym razie można ten czas spędzać w dogodnej dla rodzącej pozycji.
Co mnie zaskoczyło i może Was zainteresować, to, że nie należy wykonywać masażu krocza przed 36 tygodniem ciąży. Dopiero od 36 tc położna tłumaczy jak i poleca masaż, wcześniej jest to niebezpieczne i przyspiesza akcje porodowe.
Podobnie jest z hartowaniem sutków, o czym nie wiedziałam i zaczęłam już to robić... Przy "uciskaniu" sutków wytwarzana jest oksytocyna, która wiadomo jak działa, powoduje skurcze.
No i oczywiście była mowa o tatusiach
![n :ico_oczko:](./images/smilies/xx_oczko.gif)
Jacy są ważni przy porodzie, jaką pełnią rolę i że w trakcie tych spotkań będą oswajani z tym co nas czeka, żeby przebrnąć przez ten jakże ważny dla nas moment
Ogólnie jesteśmy oboje bardzo zadowoleni
![:-)](./images/smilies/001.gif)
A Misiek teraz w wolnych chwilach mi przypomina: no Dziubek idź oddychać
![n :ico_oczko:](./images/smilies/xx_oczko.gif)
Jutro chyba mamy kąpiel noworodka. Byliśmy w 5 osób ostatnio, 2 parki i jedna dziewczyna, ale teraz jeszcze nas podzieliła, tak żeby każdy spróbował kąpieli i jak najwięcej skorzystał z zajęć.
Miłego dzionka!
![:-)](./images/smilies/001.gif)