hej
sorki ale nie mialam kiedy nawet siasc i doczytac wiec tylko o sobie napisze
Malutka jest kochana.
Wczoraj robilismy pempkowke na podworku.dla kolegow i sasiadow.chyba najhuczniejsza impreza w historii kamienicy haha
i chyba dzieki temu pepuszek dzis odpadl :)
malutka zasnela o 22:30 o 1 ja nie dobudzilam do jedzenia.o 2 tez nie wcisnelam cyca <wiec odciaglam--Beatko serdeczne dzieki jeszcze raz za odciagacz>
o 4:30 sie przebudzilam i zjadla z 1 piersi i wstala o 8:30
wiec pieknie i oby tak dalej tyle zeby z waga nie bylo klopotu.
dzis moj kumpel prowadzil impreze pod wawelem,byl koncert majki jezowskiej i rozne atrakcje zostawilismy mala u mamy i poszlismy,spala caly czas slicznie i z butli to mleczko cale zjadla.
przyjechali tez tesciowie i tak nam szybko zlecial dzien