moja ulubiona marynarka

ale sie ciesze.

super
kurcze ja nie mam takich ciuchów tylko te z wagi okolo 70 kg bo tyle juz wazylam przed ciaza i po ciazy

zdarzyl mi sie etap 63 kg ale kotko trwal ten okres
generalnie zawsze bylo 65-70 kg -taki standard
a teraz ciuchy mam za duze

ale wole za duze niz tak ja na mnie wygladaly wczesniej
bluzki ok po prostu luzniejsze i ladnie wygladam
gorzej ze spodniami -leca z tyłka i juz
ale ja jestem glupia i sie boje kupic innych bo po pierwsze chc jeszcze schudnac a po drugie boje sie ze zlapie mnie wkoncu kiedy jojo a i po 3 jakbym miala kase to bym sie nie wachala i kupila nawet i cala garderobe
