
haha zięciu się szybciej wykuruje!!!żeby mi się zięciu bardziej nie przeziębił
Jedyne plusy to właśnie to mieszkanko. Eh... Kiedyś może sie z kimś tu zapoznam... Tylko, że właśnie nie ma nikogo w naszym wieku. Są rok, dwa lata młodsi ode mnie, ale poziom... masakryczny. Zachowują się jak dzieci, a mają już po 17,18 lat! Masakra. Niektórzy ludzie późno dojrzewają umysłowo.może znjadziesz jakąś mame z dzieckiem w wieku Kingi i nie będziesz sama i w takim nieciekawym towarzystwie to nie żyje się za cudownie, ale macie mieszkanko swoje i napewno można znaleźć plusy.
w tym wieku niewiele osób jest dojżałych (Kasiu nie chodzi mi tutaj wogóle o ciebie), a jak nie mają żadnych zobowiązań to już wogóle. Jak ktoś ma rodzine to całkiem inaczej myśli.Zachowują się jak dzieci, a mają już po 17,18
Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość