wiecie co ale sie dzisiaj wściekłam i zdenerowałam
od tyg stan naszego konta pokazywał że mamy ok tyś zł ZA DUŻO
dzwoniliśmy do banku ale NIBY wszystko jest dobrze
ale mi to podpadało bo wiedziałam ile na co wydaliśmy i ile nam zostało
byłam dzis okupić małego na wesele ale wszytsko jeszcze ok.....
...do czasu....
chce jeszcze wyciągnąć kaske a tu mi pokazuje BRAK ŚRODKÓW NA KONCIE....
normalnie osłupiałam
mąż dzownił do banku a sie okazało że dopiero DZISIAJ po DWÓCH TYGODNIACH zaksięgowali wypłate kasy
mi sie to od razu nie podobało ale jakoś myślałam że mamy wiecej tej kaski
dobrze ze mamy kaske w domu - które odkładamy sobie na wakacje
a do wypłaty jeszcze 2 tyg
ach mówie tzn pisze wam...co ja przeżyłam, człowiek taki głópi