wisnia3006
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6458
Rejestracja: 29 maja 2009, 15:30

27 maja 2010, 17:35

super wiec mamy ostatnia majoweczke. widzicie jak te 9 miesiecy szybko zlecialy tak chcielismy miec juz swoje dzieci przy sobie

Awatar użytkownika
gozdzik
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6008
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:41

27 maja 2010, 18:05

nio :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: zleciało i Cudownie że wszystko sie obyło bez komplikacji :-D :-D :-D

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

27 maja 2010, 19:03

oficjalnie jesteśmy wszystkie rozpakowane!!!!! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

wisnia3006, ja nie wiem ile ważnę, bo niestety nie mam wagi w mieszkaniu :( więc nie wiem za bardzo.
ale i tak muszę schudnąć. ja to wiem.
a pas poporodowy masz ten taki ściągający? ja też planuję kupić. tylko czekam do wypłaty, bo po nową bieliznę też by wypadało iść ;-) Stanik za wielki, bo cycki mi zmalały trochę od czasu porodu. poza tym jak nie ma mleka to już wielkie baloniki zniknęły :ico_haha_01:

madzia0609
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1313
Rejestracja: 16 paź 2009, 20:02

27 maja 2010, 19:14

dziewczyny ja mam nowe majtki oczywiscie nie uzywane z metka z wysokim stanem sciagajace jakbyscie byly zainteresowane to moge wrzucic fotki

wisnia3006
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6458
Rejestracja: 29 maja 2009, 15:30

27 maja 2010, 20:06

tibby, JA MAM TE MAJTKI POPORODOWE SCIAGAJACE ALE ZSUWAJA SIE JAK SIE CHodzi. no stanik tez musze sobie kupic maz ma mi zasponsorowac jak sprzeda auto

Awatar użytkownika
MamciaKochana
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2042
Rejestracja: 08 mar 2007, 00:02

27 maja 2010, 21:56

gozdzik, :ico_olaboga: duzy chlopczyk!!! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:


wogole napisalam wczesniej wielgachnego posta i mi skasowalo :ico_zly: mezowy nastapil na kabel i rozlaczylo internet :ico_zly:

wisnia Julcia ma astme, przez co malo co do przedszkola chodzi, codziennie musi brac medycyne na ataki :ico_zly: medycyna zapobiegawcza nic a nic nie dziala wiec tak sobie nasza kochana niunia chodzi codziennie , kilka razy dziennie brakujac tchu, jak jej sie nie poda np jak pobiegnie troche to dostaje ataku i sie dusi :ico_placzek: z konsultacji wyszlo tylko ze podajemy jej juz wszystko co mozemy, i nastepnym krokiem juz sa jedynie steroidy niestety, a tego juz nie chcemy :ico_nienie: troche szkoda babeczki ze nie moze miec normalnego zycia, tylko ciagle sie albo dusi, albo kaszle, albo brakuje jej tchu, :ico_olaboga: albo ma ostre ataki przez co czesto w szpitalu ladujemy. Ale i A. i w mojej rodzinie sa astmatycy wiec to praktycznie jest genetyczne. Pytalismy sie czy cos na odpornosc istnieje bo najgorzej jak sie przeziebi co jest praktycznie ciagle, wtedy dostaje te silne ataki ale mowia nie. O sanatoriach nigdy nie slyszeli :ico_olaboga: echhh

Co do wagi ja mam bagatela 16 kilo do zrzucenia wciaz, przytylam 27 podczas calej ciazy, ale wszystko powolutku schodzi chwala bogu, pewnie przez karmienie, jedynie co to musze pocwiczyc troche bo brzuszek o trwogo! :ico_noniewiem: ale to tak bardziej na napiecie miesni, nadanie elastycznosci skorze, bo wage pewnie zrzuce jak i zeszlym razem z samej siebie.


lidziac To ze piers sflaczala nie musi koniecznie oznaczac ze w niej malo jest mleka, ze fizycznie malo lub wcale nie produkujesz, co sie rzadko zdarza, wystarczy piers przycisnac i sprawdzic czy leci troche. To pierwsze mleczko leci bardzo szybko, a to drugie i trzecie duzo wolniej, na koncu tylko kropelkami i dzidzi musi naprawde byc cierpliwym by sie najesc. Ale mogloby sie zdarzyc ze Twoj refleks ktory odpowiada za wysylanie wiadomosci do mozgu i przesylanie mleczka z gruczolow do kanalikow jest slaby. To jest czesto spotykane, ja tez mialam pare dni ze slabym refleksem. Slaby refleks mozna miec przez stress, jesli sie mialo zabiegany, lub ciezki dzien, jesli do karmienia podchodzi sie niewypoczetym, zmeczonym, lub po prostu niepewnym. Niektore babki wcale nie musza miec ciezkiego dnia, za to ich niepewnosc, glowa pelna mysli i obaw, czy mam za malo mleczka, czemu placze, czemu znow chce piers itp. sprawia ze refleks nie dziala prawidlowo, przez co dzidzia moze ssac i ssac a nie wyssie za duzo mleczka. Moja pielegniarka dala mi naprawde super rade, i na poczatku bylo mi troche dziwnie, ale szybko zobaczylam ze jej rada naprawde dziala. Jak np jestem zestresowana i nie pewna, czemu Lilcia znow prosi o mleczko, lub czemu sie gburzy, to po prostu mowie do niej: mama proboje Ci pomoc, robie wszystko co w mojej mocy, mama Cie bardzo kocha i smutno mi gdy ci zle, ale nie wiem co Ci dolega, mama dobrze sie Toba opiekuje, choc sprobojemy jeszcze raz. I to naprawde dziala, bo czlowiek sam siebie uspokaja ze robi wszystko co moze a wlasnie to jest najwazniejsze. Im bardziej jest sie spokojnym i bardziej odprezonym tym lepiej naplywa mleczko. Tak samo nawet jak podasz butelke to bardzo wazne zebys rownoczesnie odciagala mimo ze nic lub slabo leci, zeby stymulowac piers, i podawac malemu piers jak najczesciej. Na slaba produkcje u nas radza krotkie za to czeste karmienia, co godzine po najwyzej 15 minut. Szczegolnie wazny jest wypoczynek! Moze nie zdarzy sie wypucowac mieszkanka za to moze to uratowac karmienie :ico_oczko: Tutaj wlasnie mezowy powinnien bardzo wspierac, bo w koncu nie chodzi o nasze wypoczete dupki tylko o lepsza laktacje.
faceci zwiazek Kiedys powiedzial mi jeden mezaty i dzieciaty ( trojeczka w tym blizniaki ) facet bardzo przydatna informacje, ze w Danii statystycznie najwiecej rozwodow nastepuje w pierwszych 3 latach dziecka, potem jest juz z gorki, i czesto wlasnie ta mysl dodawala mi sil, i potrzebe ciaglej pracy nad zwiazkiem. Jesli przetrwamy male dzieci, remont a praktycznie budowe nowego domu bo ze starego tylko zewnetrzne ceglowki zostaly, ciezkie prace, firme z boku, no to wszystko da sie przejsc razem! Ale to strasznie trudne i potrzebuje tyle pracy! Jak Julcia sie urodzila to ja jechalam wlasnie tym stereotypowym modelem - kobieta tyra za trzech a facet oglada TV i palcem nie kiwnie bo swoja prace odpukal :ico_nienie: Julcia miala 7 miesiecy jak poszlam na studia, poznalam kobiety uslyszalam ich historie, jak to naprawde tutaj wyglada. I postanowilam sie wziasc za siebie, skoro inni tak maja ja tez chce! A duzo nie trzeba bylo do zmian. A. nigdy nie mial stalego zwiazku, jego mama wychowywala dzieci jeszcze w dawnym zwyczaju, wiec jak ja sprzatalam, zajmowalam sie domem i dzieckiem, niespalam po nocach ani nie mialam dnia wolnego wolnego weekend bo nikomu Julci zostawic nie moglismy, to jemu oczywiscie przyjemnie bylo w dupcie i pewnie nigdy by nie zmienil swojego zachowania gdybym mu sie nie zwierzyla jak sie z tym wszystkim czuje. Ja po prostu sie czulam totalnie zjechana, totalnie zdepresjowana, bez zadnej energi, szczesciami czerpanymi z usmiechow Julci, to potworne jak moglismy tak zyc, w tak bardzo niezrownowazonym zwiazku! Sprawe w sumie ulatwilo mi to ze A. najpierw przez 4 miesiace byl na zwolnieniu lekarskim, a potem mial 6 miesiecy kiedy pracowal 2 dni w tygodniu ze wzgledu na ilosc ferii ktore nie wykorzystal, przez co mial okazje sam zobaczyc na wlasne oczy, ze siedzenie w domciu to nie wakacje na teneryfie, tylko 4 nudne, szare sciany, geba, ktorej nie ma do kogo otworzyc, pucowanie szafek, mycie zakupkanej dupci i smycz na szyji, bo z dzieckiem wszedzie nie mozna :ico_noniewiem: Do tego nauczylam sie czytac po dunsku, co sie okazuje dostaje sie ksiazke ktora mialam i przy Julci ale czytac nie umialam gdzie stalo wypisane czysto i wyraznie ile czasu zajmuje zajmowanie sie przecietnym dzieckiem i domem - 14-15 godzin! Ktory chlop pracuje miedzy 14 - 15 godzin na dobe 7 dni w tygodniu???? Bez wolnych weekendow, czasem nawet na kibel trzeba isc z dzieckiem :ico_noniewiem: jak tak zaczelam spisywac ile zajelo zajmowanie sie Julcia to wyszlo ze czesto i wiecej! Stoi tez jak byk ze czlowiek potrzebuje minimalnie 4 godzin nieprzerwanego snu minimalnie co drugi dzien, a rowniez miedzy 6-7 godzin snu minimalnie co 3-4 dzien. Inaczej idzie sobie wlosy wyszarpac, cialo staje sie tak wykonczone ze i latwiej o stress i latwiej o problemy z karmieniem. Faceci to nie zadne lordy na tronie, tylko ludzie jak i my kobiety, i nic to ze my mamy piersi, przeciez oni moga uczestniczyc w przebieraniu dzidzi, w spelnianiu potrzeby kontaktu, pomaganiu przy usypianiu, faceci nie pachna mlekiem wiec im latwiej o uspanie dziecka, i czesto moze sie okazac ze sie uslyszy wymowke, a ja niewiem jak, a ono mnie nie chce, ono chce piers napewno, no a przepraszam nas kto nauczyl?? czy my nie stoimy czesto i sie glowimy co temu biednemu dziecku dolega?? To samo z nocnym budzeniem, ja i owszem wole sama wstawac bo co mi tam chlop w noc pomoze przy karmieniu, jak nie trzeba kupci zmienic to niech se spi, ale jakos te godziny odypiac trzeba! I tu nie chodzi o leniwa dupke, tylko o normalna zwyczajna rownosc i wypoczynek ktory sie wszystkim ludziom nalezy. A. uczestniczy ze mna w zajmowaniu sie dziecmi i domem na rownej stopie ze mna. Musi przebierac, pomagac, podawac, gotowac, sprzatac, i zajmowac sie dziecmi kiedy ja chce spac w ciagu dnia. Inaczej zony by nie mial. Ja sie ozenilam z milosci i milosci oczekuje, a co to za milosc jak jeden robi z drugiego niewolnika, jak jeden pasozytuje na drugim? Jak nie ma rownosci obowiazkow? To facet ma stresy w pracy, my mamy stresy w domu, inne ale to nie znaczy ze mniej wazne :ico_nienie: I ja bym sobie chyba nie wybaczyla gdybym ciagnela dalej jak przy niemowlecej Julci, nie dlatego ze inni tak maja to ja tez chce ale wlasnie dlatego ze czulam sie oszukana, ze czulam sie wiecznie zmeczona, co rowniez niemal by kosztowalo nasz zwiazek. Echh duzo bym chciala napisac na temat rownosci hihihi ale nie bede juz tu dluzej monologowac :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch:

[ Dodano: 2010-05-27, 22:06 ]
tibby, achh tak :ico_placzek: tez sie obawiam co to bedzie jak juz przestane karmic, takie flaczki, zwisiala skora....tak po Julci mialam, mieciutkie malenstwo i mnostwo sflaczalej wiszacej skory zamiast piersi! I czuj sie tu piekna i seksowna! :ico_olaboga:

kaczorek
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 822
Rejestracja: 27 gru 2009, 00:34

27 maja 2010, 23:32

ja dzisiaj puźną porą :ico_noniewiem: cały dzień jestem sama mezuś w pracy i wziełam sie za mega porzadki wyprała posciel posprzatał w szafie i nawet za łóżkiem poodkurzałam :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: aż jestem z siebie dumna :-) Jasio w dzień troche pospał więc mogłam sie wykazać ale wieczorem zamiast po kąpieli ładnie iść spać to on płakał :ico_olaboga: ojejku jaka jestem dzisiaj padnieta :ico_sorki:

co do kilogramów to ja w ciąży przytyłam 25 kil dzień po porodzie miałam 10 mniej ale juz 2 tygodnie po miała już 16 kil mniej, teraz już mi tak szybko nie spada waga ale mam nadzieje że zrzuce nadmierne kilosy

:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: dla nastepnego majowego chłopczyka :-D już jestesmy wszystkie rozpakowane

wisnia3006
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6458
Rejestracja: 29 maja 2009, 15:30

28 maja 2010, 08:04

MamciaKochana, A ile czasu zrzucialas po poprzedniej ciazy?

mala wczoraj zasnela godzine wczesniej niz zawsze o 1 i spala do 6. dobrze ze rano maz wstal a ja pospalam godzine dluzej. a dzis do szkoly a z dzieckiem tatus pierwszy raz tak dlugo bedzie z mala. dobrze ze zostaly mi 2 weekendy:)

lidziasc
Wodzu
Wodzu
Posty: 11315
Rejestracja: 09 mar 2007, 23:02

28 maja 2010, 08:53

hejka
Musze sie wam pochwalic jaka rybke Seba wczoraj złowił

Sum na 110cm :)
ciut niższy od naszej córy :ico_haha_01:

Obrazek

Obrazek

Mamcia podporzadkuje sie do twoich rad i mam nadzieje ze mi pomoga bo tez b bym chciala karmic tak min 3 mies lub 6 mies a najlepiej do 9 mies tak jak Dominiczke

Dzis mialam 3 pobodki w nocy a glowa mnie boli od wczoraj od popoludnia i w nocy wzielam mala do lozka i niewiem tak naprawde ile jadla a ile spala bo ja zasnelam :ico_wstydzioch:
Jak zaczela plakac to zmienilam cyca i zasnelam znowu :ico_noniewiem:

FRYDZA serdeczne gratulacje :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Gozdzik to u nas tak samo jak mleko ładnie leci to jest ok a jak juz powoli to krzyczy kreci sie rusza glowka i nie łapie sutka

Kaczorek[ ty to masz powera!!!!!!!!!!!!!! :ico_brawa_01:
Wisnia Gozdzik dobrze napisala na poczatku wlasnie sa takie kryzysy-bo zycie sie zmienia bo juz sa obowiazki itd..
ale przetrwacie to spooooooooooko :ico_oczko:

Tibby ale wam fajnie ze slubem i weselem ze wszystko przed wami :ico_brawa_01:
chcialabym isc jeszcze raz do slubu....
szukac nowej sukni butow itd...
Teraz bym wystawila wesele w restauracji a nie w domu dzialkowca :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
gozdzik
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6008
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:41

28 maja 2010, 09:02

Witam sie i ja :-)
zasnela godzine wczesniej niz zawsze o 1 i spala do 6
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: no prosze jak ładnie
rano maz wstal a ja pospalam godzine dluzej
no proszę jaki kochany tatuś i mężuś :-D :-D
U nas nocka spokojna :-)
wyprała posciel posprzatał w szafie i nawet za łóżkiem poodkurzałam :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: aż jestem z siebie dumna
hihi no proszę jaka zaradna mama :ico_oczko:

Wróć do „Przedszkolaczki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości