Trzylatki wiosenno-letnie !!!! (kwiecień-lipiec 2010)

[wisnia3006]

no lekarz byl u Zuzi.naszczescie na plucach i oskrzelach nic nie ma ale katar ma straszny a kaszel przez to ze katar lecido gadla. dostala tableki kroplki i powiedzial ze powinno minac przez 5 dni. no i kazal duzo nadwor z nia wychodzic ale co pogoda sie zepsula.

[gozdzik]

oby Zuzi raz dwa ten katarek przeszedł

[MamciaKochana]

tibby te kropelki o ktorych piszesz nie moga byc uzywane przez dzieci ponizej 2 roku, co oni Wam przepisuja Krople ktore nie sa sola morska lub fizjologiczna nie sa przeznaczone dla malych dzieci, moga miec wplyw na zaburzenie pracy serca a nawet prowadzic do smierci, co sie juz zdarzylo, zazwyczaj przez zle lub naduzycie. Czesto takie kropelki mozna kupic bez recepty i dlatego latwo pomyslec ze nie sa grozne. Ale ze Wam je w szpitalu podawali, czy Ci lekarze studiowali????

[ Dodano: 2010-05-30, 22:16 ]
to o tych kropelkach rowniez Nasivin, nie wszystkie strony zawieraja informacje o tym ze nie powinny byc uzywane przez noworodki.


NASIVIN 0,05% krople 10mlWskazaniami do stosowania Nasivin krople są: obrzęk błony śluzowej nosa występujący w przebiegu ostrego nieżytu nosa, naczynioruchowego lub alergicznego nieżytu nosa, zapalenia zatok przynosowych, zapalenia trąbki słuchowej, zapalenia
Skład:
1 ml roztworu wodnego zawiera 0,1 mg, 0,25 mg lub 0,5 mg chlorowodorku oksymetazoliny.

Działanie:
Sympatykomimetyk działający na receptory a-adrenergiczne. Zwęża naczynia krwionośne, zmniejsza przekrwienie i obrzmienie błony śluzowej nosa, ułatwiając oddychanie. Skurcz naczyń krwionośnych błony śluzowej nosa prowadzi także do rozszerzenia i udrożnienia przewodów odprowadzających zatok przynosowych oraz oczyszczenia trąbki słuchowej. Działanie preparatu jest szybkie i długotrwałe.

Wskazania:
Obrzęk błony śluzowej nosa występujący w przebiegu ostrego nieżytu nosa, naczynioruchowego lub alergicznego nieżytu nosa, zapalenia zatok przynosowych, zapalenia trąbki słuchowej, zapalenia ucha środkowego.

Przeciwwskazania:
Nieżyt nosa wysychający, nadwrażliwość na oksymetazolinę lub pozostałe składniki preparatu. Preparatu Nasivin soft 0,01% nie należy stosować u niemowląt do ukończenia 3 m.ż.; preparatu Nasivin soft 0,025% - u niemowląt do ukończenia 1 r.ż., a preparatu Nasivin soft 0,05% - u dzieci do ukończenia 6 r.ż.

Ciąża i okres karmienia piersią:
Bezpieczeństwo stosowania w ciąży: kategoria C (wg US FDA). W ciąży stosować wyłącznie w przypadku, gdy przewidywane korzyści dla matki przewyższają potencjalne ryzyko dla płodu. Decydując się na stosowanie u kobiety ciężarnej lub w okresie karmienia piersią należy przestrzegać zalecanego dawkowania, gdyż przedawkowanie może zaburzać transport krwi do płodu oraz hamować laktację.

[ Dodano: 2010-05-30, 22:19 ]
http://www.i-apteka.pl/product-pol-803- ... -10ml.html to dokladnie ten sam preparat co gozdzik wkleila , ale wciaz wiek do ktorego nie wolno uzywac takich preparatow nie jest az tak zawyzony jak u nas mowia, pewnie przez stezenie , bo smierc zdarzyla sie przez zle lub przedawkowanie, jesli stezenie jest male pewnie ryzyko jest mniejsze, ale dlaczego niektore strony nie zawieraja informacji o przeciwkazaniu? nierozumiem.

[tibby]

MamciaKochana, nam podawali w szpitalu i kazali zakraplać po kropelce do każdej dziurki.

[MamciaKochana]

tibby, straszne to naprawde, ale juz czesto slyszalam ze jakies rzeczy byly zakazane a np w USA lub krajach wschodnich mozna je kupic bez problemu bez przeciwskazan Ja jednak jak tylko slysze o jakis nieszczesliwych przypadkach lub przeciwskazaniach to staram sie do nich stosowac, chronic jak najbardziej przed szkodliwymi rzeczami. Ale jak nikt nic nie mowi, to skad sie ma samemu wiedziec, Wczesniej tez myslalam o paracetamolu ze male dzieci moga itp. Ale u nas i paracetamol dla malych dzieci jest zakazany, po prostu nieistnieje, takie ostre sa reguly jesli chodzi medycyne, rowniez o zywnosc. Byl dlugi czas kiedy Red Bull nawet byl u nas zakazany ze wzgledu na za wysoka ilosc kofeiny , a teraz ostatnio sie na niego natknelam tylko juz nie sprawdzalam czy zmieniona zostala ilosc kofeiny czy po prostu popuscili pasa. W kazdym razie Julcia tez nawet do teraz bardzo zadko dostaje panadol ( paracetamol ) w syropku, ze wzgledu wlasnie na brzuszek, przy Lilci katarku uzywalam tylko wody fizjologicznej i morskiej, podkladalam ksiazki pod materacyk i obie zyja. Ale mysle ze te ostroznosci tez maja bardzo dobry wplyw, bo jesli istnieja przeciwskazania to jest rowniez i ich powod, a pomoc i uchronic duzo takie przeciwskania moga, np przez stosowanie sie wedlug zalecen ministerstwa zdrowia nastapil spadek ilosci smierci lozeczkowej z 125 niemowlat rocznie do 25 rocznie

[gozdzik]

no nieźle Mamcia z tymi kropelkami i całą medycyną
U Nas nocka spokojna tylko od 4.30 mały ciągle sie wiercił i musiałam go co chwile lulać
ale najważniejsze ze nie płakał straszliwie jak to było w poprzednie nocki oby tak juz zostało bez krzyków
Ciekawe jaka dzis u Nas będzie pogoda bo od popołudnia wczoraj leje i leje ech...
na razie nie pada ale zapowiadają deszcz oby sie nie sprawdziło bo perspektywa kolejnego dnia siedzenia w domu mnie przytłacza

[kratka]

MamciaKochana, paracetamol to najbezpieczniejszy lek przeciwbolowy i przeciwgoraczkowy. To co u Was daja dzieciom jak maja goraczke? Powyzej 38st u dziecka moga wystapic drgawki i czesto niestety wystepuja a to juz malo bezpieczne. Nie ma co tak gadac na polskie przepisy zwiazane z leczeniem bo nie wiadomo co gorsze- czy przypadkiem u Was nie jest gorzej.
Co do lekow- jasne ze nie ma co przesadzac i ja sama nie lubie zbyt duzo lekow brac i dawac dzieciom ale czasem trzeba. Tak jak np z antybiotykami- podawane przy byle infekcji to glupota ale np przy anginie koniecznosc bo potem sa powiklania jak sie nie poda antybiotyku.
Nasivin- sa specjalne dla dzieci wersje a to o czym trzeba pamietac to zeby nie stosowac dluzej jak kilka dni. Ale czasem uzyc trzeba bo wydzielina zacieka do oskrzeli i z kataru robi sie zapalenie oskrzeli czasem... takze do wszystkiego trzeba z rozsadkiem podchodzic

[ Dodano: 2010-05-31, 08:08 ]
co do podawania nasivinu noworodkom to sie nie wypowiadam bo tego akurat nie wiem... wiem ze kilkumiesieczne dzieciaczki moga spokojnie 3-4dni uzywac...

po to sa leki zeby ich uzywac w odpowiednich sytuacjach a czowiek po to ma rozum zeby nie przesadzac ani w jedna ani w druga strone

[wisnia3006]

MamciaKochana, na nasivinie jest napisane ze dzieci do 4 tyg 2 razy dziennie po jednej kropli od 5 tyg do roku 2 razy dziennie po 2 krople a ja mam ten nasivin 0,01%

Zuzia spala dzis super od 8 do 2 rano a pozniej od 4 do 9 ale spala na lezaczku bo jak sie ja polozylo to byl krzyk, albo na trekach zasypiala jak glowke miala wysoko to chyba przez ten katar.

[MamciaKochana]

kratka, to tak jak z paleniem papierosow - wiadomo ze moze prowadzic do smierci, ale wciaz jest dozwolone, co wcale nie znaczy ze zdrowe. Niektorzy moze nawet mysla ze jesli sie pali * z rozsadkiem* to na raka sie nie zachoruje, ale tak czy siak palenie ma zly wplyw na organizm. Tak samo z tymi kropelkami , substancje w nich zawarte powoduja zaburzenia pracy serca u niemowlat, przez zle lub naduzycie moga prowadzic do smierci, a to ze na jednej ulotce pisze tak a na innej siak nic nie znaczy, ja znalazlam rowniez i amerykanskie strony na ktorych Nasvin byl niedozwolony do wieku 2 lat, czyli jeszcze wyzej. Fakt jest faktem, a to co stoi na ulotce w duzej mierze zalezy od tego jakie sa regulacje w kraju. Skoro dzieci moga przezyc i na wodzie fizjologicznej ktora w zupelnosci wystarcza do oczyszczenia noska, to czemu by uzywac srodka ktory moze tylko zaszkodzic? Co do form leczenia to nie wiem ile w Twoim posadzeniu jest racji, dotychczas jedyne co udowodniono to ze profilaktyczne uzywanie antybiotykow prowadzi do obnizenia odpornosci ciala, a takze mutowanie sie i powstawanie bakterii odpornych na antybiotyki. Lekarze napewno dobrze oceniaja czy antybiotyk jest potrzebny czy nie i w sytuacji zagrozenia napewno je podaja, jesli jednak nie ma powodu to po co podawac? Julcia dotad nie miala jeszcze antybiotyku w ustach mimo ze licznie chora byla, to samo ja w Polsce wiecznie chorowalam, wiecznie na antybiotyku, a tu jak przyjechalam na poczatku z kazdym chorobskiem szlam do lekarza i sie dziwilam czemu nic nie chcieli mi przepisac, ale robili test na bakterie ktory wykazal ze nie ma bakterii ze to wirus tylko, samo osluchanie nie wystarczy. I jakos w ciagu ostatnich 5 lat podano mi antybiotyk zaledwie dwukrotnie, o przepraszam, trzykrotnie bo ostani raz byl przy porodzie przez kroplowke.
Co do paracetamolu to niestety nawet przy goraczce jesli jest ona niebezpiecznie wysoka to trzeba sie wybrac do lekarza by otrzymac pozwolenie na jakikolwiek srodek, czy to tez po operacji takie male niemowlaczki dostaja oczywiscie cos przeciwbolowego ale tez co 7 godzin i nie czesciej, glownie ze wzgledu na zly wplyw na nerki ale rowniez na trzykrotne ryzyko zapadniecia na astme. Jak Julcia byla chora to ja rozbieralam bo takie maluszki trzeba rozbierac z ciuszkow w przeciwienstwie do doroslych ktorych sie pakuje pod koldre, duzo picia i juz to samo wystarczalo czesto na spadek goraczki, mozna tez zastosowac letnia kapiel, a jesli to nie pomoze to oczywiscie wybrac sie do lekarza. Jesli naprawde nie ma potrzeby to dla samego lepszego samopoczucia nie warto reagowac, bo wiecej w tym moze byc szkody. A wiadomo ze kazdemu rodzicowi kraja sie serce jak widzi cierpiacego maluszka. A mysle ze unikanie zazywanie jakiejkolwiek medycyny bez wyraznej potrzeby to nie jest przesada, tylko samo zdrowie.

[ Dodano: 2010-05-31, 10:50 ]
wczoraj bylam z Julcia i Lilcia u A. siostry i juz dzisiaj ma wywolywany porod 2 tygodnie przed terminem kolejny dzieciaczek w rodzinie A. brata zona tez urodzila dwa tygodnie przed terminem ale z innych wzgledow i malo co zdarzyli do szpitala bo dostala skurczy, szybko wpakowali sie do samochodu, do szpitala jechali 160 na godzine bo czula parte juz w samochodzie, dobrze ze ich miasto ze szpitalem laczy autostrada i tak 30 min w samochodzie, wdrapali sie na gore, usiedli na lozu i urodzili

[kaczorek]

Witam
widzę ostra dyskusje na temat podawania leków hmm. Zdecydowanie uważam że w Polsce podaje sie dzieciom zadużo leków i czasami porofilaktycznie dzieci dostają atybiotyk na kaszel to aż wściekłość bierze, jak pochodze z rodziny farmaceutów i wyobraźcie sobie że leki podawane są dzieciom rzadko ale w naszych szpitalach podaje sie jak powiedziała wczesniej profilaktycznie antybiotyki a to powoduje że odporność strasznie spada w rodzinie mojego męza jest dziewczynka która ciagle dostaje leki a dla mnie to aż dziwne i jest strasznie chorowita bo ma zabita odporność Tylko tak naprawdę to dokońca nie jest wina rodziców bo oni sie na medycynie nie znają tylko ich dziecko leczy lekarz i przepisuje te wszystkie leki Ale są sytułacje w których uważam ze trzeba podać lek żeby ulżyć maluchowi jak ma wysoka gorączkę np. ja wiem ze dziecko może zwalczyć ja sam ale dzieci tez mogą łatwo popaść w taki szok gorączkowy a wystarczy podać odpowiednia dawkę paracetamolu i oszczedzic dziecku i sobie cierpienia

[ Dodano: 2010-05-31, 11:22 ]
MamciaKochana, śliczna chusta, czekamy na zdjęcia może jakies nowe wiazania nam pokarzesz

[ Dodano: 2010-05-31, 11:28 ]
u nas strasznie leje Josio właśnie śpi a ja zabieram sie za prasowanie
powiem wam że Jasio w nocy budzi sie ze 2-3 razy na jedzonko przystawiam go do cyca je zasypia i śpi dalej tylko u nas Jasio śpi ze mną w łóżku

[ Dodano: 2010-05-31, 11:34 ]
a i jeszcze zapomniała powiedzieć że jakieś 2 dni temu jadłam pizze z groszkiem zielonym i kukurydza co prawda jeden kawałek po zatym jakieś tydzień temu zjadłam u mojej mamy gołąbki z młoda kapustą i Jasio ku zdziwieniu nie miał kolki jak powszechnie sie mówi wiec jestem tego żywym przykładem ze z ta djęta to chyba jednak lekka przesada