Dzieciaczki z wrzesnia i pazdziernika 2008 !!!!!

[mmarta81]

czesc dziewczyny
wpadlam pokazac moja coreczke
przepraszam ze nie napisze za duzo ale jakos nie mam wogoel czasu
Marcin w domu i tez staram sie jak najlepej zgrac wszytsko poki on jest
Igusia troszeczke ciagle przezywa przybycie siostrzyczki i mam teraz co robic...pozdrawiam

[miszka]

Alez ona sliczna ,nie moge sie napatrzec :ico_buziaczki_big:

[Agusia1982]

witam!
Marta córcia prześliczna i jak słodko śpi z rączkami do góry,no cudo:) jeszcze raz serdeczne Gratulacje!!!! dużo ,dużo zdrówka no i sił,przy dwójce maluszków na pewno jest co robić,trzymajcie się cieplutko
niedziela mija,a ja już spakowana do polski jeszcze tylko jutro :)
pozdrowionka dziewczynki

[Pati85]

Marta kochana, Amy jest sliczna i jaka do Iguni podobna, slodka jest.
Super, ze tak szybko urodzilas, jak tam u Was, jak Igunia, nie zazdrosna???

Dziewczyny nie mam kiedy wejsc, pogoda dopisuje wiec korzystamy, a i troche czasu brakuje, sorki z gory, moze jutro uda mi sie naskrobac wiecej

[sarenka]

hejo,
A u nas pogoda sie popsula bo pada i pada,ale na dniach oczekujemy jej poprawy:-)
maarta--malenka slodka,ale wydaje mi sie ze podobna bardziej do tatusia,,choc moge sie mylic bo jak spi to tego tak bardzo sie nie dojrzy.
NApewno macie teraz troche haosu,bo i dla Igi nowa sytuacja a dla was lekkie zawirowanie,ale napewno dacie rade.
Oscarek byl tez zazdrosny o Eryczka ale nie trwalo to dlugo ale jakbym miala teraz urodzic malenstwo to Erys bylby bardzo bardzo zazdrosny nie to co Osci przy ERyczku.Co dziecko to inne.A jak bardzo zazdrosna jest Iga?

Agusia-spokojnej podrozy i milego pobytu w Polsce.
miszka, co ze zdjeciami??

Pati-zazdoszcze ci pogody,,

spokojnej nocki,pa

[adia26]

Hej
Marta Amy jest śliczna cudeńko taka świerzynka pachnąca mleczkiem powiedz jest między dziewczynkami różnica w zachowaniu w pierwszych tygodniu

[wiola85]

Marta oczywisciei podzielam zdanie dziewczyn jest przecudowna
No i tysiace pytan chodzi mi po głowie
Jednak uwazam ze bardziej podobna do ciebie

sarenka, no własnie ja tez czekam na fotki Miszki
Miszka pochwal sie plissss

[miszka]

Witam kochane!Obiecuje,ze wloze,ale ktos mi musi zrobic zdjecia To straszne ,ale moj Artur ostatnio pracuje nawet w weekendy,a w tygodniu mijamy sie w drzwiach,kurcze obiecuje ,ze normalnie jak tylko go dorwe na dluzej niz 5 minut,kaze sie obfotografowac i wsadze zdjecia Moze w niedziele w koncu:(Strasznie jestesmy zabiegani)
W sumie to dobrze,bo ja caly czas chudne,a kazdy tydzien to kolejny kilogram
Ja tez uwazam ,ze Amy podobna do Igusi
Musze spadac dziewczynki!!BUZIOLE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[mmarta81]

czesc laski
miszka, jej zazdroszcze Ci ...ja teraz patrzec na siebie nie moge
powiem Wam ze jak narazie mala jest zuelnie inna niz Iga
naje sie i spi czasem poplacze jak idzie kupa albo nie odbije do konca ale generalnie to nawet na glodnego jak ja Marcin polula potrafi zasnac
duzo jej nie trzeba , tak jakby nie chciala przeszkadzac
oststnie 2 noce jadla o 10 i 3 no i rano o 7 wiec rewelacja- bo Ige do szostego miesiaca co godzine karmilam
w dzien ciezko z karmieniem bo Iga sie domaga uwagi i musze ciagle mala od cyca zabierac i znowu przystawiac i tak duzo czasu mi schodzi tym bardzo siemartwie
emocjonalnie czuje sie tez juz lepiej procz deprechy na widok odbicia w lustrze....
nie wiem czy bede Amy tak dlugo karmic jak Ige - bardzo bym chciala ale jednak nie takie to proste przy 2 dziecku

[sarenka]

Hello,
Miszka,,no mam nadzieje ze szybko znajdziecie te 5min na ekspresowa sesje jestem bardzo ciekawa wygladu.I napisz jak ty schudlas,,jestem poprostu ciekawa czy to od kapuscianej czy od ruchu i rzadkich posilkow???
Ja nie zamierzam sie odchudzac bo nie mam z czego ale sama ciekawosc,,,wiesz.
Marta---A dlaczego przy dwojce nie dasz rady wykarmic Amy??Co ty opowiadasz,,,dasz rade i to w 100%.JEsli masz pokarm to czemu mialabys odbierac jej to co najcenniejsze.Musisz znajsc najlepsze rozwiazanie.Ale jesli piszesz ze mala nie je tak czesto jak Igusia to wcale nie widze problemu.Pozatym tlumacz Igusi,pozwalaj jej pomagac to napewno wszytsko pujdzie w dobrym kierunku.Pisze to z wlasnego doswiadczenia.JA obydwoch karmilam 14miesiecy i mojego M tez nie bylo wiecej anizeli przebywal z nami w domu--praca.Eryczek na poczatku tez jadal rzadziej,w nocy co 3 godziny ale czym byl starszy tym pory posilkow skracaly sie,,rosl i tez potrzebowal wiecej.TAkie malenstwo mniej problemow przysparza niz juz kilkumiesieczniak,roczniak itd.trzymamy kciuki,ale napewno dasz rade.