Awatar użytkownika
Shiva
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2338
Rejestracja: 15 kwie 2009, 19:28

04 cze 2010, 18:42

Spacer dziś w połowie to jeden wielki koszmar. Mała mi się darła niesamowicie. Większą część spędziła u mnie na rękach a koleżanka pchała mój wózek :ico_olaboga: Gdy wreszcie włożyłam małą do wózka, bo zasnęła mi na rękach od razu znowu był ryk, a na koniec dostała aż spazmów i jej uspokoić nie mogłam. A wrócilismy do domu i spokój :ico_olaboga:
Shiva, daj pozniej znac co kupilyscie :ico_haha_01:
:-D kupiłyśmy dwa flamastry do ciała - jeden o smaku czekoladowym a drugi truskawkowym. Myślę że zarówno przyszła panna młoda jak jej wybranek będą zadowoleni :ico_oczko:
o moj synus dzisiaj byl wyspany juz po 4tej :ico_szoking:
wczesniej pare razy chodzilam i dawalam mu smoka ale po jakims czasie znowu sie budzil
to dalam mu cyca a on potem oczy :ico_szoking: i nie mial zamiaru spac :ico_noniewiem:
oj to dziewczyny mają rację - ranny ptaszek z Twojego syneczka
Bylam na rynku - na jednym stoisku znalazlam pasternaki i kupilam kg (ugotuje i zamroze), ale drogie sa, prawie 4 euro za kg
bardzo drogo, ale skoro Kiara tak za nim przepada, to warto było...
przypomnisz sobie, co to imprezowanie :ico_oczko:
ostatnio imprezowałam na studiach, a skończyłam je 5 lat temu :ico_szoking: Bo nie liczę wesel, gdyż to inny rodzaj imprez :ico_oczko: Kurcze chyba się zestarzałam :ico_szoking:
nie wiem od czego to zalezy, czasami jak sie obudzi to taki radosny a czasami 20min po przebudzeniu jeszcze marudzi :ico_olaboga:
u nas też się czasem zdarza, że mała jak się obudzi i mnie lub męża zobaczy to się uśmiecha radośnie, ale częściej jest właśnie ryk :ico_noniewiem:
a tam metrem trzeba dojechac, 30min. w jedna strone, a na godzine nie bede jechac, za drogo mi na bilety na tak krotko
fakt - daleko, opłacałoby Ci się gdybyś jechała na kilka godzin.
ja na wczorajszej procesji sie zalatwilam, mam poparzone rece :ico_szoking: wysypka i strasznie swedzi, juz 2 raz w tym roku :ico_placzek: nigdy mi slonce nie szkodzilo
och biedactwo :ico_olaboga: Te słonce jest najbardziej zdradliwe. Ja też sobie poparzyłam ramiona :ico_olaboga:
moja jak wstaje to gada i gada, dzisiaj zaczela krzyczec ale nie plakac bo bylam w lazience i jej nie slyszalam
he he he - to nieźle mamusie poganiała, by przyszła do niej :-D

Awatar użytkownika
Helen
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8796
Rejestracja: 17 lut 2009, 15:14

04 cze 2010, 21:41

wrocilismy ze spaceru, na dzisiaj mam dosc wszystkiego, jeszcze tylko prysznic... nawet nie chce mi sie isc po pranie do ogrodka :ico_wstydzioch:
pojechalam jednak spotkac sie z kolezanka, jej synek zostal poczestowany na placu zabaw paluszkami i chwile potem zwymiotowal :ico_olaboga: i tak 3 razy co kilka minut...
a poza tym w koncu kupilam jakis ciuch dla siebie - bluzke. Czekam na dostawe. Nawet dobrze sie sklada, bo dzisiaj wieczorem zostalismy zaproszeni na slub, ktory ma odbyc sie w piatek (tu piatek to najbardziej popularny dzien na sluby), jeszcze jakas spodnica i bede miala w czym pojsc :-D

Awatar użytkownika
Shiva
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2338
Rejestracja: 15 kwie 2009, 19:28

05 cze 2010, 08:22

Dziś pierwsza pobudka była o 3 :ico_szoking: Ale zrobiłam Małej butle, zjadła tylko 90 ml, zmieniłam pampersa, a ze nie bardzo chciała spać ululałam ja na rękach. Wszystko trwało pół godziny i gdy wreszcie zasnęła, to obudziła się o 8, mimo że mąż wstawał o 6.30 :-)
Teraz leży i gada do siebie - pcha gryzaka - królika do buzi i jest z siebie bardzo zadowolona :ico_oczko:

Zapowiada się piękny dzień, no i już mnie ramiona nie pieką - w sumie sama się o to prosiłam, bo założyłam koszulkę bez rękawków i do tego plecak z czarnymi szelkami i właśnie w tym miejscu mnie najbardziej przypiekło. A bardzo rzadko to się zdarza, bo z reguły opalam się od razu na brązowo.
pojechalam jednak spotkac sie z kolezanka, jej synek zostal poczestowany na placu zabaw paluszkami i chwile potem zwymiotowal :ico_olaboga: i tak 3 razy co kilka minut...
ojej, dlatego trzeba pilnować, by dziecko nie brało nic do jedzenia od obcych :ico_szoking: :ico_olaboga:
poza tym w koncu kupilam jakis ciuch dla siebie - bluzke.
super, należało Ci się :-D
bo dzisiaj wieczorem zostalismy zaproszeni na slub,
przyjemnej zabawy :-)

leona
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9353
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:27

05 cze 2010, 10:58

hejka

Shiva, kurcze ale Justynka wczoraj dala ci popalic na spacerze :ico_olaboga:

Marcel wie ze jego miejsce jest w wozku i nawet jak marudzi(co rzadko sie zdarza) to mama go nie wezmie, najwyzej da smoka zeby sie uspokoil :ico_oczko:
kupiłyśmy dwa flamastry do ciała - jeden o smaku czekoladowym a drugi truskawkowym. Myślę że zarówno przyszła panna młoda jak jej wybranek będą zadowoleni :ico_oczko:
fajny prezent :-)
a poza tym w koncu kupilam jakis ciuch dla siebie - bluzke.
:ico_brawa_01: super
ja niedawno kupilam sobie rybaczki i sandaly a ostatnio dwie bluzki na upalne dni :ico_oczko:
Dziś pierwsza pobudka była o 3
u nas o 4
no i dwugodzinna przerwa w spaniu :ico_haha_01:
ale jak mezu wstal o 6 do pracy to ja wzielam malego do siebie i pospalismy do 9.45 :-) :ico_oczko:


pogoda znowu piekna :-)

gotuje rosol i idziemy na spacerek :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Helen
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8796
Rejestracja: 17 lut 2009, 15:14

05 cze 2010, 11:05

Dziś pierwsza pobudka była o 3
widocznie Justynce szkoda dnia na spanie :ico_oczko: :ico_haha_01:
przyjemnej zabawy
w poniedzialek sie okaze, czy maz dostanie wolne... znow bedzie trzeba jakis prezent wymyslic :ico_noniewiem:
szukam tez prezentu na roczek dla bratanicy meza...
Dzisiaj rano wyszlam do ogrodka z Kiara, mezowi dalam jeszcze pospac (do tej pory nie wstal, zaraz zwleke go z lozka), akurat sasiadka byla i dala mi prezent dla Kiary - rozpinany sweterek, bardzo ladny :ico_brawa_01: Jest jeszcze za duzy, ale na jesien bedzie jak znalazl :-)

[ Dodano: 2010-06-05, 11:07 ]
Marcel wie ze jego miejsce jest w wozku i nawet jak marudzi(co rzadko sie zdarza) to mama go nie wezmie,
grzeczny synus, Kiara potrafi sie tak rozedrzec w wozku, ze nie mam serca jej z niego nie wyciagnac :ico_wstydzioch:
ide budzic meza, bo do poludnia nie wstanie, pol dnia zmarnowanego...

leona
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9353
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:27

05 cze 2010, 11:10

mezowi dalam jeszcze pospac
ale dobra z ciebie zona :ico_oczko:


to fotka z wczorajszego spacerku
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Awatar użytkownika
Helen
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8796
Rejestracja: 17 lut 2009, 15:14

05 cze 2010, 13:05

to fotka z wczorajszego spacerku
jaki zadowolony maly spacerowicz :-D chyba tez musze dokupic parasolke do wozka...

Awatar użytkownika
inia1985
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3491
Rejestracja: 14 sie 2009, 15:28

05 cze 2010, 14:30

Już teraz noce są w porządku, a nawet bardziej niż w porządku, bo Mała pierwszą pobudkę robi sobie o 6 i śpi jeszcze do 8-8:30 :-D Doszła do nas ta rewelacyjna pogoda :ico_brawa_01: Strasznie się cieszę, bo aż żyć się chce. Trochę moja mama mnie ostatnio wkurza, wszystkiego się czepia. Pojechałam do niej wczoraj z Wiką i z Olą (7-letnia szwagierka) i tak dziwnie Olę traktowała, widziałam, że było jej bardzo przykro. Po śmierci taty mama zrobiła się jakaś taka zgorzkniała i wredna.

Shiva, dzikiej imprezy :-D ciekawy prezent zrobiłyście :-D Moja Wika po przebudzeniu albo słodko i wesoło pieje, albo marudzi, bardzo rzadko się zdarza, żeby się mocno rozpłakała. A jak nas zobaczy, to od razu uśmiech :-)

anetka607, Shiva, ja sobie dekolt spiekłam :ico_oczko:

leona, ja lubię długie spacery :-) tak koło 2 godz. szybszym krokiem - świetny areobik :ico_oczko: Też często 2 razy dziennie, chyba że pogoda brzydka. Dzięki temu już swobodnie się czuję w spodniach sprzed ciąży :-) Super zdjęcie :ico_brawa_01:

Helen, nieciekawa akcja z tym chłopcem :ico_olaboga: Trudno w to uwierzyć :ico_noniewiem: No i gratuluję udanego zakupu :-) Też muszę się w parasolkę do wózka zaopatrzyć
Marcel wie ze jego miejsce jest w wozku i nawet jak marudzi(co rzadko sie zdarza) to mama go nie wezmie, najwyzej da smoka zeby sie uspokoil :ico_oczko:
Nasze dzieciaczki są do siebie dość podobne, bo Wika ma tak samo. Nie płacze, czasem chwilkę pomarudzi, ale wtedy zmieniam kierunek spacerówki (tak żeby mnie widziała) i ją rozśmieszam :ico_oczko: Nie noszę jej, z resztą nie byłoby to możliwe, bo zawsze sama chodzę na spacer, nie miałby kto pchać wózka.

leona
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9353
Rejestracja: 08 mar 2007, 14:27

05 cze 2010, 14:34

Już teraz noce są w porządku, a nawet bardziej niż w porządku, bo Mała pierwszą pobudkę robi sobie o 6 i śpi jeszcze do 8-8:30 :-D Doszła do nas ta rewelacyjna pogoda
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: czego chciec wiecej :-D :ico_oczko:


my smigamy nad morze na grila :ico_oczko:

dorotaczekolada
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6769
Rejestracja: 11 mar 2007, 10:39

05 cze 2010, 16:48

a ja dzis zalamana :ico_placzek: moje cycki zastrajkowaly.pokarmu brak. juz podejrzewalam wczesniej ze cos nie tak bo mala praktycznie co 1,5-2 godz domagala sie jedzenia,w ocy tez :ico_olaboga: no a dzis sprobowalam odciagnac. i wylecialo ze mnie 20ml. z obu piersi :ico_placzek: musialam kupic sztuczne mleko. no ale przy butli Lena takie histerie odstawiala jakby ja ze skory ktos obdzieral. w koncu wypila 2 razy po 90 ml. ja pewnie ten pokarm trace z nerwow. bo sytuacja nieciekawa. ciagle wszystko niepewne. maz prace ma ale kokosow to nie zarabia. klopoty z mieszkaniem,z jego rodzicami wojna :ico_noniewiem: mam juz wszystkiego dosyc :ico_placzek: :ico_placzek:

[ Dodano: 2010-06-06, 08:51 ]
noc koszmarna. mala przy butli sie drze :ico_olaboga: 2 razy dostala cyca ale niewiele w nich jest :ico_placzek: juz nie wiem co robic...wogole dola strasznego mam :ico_placzek:

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość