Kasia90 i Magda33 super, że was zainspirowałam naleśniczkami
A ja mam dziś zupkę wiosenną> kalafior, brokuł, ziemniak, kalarepka,szparagi, marchew, ziemniak, seler, pietruszka i zaciereczki. A do tego racuchy drożdżowe. Głównie dla Matiego, bo do zupy nie mogę go przekonać.
Truskawek codziennie jem tak z 10. Nic małej nie jest. Tata przywozi świeże:)
Kasiu90 oczywiście masz rację. Nie chciałam Cie urazić z tym spaniem na brzuszku. tak tylko napisałam, o czym czytałam w gazecie.
Ja też mam skoliozę
Co do wody, to ta tania jest faktycznie dobra. Ta z lidla ma o wiele więcej składników niż żywiec. Aż dziwne.
A przeciągów boje się potwornie. Ostatnio naszego sąsiada tak zawiał przeciąg, że ma pół buzi sparaliżowane. Jednak nie da się okien pozamykać. Co chwila kładę się koło małej na podłodze i sprawdzam, czy nie ciągnie.
Ja też czyszczę uszka patyczkami, ale tymi grubymi dla dzieci i nie wkładam do środka, tylko brzegi dziurki.
Magda33 na pewno wszyscy o weekendzie myślą
A podoba Ci się Twoja praca?
Piknik rodzinny? ale super!
Bounty...mmmm:)
Na dworku dziś w miarę. Nawet dużo cienia było, ale długo nie pochodziliśmy bo Mati chciał już wracać. Kupiłam pare rzeczy w sklepie. Głównie świeże warzywka i w schleckerze słoiczki, soczki i pampki.
A u nas od którego miecha są truskawki w słoiczkach?