Awatar użytkownika
Magda33
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1876
Rejestracja: 19 mar 2009, 14:10

11 cze 2010, 13:20

mała wrąbała prawie cały słoiczek
no to ładnie

Ja jestem zaskoczona, że moje dziecko mimo upalów ma taki apetyt :-D wczoraj przed snem ją nakarmiłam, a ta zaraz zaczęła krzyczeć am, dałam jej kaszkę, choć po ostatniej "przygodzie" trochę się bałam, ale zjadła i usnęła. Niby taka mała i jak cos "mowi" to nieświadomie, ale jak krzyczy am, to zawsze wiadomo, że chce jeść. To chyba przez to, ze jak ja karmimy, to nieraz mówimy am... :-D

Kasia90
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1469
Rejestracja: 28 mar 2009, 11:11

11 cze 2010, 13:29

Matikasia no coś Ty, nie uraziłaś mnie. :) Jeśli tak to odczułaś to może źle napisałam. Ja tylko mówie, że nie da sie na wszystko zwracac uwagi. ;)
A jeśli chodzi o patyczki to nieistotne jakie. Chodzi o to, że woskowina jest "wpychana" do środka, a nie odciągana. Ale skoro zeszłe pokolenia żyły bez płynów do uszu i sprayów to my też damy sobie jakoś radę. :)

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

11 cze 2010, 13:42

Kasia90 ok:)

Magda33 Mila tak jak Zosia. Musi swoje zjeść i koniec :ico_haha_01:
Własnie zjadła cała miseczkę mojej zupki i to nie miksowanej tylko podziubanej. Dobrze jej poszło.

Awatar użytkownika
edulita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 07 gru 2007, 02:10

11 cze 2010, 13:53

Jeby u nas od 12 wieje taki potworny wiatr jakgdyby miał drzewa z korzeniami powyrywać a słońce nadal mocno grzeje i jest poprostu strasznie :ico_szoking:
Kasia90, - dlatego tak drogo bo miałam doczepiane pasma włosów a one do tanich nie należą :/
matikasia, :ico_brawa_01: za przepiękne jedzenie
U nas Ida je ale nie tak żarłocznie jak normalnie upał na nia wpływa ale za to chętnie pije wode i soczki wiec jest ok :-)
Magda33, - napewno Zosia sie nauczyła - :ico_brawa_01: za am :-)

Piszecie o uszkach :-) moje dziewczyny maja tyle tej woskowinki że ja codziennie jade patykami :-D choć tylko z wierzchu aby właśnie nie wpychac czyści się tylko małżowinke i lekko nwejście do uszka ale nie tak żeby do mózgu sie dowiercic :-D

Awatar użytkownika
asiaczek
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 22
Rejestracja: 07 cze 2010, 22:28

11 cze 2010, 14:31

hej hej ho :-)
co do tych alergii- to faktycznie mało wiem, bo nikt w mojej ani męża rodzinie nie ma żadnej... napisałam to, co słyszałam, nie chciałam nikogo urazić :-)

z tymi truskawkami to też różnie, kaszki są od 6 m-ca, soczki od 5 czy 6, bo Zuzia już piła... no ale tam było chyba 6% truskawek tylko w tym soku, bo był z malinami i chyba jabłkiem...

Zuza też ma strasznie dużo woskowiny, zwłaszcza w jednym uszku i widzę, że ją to swędzi, więc muszę patyczkiem przejechać... lekarka tak mi też powiedziała...

nad wodą butelkową też się zastanawiałam, dziś dałam właśnie pierwszy raz, prosto z butelki :-) bo wcześniej kranówę przegotowaną, ale to zupełnie inny smak przecież :-)

Dziś Zuzia była w przychodni na ważeniu, waży 6355, więc w dwa tyg przybrała 155g, średnio... za dwa tyg znów do kontroli wagi... a je bardzo dużo, przynajmniej w porównaniu do dzieciaczków z tego innego forum na którym się udzielam ;-) wciąga z rana cyca, potem kaszkę, później cały duży słoiczek obiadku, mały słoiczek deserku, po mojej pracy cyc, przed kąpielą kaszka, potem cyc i spać i w nocy to różnie bywa, czasami prześpi całą, czasami obudzi się raz, a czasami 5 razy ;-) a ile Wasze dzieciaczki jedzą??

[ Dodano: 2010-06-11, 14:34 ]
aa i porobiłam jej wczoraj te obiadki :-) wyszło mi 10 dużych słoików po 190g i dwa mniejsze, po 130g :-) zmieszałam wszystkie warzywka razem, do 4 dodałam łososia, do 8 pierś z kurczaka i do 6 tych z kurczakiem dałam po pół żółtka :-)

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

11 cze 2010, 15:41

Asiaczek no fajne jedzonko zrobiłaś. Też miałam tak robić, ale jednak zrezygnowałam. Mała je moje normalne zupki. A jak nie mam to zjada słoiczek. Czasem zamrożę jak zostanie i tak zawsze coś tam mam dla niej.

Milenka po przebudzeniu cycuś. Potem słoiczek z owocami, lub kisiel z tartym jabłuszkiem, banan ze startym biszkoptem, duszone jabłuszko z ryżem. Potem cycuś. Potem obiadek. Zupka albo np wczoraj zrobiłam jej ziemniaczki i jajko sadzone na parze i szparagi z sosem. Potem do wieczorka już tylko cycuś. Na noc butla. Jak zdążę odciągnąć to moje, jak nie to bebiko. I to tyle.

Edulita u nas tak wiało wczoraj wieczorem. Myślałam że okna powyrywa.

Dziś znów upał. Byliśmy na spacerku. Ledwo doszłam pod ta górę tutaj.

Kasia90
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1469
Rejestracja: 28 mar 2009, 11:11

11 cze 2010, 15:50

Asiaczek jedzenie to tak. Rano cycuś, zupka, cycus, danonek albo cos innego na deserek(deserków ze słoiczków nie lubi) potem kąpiel i cycuś na noc. Czasami chrupki kukurydziane, suchy chleb lub coś takiego.

Awatar użytkownika
asiaczek
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 22
Rejestracja: 07 cze 2010, 22:28

11 cze 2010, 16:02

Asiaczek no fajne jedzonko zrobiłaś. Też miałam tak robić, ale jednak zrezygnowałam. Mała je moje normalne zupki. A jak nie mam to zjada słoiczek. Czasem zamrożę jak zostanie i tak zawsze coś tam mam dla niej.
no ja nie robię "swoich" zupek, bo jestem do 17 w pracy i jakoś nie mam czasu na taki codzienny obiad :(
hmm to moja dość dużo je :-) a jaka drobniutka i co dwa tyg do ważenia bo mało przybiera :(
A jaki kisiel jej robisz? taki z soczku dla dzieci?? ja raz zrobiłam w sumie i Zuzia zjadła cały, taki pycha był i mi nic nie zostawiła :ico_haha_01: a myślałam, że sobie pojem :-)

[ Dodano: 2010-06-11, 16:03 ]
a no i między posiłkami też czasami dostaje chrupki albo chlebek do pogryzienia ;-)

[ Dodano: 2010-06-11, 16:14 ]
a jeszcze jedno ;-) matikasia, dałaś całe jajko? czy tylko żółtko?

[ Dodano: 2010-06-11, 16:17 ]
któraś pisała o naleśnikach... http://www.nutricia.com.pl/ksiazka_mlek ... owalne.php znalazłam tu przepis, ale od 1 roku dopiero, więc jeszcze troszkę musimy poczekać :-) dużo innych fajnych przepisów jest :-)

Awatar użytkownika
isiawarszawa
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1760
Rejestracja: 26 lut 2009, 15:16

11 cze 2010, 17:46

witam i ja, cały dzien miałam gosci :) fajnie było
a koło 17 oliśka robiła plusk plusk w baseniku w ogródku może pozniej wstawie jakies fotki, ale sie cieszyła :ico_brawa_01:
nie mam siły narazie was doczytać :ico_wstydzioch: może pozniej...

Kasia90
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1469
Rejestracja: 28 mar 2009, 11:11

11 cze 2010, 20:44

Isia czekamy na fotki.

Kingula śpi już od jakiegoś czasu. Kamil wrócił z pracy i ogląda mecz więc ja idę się wykąpać i nyny. Cóż mi pozostało innego. Może przynajmniej się wyśpię. :)

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości