Dzień doberek Witam się z rana z prawdziwą kawusią Miałam dzis na nią tak nieodpartą cheć, ze doszłam do wniosku, ze mogę sobie niezbyt mocną zrobić po 9 miesiącach unikania
Tak miło jest nasz wąteczek przeglądać i patrzeć na te wszystkie małe Skarby! Już nie mogę się doczekać swojego.
Generalnie jakoś dziwnie ostatnio się czuje - jakieś delikatne doły łapie i nie mam co ze sobą zrobić. Staram się wypełniać czas domowymi obowiązkami i wykonaniem wiecznie odkładanych na później spraw na przemian z czytaniem ciekawych książek dotyczących wychowania, ale jakoś tak mimo wszystko odczuwam spory dyskomfort psychiczny