Listopad 2010 :)))

[Ania_R]

ejustysia, ja nigdy nie miałam czegoś takiego Warto by poradzić sie ginka może nawet telefonicznie jak byś zadzwoniła do swojej ginki to by Ci powierdziała czy to coś normalnego czy trzeba to sprawdzić Daj znać jak będziesz coś wiedzeć

Ja dziś chodze nieprzytomna - zresztą ostatnio prawie codziennie tak mam że bez kawy jestem nie do życia, ale tez nie chciała bym jej pić codziennie (choć i tak pije 1 i słaba dziennie, ale po co mam sobie tylko magnez wypłukiwać? tylko jak inaczej mam sobie podnieść moje niskie ciśnienie??? ). Może powinnam nawiązać współprace z tą firmą kurierską - co?? ejustysia??? By mi ciśnienie podnosili na codzień (żarcik ).

[ejustysia]

ja nigdy nie miałam czegoś takiego Warto by poradzić sie gi

jutro mam wizyte - narazie mi przeszlo, z Wikiem mialam tak w 3 trymestrze - jutro zapytam

tak mam że bez kawy jestem nie do życia

oj ja tez

Może powinnam nawiązać współprace z tą firmą kurierską - co?? ejustysia??? By mi ciśnienie podnosili na codzień (żarcik ).

kazdy sposób jest dobry:)

karolina-ch, dzieki


kurcze troche sie uspokoilam jak mi przeszlo, jutro sie okaze

dzis kupilam sobie dyfuzor do wlosów - fajnie sie wloski mi po nim ulozyly ( no i mam teorie ze chyba po porannych zakupach - duzo sie nachodzilam - te klucie si epojawilo)

[Ania_R]

no i mam teorie ze chyba po porannych zakupach - duzo sie nachodzilam - te klucie si epojawilo)

bardzo możliwe że po prostu za bardzo sie przemęczyłaś Musisz troche zwolnić tempa jak masz takie dolegliwości, bo swoje i tak sie za Wikiem napewno tez nabiegasz

[ejustysia]

swoje i tak sie za Wikiem napewno tez nabiegasz

oj tak, jutro porozmawiam z lekarzem, mam nadzieje ze mnie uspokoi no i dzis jest mąż - zajmuje sie wikiem a ja odpoczywam na leżaczku.

Wszystkie czujecie już ruchy - bo ja nieeee

[Ania_R]

ejustysia, dobrze Ci że masz męża w domciu i możesz poodpoczywac Mój dziś w pracy od 10-20:30 a mnie potwornie boli głowa dziś i cały czas prawie leże a dziewczynki łążą po mnie, albo robią sajgon w domu

Ja czuje ruchy ale najczęściej rano albo wieczorem, a w ciągu dnia bardzo rzadko udaje mi sie wyczuć ruchy (chyba że porządnie bryknie dzidzia) bo nie mam nawet czasu żeby sie skupić na chwile bo biegam cały dzień zazwyczaj. Nie przejmój sie jeśli jeszcze nie czujesz ruchów - każdy inaczej i tak jak MoniaM pisała co jej ginka powiedziała że do 22tc żeby spokojnie czekac i sie nie przejmować

[ejustysia]

Ania_R, no ja wiem wiem z tymi ruchami ze moge poczuc później , ale z wikiem juz czulam a niy w 2 ciazy szybciej - do tego te klucie, narazie nic nie mysle - jutro wszystkiego sie dowiem

co do meza - to on akurat dzis jest i pomaga - ale to sie zdarza raz na 100 lat zeby przed 19 30 byl w domu

[Monia M]

ejustysia,

Justynko, no ja Wam o tym wlasnie pisalam przed wizyta u gina, ze martwie sie czy z szyjka bedzie wszystko ok bo mam dziwne uczucie tam na dole. I wlasnie to bylo takie klucie od zewnatrz i taki nacisk od wewnatrz jakby glowka dziecko parlo balam sie strasznie, czasem nawet nospa nie pomagala, ale lezenie juz tak.
Lekarka po zbadaniu stwierdzila, ze szyja dluga i twarda wiec nie wiem czy to normalny objaw na tym etapie czy co

[karolina-ch]

a ja mialam dzis paskudna noc, wprawdzie pospalam wczoraj troche w ciagu dnia, a wieczorem nie moglam spac, mojmezus sie krecil z boku na bok a ja jeszcze po 2 szlam siusiu, jak wreszcie zsnelam, snlo mi sie ze mialam w ogrodku malisny i czeresnie i jablka i tylko tych jablek juz nie posmakowalam, wiec obudzilam sie cos kolo 5 , siusiu i znowu nie moge spac wiec siedze teraz i probuje sie czyms zajac, zrobilam sobie goracy kubek mleka,, jeszcze amelka tak niespokojnie spala, wolala mnie przez sen, krecil sie i odkrywala, blam u niecj chyba ze 3 razy w nocy, moze to dltego ze bez smoczka, sama nie wiem, dzisbede wygladac chyba jak zombie, ale co zrobi wczoraj nam sie zebralo, znaczy mi bo mojemu mezowi nie musi sie zbierac na wieczorne seksy wiec mzoe dlatego nie moglam potem spac, tymbardziej zejakis juz czas nie mialam ochotyani sily sama nie wiem, napewno bede dzis nie do zycia

wczoraj u nas dzien ojca, wyjelam amelce farbki, wymalowalysmy (czytaj: ja wymalowalam) tatusiowi laurke, amelka poodbijala swoje raczki troche cos dodala, tatus szczsliwy

moj maz tez ma w tym miesiacu urodziny, wogole to jest taki jego mesiac, bo 16 mamy rocznice slubu (mielismy), wiadomo zadnych wielkich prezentow sobie nie robimy ale zawsze jakas kolacyjka czy cos, potem dzien ojca, a potem 26 jego urodziny, wiem ze marzy o tatuazu wiec chyba mu wsadze kaske w koperte i juz, wiem ze wszystko ma i nie mam mu co kupic, ide dzis na miasto kupic sobie witaminki wiec sie dowiem co i jak z terminam

[ejustysia]

moniam to mnie troche pocieszylas os ie boje jak nie wiem - widocznie taka nasza uroda ze nas kluje a inych nie :)

[aniaj84]

dzień dobry poniedziałkowo
pogoda jakaś taka brzydka
zachmurzone niebo
młody bajki ogląda
a ja musze sie wziąść za małe sprzątanko
w ogóle okna mam juz bardzo brudne, musiałabym je pomyć ale jakoś mi nie po drodze
ejustysia, co do tych twoich bóli to ja takiego czegoś nie mam i cie kochana nie pomogę