gozdzik, nawet o kataru nie wspominaj bo od kilku dni Lilcia znow zakatarzona od Julci pewnie zlapala

ale tym razem chyba szybciej pojdzie bo tylko dwa dni byly takie wodniste teraz juz sie jej zagestrza

co do dopajanaia to ja w sumie nie wiem czemu karza

chyba nie ma zadnych badan co by potwierdzalo ze dopajanie pomadza kolce, co wiecej z butelki wiecej powietrza sie lapie niz przy piersi

ja tak samo jak Ty boje sie dopajac i nie chce, wole podac mleczko swoje a to roznie sobie zyczy czasem czesto czasem rzadko, ale nawet jak krotko ale czesto sobie popije to niech se popije, cieplo teraz jest. Lilcia akurat na butelke krzywo patrzy wogole nie umie jej zalapac, ale jak jedziemy w samochodzie i innej mozliwosci nie ma lub jak A. ma jej podac to wypije tylko tyle sie przy tym napoci

ale to nawet i dobrze, bo Julcia bardziej chetna byla na butelke i potem piers odrzucala, no ale u mnie byly tez problemy z karmieniem piersia bo zle chwytala piers wogole. Ja tez jestem zdziwiona jak ta pielegniarka zdrowia sie angazuje, przy Julci byla taka stara, mowila ze wszystko normalne, wszystko doslownie, a mialam wtedy takie problemy z piersia i depresje wiec pomoc bardzo by mi sie przydala. Moze tym razem psychicznie czuje sie lepiej bo mam taka pomoc?? Zawsze moge do niej napisac, zadzwonic, przychodzi praktycznie co tydzien - dwa w zaleznosci od mojej potrzeby. Ale tez ze chce tak nam pomoc przy Julci

Wczoraj wlasnie dostalam tel. od jej szefowej, zdziwilam sie ze tak szybko

powiedziala ze musimy zalatwic takie papiery od lekarza o Julci stanie, ile potrzebuje medycyny itp. i zrobimy spotkanie najpierw z naszym przedszkolem bo musi byc dodatkowa pomoc dla Julci, ona po prostu musi miec mozliwosc opieki i zabawy z dziecmi. I jak nic nie wskoramy tam, to trzeba bedzie cos innego wymyslec, niestety nie ma w okolicy przedszkola przyjaznego dzieciom z astma / alergia. Wogole jak sie tak zastanawiam jak mi jest ciezko to mysle o Tobie , ze Tobie pewnie jest rownie ciezko jesli nie ciezej, bo Julcia nie chodzi do przedszkola i naprawde Cie podziwiam, ze masz sile w sobie, naprawde to sie da wyczytac w Twoich postach. Podziwiam Cie naprawde ze dajesz sobie tak dobrze rade i jak piszesz o Bartusiu to z taka miloscia, to jest po prostu piekne. Bo mimo wszystko te nieprzespane nocki, krzyki maja na nas tak ogromny wplyw, ale ja mam tak samo jak i Ty ze mimo ze jest mi ciezko z Lilcia to jednak kocham ja ponad zycie szczegolnie kiedy slodko spi

Ale sa i chwile kiedy mam jej po prostu dosc, i to tak wazne zeby wlasnie nie myslec o sobie jako zlej matce, tylko wlasnie podziwiac ze sie jeszcze nie zwariowalo w takiej ekstremalnej sytuacji, ze sie ma tyle sily i tak dobrze sobie radzi z tym wszystkim

Chyle czola! Szczegolnie ze jak piszesz zero zrozumienia , lekarz tylko stwierdzi ze to kolka i wsio...
Lilcia polubila kolyske pierwszy raz od jej urodzenia wczoraj i dzis zasnela bez kolysania przeze mnie

Wczoraj zasnela o 12 i spala do 15.30 w kolysce, wlaczylam wibracje i glosy z brzucha / serce i glosnik jest na tyle glosny ze mala spala jak zabita i okapu nei musialam wlaczac

i tak sie hustala

i dzis tez ja polozylam o 9.30 i to chyba starczy tak raz dziennie bo sie zastanawiam czy to wogole dobre jest dla jej kregoslupka

no ale przez te godzinki zdarze posprzatac, wziasc kapiel

sama sie przespac i zlapac energi na caly dzien! Co lepsze jak chce siusiu to nie musze jej ze soba tarmosic tylko spokojnie sie zalatwic

fantastycznie

oby tak dalej pf pfu
