
 
 




 zresztą teraz już się nie będę spieszyć bo w najbliższym czasie kolejnego usg nie będę miała więc i tak się nie dowiem
  zresztą teraz już się nie będę spieszyć bo w najbliższym czasie kolejnego usg nie będę miała więc i tak się nie dowiem   cierpliwie poczekamy. ważne, że póki co wszystko jest dobrze z maleństwem i oby tak dalej.
  cierpliwie poczekamy. ważne, że póki co wszystko jest dobrze z maleństwem i oby tak dalej.
 najwazniejsze zeby z maluszkiem bylo ok, reszta jest niewazna. Ja dopiero skonczylam brac duphaston po tym jak w 9tyg doatalam krwawienie, pozatym dosc sporo perypeti juz mialam;) o maluszka staralismy sie ponad rok w koncu udalo sie po pierwszym cyklu z clostilbegyt. w tym samym czasie jak dowiedzialam sie ze sie udalo zmarl moj tata i dlatego ten okres byl szczegolnie trudny... ale juz teraz jest ok i mam nadzieje ze bedzie do samego konca;) a kiedy teraz masz usg? Pozdrawiam
  najwazniejsze zeby z maluszkiem bylo ok, reszta jest niewazna. Ja dopiero skonczylam brac duphaston po tym jak w 9tyg doatalam krwawienie, pozatym dosc sporo perypeti juz mialam;) o maluszka staralismy sie ponad rok w koncu udalo sie po pierwszym cyklu z clostilbegyt. w tym samym czasie jak dowiedzialam sie ze sie udalo zmarl moj tata i dlatego ten okres byl szczegolnie trudny... ale juz teraz jest ok i mam nadzieje ze bedzie do samego konca;) a kiedy teraz masz usg? PozdrawiamWróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość