yvonne ale super z tym weselichem
moj maz to nawet nie chcial slyszec o kursie tanca, ja bardzo chcialam isc ale on nie i byl nie do przekonania, mowi sama idz, ja mowie tak i bede sama tanczyc
ale trudno, my mamy weslucho znajomych we wrzesniu, oni sa tu z anglii i dosc blisko z nimi zyjemy, tylko ze my jestesmy z poludnia a oni znad morza, wiec moja mama przyjezdza z babcia na 3 ygodnie a my chcemy wyskoczyc sobie na 4-6 dni a one zostana z amelka, nie wiem jak ja to znisoe bo nigdy jej nie zostawilam na tak dlugo ale lepsze to niz jechac do polski i po raz kolejny skonczyc w szpitalu...
wisienko milo cie widziec :) pisz co u ciebie
anitko przykro bardzo z powodu pieska, ale mzoe to wlasnie stres i ten okres sie spoznia, ja jak probowalismy z mezem po turcji tez mialam okres w caly swiat a wcale w ciazy nie bylam chociaz chcialam, i teraz tez ostatnio, zamowilam testy ciazowe na necie, i pokazywaly ze niby nic, a kupilam taki drozszy co najszybciej wykrywa i pokazal ze
ale to zalezy, od organizmu...
ja oczywiscie juz pospalam, nie mog
m spac wiec s
zwleklam z lozka bo po co mam sie mczyc, maz za uszami chrapie...tymbardziej sie przekonuje ze jakos dam rade te nocki, zwlaszcza ze tam troche pospie
pochwale wam sie ze moj m wczoraj zrobil sobie swoj wymarzony tatuaz, mowi ze bolalo ale zadowolony, a mnie sie tak strasznie podoba ze szok
ja sobie raczej pewnie nigdy nie zrobie bo a cykor ale u kogos to nawet fajnie wyglada, tymbardziej ze on mana ramieniu, jak zalozy koszulke z krotkim rekawem to nawet nie widac...
ale narazie mowi ze ma dosc tatuazy...hahaha na troche mam spokoj
a jego urodzinki fajnie nam minely, znaczy w sobote, zrobilam szaszlyki z rybki, serniczek, amelka wygadala sie przez telefon wczesniej ze zrobilam ciacho ale tudno, amelka spiewala mu ze mna sto lat i moj maz byl przeszczesliwy, popoludniu poszlismy na dlugi spacerrek po plazy, amelka bez pieluchy
, wczoraj zreszta tez
, poszlismy moczyc stopy a amelka tak szalala z tata ze bylamokra po same pachy a ile bylo smiechu
szkoda bo am zesputy aparat i nie mam fotek,. ale smiechu bylo o nie miara.... moj maz zadowolony mowil ze spedzil swietny dzien, wiec wszysyc szczeliwi
u nas pogoda tak dopisuje, ja jestem tak opalona ze szok, i to nawet sie tak nie opalam ale jak sie gdzies idzie to lapie slonce, a wczoraj posidzialam na lezaku moze z pol godziny
amelka od dwoch dni w basenie na dworku bo tak cieplutko
aha i byl czas ze jakos nie wyczuwalam ruchowi i jakos tak ne czulam sie taka w ciazy, ale jakos od dwoch dni zaczelam czuc takie mocniejsze pojedyncze kopniaki, a nawet raz moj mezus poczul jak sie przekreca, czuje ze chyba dzidzia juz urosla i te ruchy juz sa calkiem inne
oczywiscie nie wystawiam brzucha na slonce i bardzo uwazam, ale nie da sie go calkiem uniknac
a opalona mama to szczesliwa mama
oczywiscie amelka ja murzynka, rece to ma tak brazowe i stopy od sandalkow opalona
no to sie rozpisalam, najgorsze ze i tak mi sie nie chce spac