no niestety...ja kupilam wczoraj kielbase na obiad,mala kawe,olej,jablka i jogurt dla Matiego i prawie 30zl
a co to wogole jest??jestesmy teraz u znajomej w mieszkaniu na pare dni,pilnujemy jej zwierzakow bo pojechala na wakacje.odpoczywamy od moich rodzicow..no ale kaska leci..zwlaszcze ze malzu uruchomil autko a ono tez ciagnie..
naprawde bym chciala jakos kase zarobic ale nie wiem juz jak
jest ktos chetny na niedrogie srebrne kolczyki??