Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

25 lip 2010, 09:25

same widzicie jak czas ucieka. my 3.miesiące z głowy, a u was już dzieciaczki skończyły miesiąc ;-) Mówię o tych starszych.
dni mijają a mijają. ;-) ani się obejrzymy a będziemy już wszystkie świętowac roczki naszych maluchów.
my jesteśmy teraz na etapie szukania dla małego siedzonka do jedzenia, bo po chrzcinach póki będą pieniążki chcemy mu kupic, bo potem może byc cienko z kaską.


Martalka, powiedz mi jako specjalistka od chłopców ;-) jak to jest z pielęgnacją siusiaka u takiego malucha? naciągac juz mu ta skorke na siusiaku? kiedy powinna schodzic do konca?

Awatar użytkownika
Martalka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5386
Rejestracja: 31 sty 2009, 01:08

25 lip 2010, 09:27

mmarta, zdrówka dla Igusi!!!

Julchik i Samanta, za kolejne tyg. waszych dzieciaczków :ico_brawa_01:

Ja mam watpliwość. Mała, leżąc na brzuszku, ulubiła sobie układanie głowy na prawo. Da sobie ją odwrócić w lewo, ale po chwili z powrotem układa w prawo :ico_olaboga:
Do tego słabo podnosi główkę. leniuchuje sobie.
U pediatry będziemy 29go. A do tego czasu...

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

25 lip 2010, 09:33

Martalka, jak byłam w szpitalu z Tobikiem, to z nami na sali była dziewczyna, co jej córeczka też taka leniwa była z tym podnoszeniem główki i pani doktor powiedziała, że w takim razie jak najczęściej kłaśc ją na brzuszek i stawac przed nią i do niej mówic, pokazywac zabawki itp. żeby się zainteresowała. Może pomoże. Trzymam kciuki :ico_sorki:

Awatar użytkownika
karo-22
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1400
Rejestracja: 25 sty 2010, 16:06

25 lip 2010, 09:58

tibby, cytuję fragment książki Kurzajewskich "Mama i tata to my!":

"Do ukończenia pierwszego roku życia chłopca w żadnym wypadku nie próbujemy odsuwać napletka. Przez pierwsze miesiące mastka sklejająca napletek z żołądzią powinna ulegać powoli samoistnemu wymywaniu i rozpuszczaniu. Zabiegi higieniczne ograniczamy do codziennej kąpieli, obmywania prącia z zewnątrz, bez ściągania napletka, i do dbania o to, aby nie doszło do zakażenia napletka lub cewki moczowej resztkami kału.
Po ukończeniu 1 roku życia próbujemy w czasie każdej kąpieli ściągnąć chłopcu napletek. Uważamy, by czynność tę wykonywać bardzo delikatnie, bez sprawiania bólu. Jeżeli ściągnięcie napletka powiedzie się, żołądź wymywamy dokładnie z resztek mastki. Jeżeli do ukończenia 3 roku życia nie uda się zsunąć chłopcu napletka, powinno się zasięgnąć porady urologa lub chirurga dziecięcego."

My wczoraj mieliśmy gości i niestety wpadło więcej osób niż miało być (4 dorosłych i 4 dzieci :ico_zly: ) co mnie trochę wkurzyło! Mały był bardzo długo niespokojny i nie mógł usnąć. Na szczęście nocka taka, jak zawsze :-)

Oj jaka fajna pogoda, chłodniej i milej :-)

julchik22
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1475
Rejestracja: 23 paź 2009, 21:22

25 lip 2010, 11:31

No u nas też w koncu chlodniej :ico_sorki: Wczoraj tak masakrycznie grzmiało, że aż sama się bałam, a Młodego to usypiało :ico_oczko:

Stawiam :ico_tort: za 4 tyg Igorka :-D

Samanta, :ico_brawa_01: za 3 tyg Laurki! Cudnie wyglądacie - Laurka ma takie piękne usteczka! :ico_brawa_01:

karo, tibby, fajnie, że poruszyłyści temat napletków - ostatnio mnie ta kwestia zastanawiała, ale teraz już wiem co i jak :-)

Martalka, do 29 na szczęście zostało tylko 3 dni :-) A swoją drogą popieram radę tibby - nam też położna na szkole rodzenia mówiła żeby dziecko czymś zainteresować po tej stronie, po której nie chce trzymać główkę - jakąś pozytywką - spróbuj

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

25 lip 2010, 12:17

karo-22, bardzo dziękuję za tą informację. przyda się z pewnością :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Martalka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5386
Rejestracja: 31 sty 2009, 01:08

25 lip 2010, 14:19

ja tylko dodam, ze sa dwie szkoły w kwestii napletków.
Jedna, jak podała Karo, jest za nie tykaniem, nie odciaganiem, poniewaz nieumiejętnie to robiąc można spowodować pęknięcia, które mogą prowadzić do zrostów i blizn.
Druga, że koniecznie trzeba tam czyścić i myć.
Ja, po długich rozmyślaniach, jestem za opcją 1szą. Ale generalnie, każdy, z tego co obserwuję, robi jak uważa.

teraz doszkalałam się w obsłudze dziewczynek :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

25 lip 2010, 20:17

Martalka, dziękuję za fotki wózka. jest świetny, ale niestet za tą cenę mam nówkę nieużywaną na allegro. dziekuję serdecznie za przesłanie i trzymam kciuki żeby zeszedł tobie na allegro. :ico_sorki:

Awatar użytkownika
Martalka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5386
Rejestracja: 31 sty 2009, 01:08

25 lip 2010, 20:41

No cena może i wysoka, ale te wózki jednak kosztują, nowe stosunkowo więcej.
No ale fakt, w nówkach mozesz przebierać :-D tyle tego :ico_olaboga:

Mała nareszcie zaczęła się świadomie uśmiechać :ico_brawa_01: Tyle na to czekałam :ico_sorki: :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

25 lip 2010, 21:03

Martalka, to czekamy teraz na fotkę Milenki z uśmieszkiem na twarzy :ico_sorki:
Nasz Tobik dziś, kiedy leżał na kanapie u mojej babci dwa razy próbował sie podnieś do siadu :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: uniósł głowke na kilka cm wyżej i nóżki też naprężył jak do siadu i przez kilka sekund tak się trzymał :ico_szoking: Byłam w szoku! :ico_olaboga:

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość