2009 - STYCZNIOWE I LUTOWE dzidziusie i mamusie

[donatka26]

witam :)

dziś wstaliśmy o 6.30, jesteśmy już po śniadanko, narazie na dworze ciepło, ale słonka nie widać

Miłego dnia!

[Marcia77]

witam i ja z poranna

dzis mam znowu biegany dzien

wczoraj zakupiłam zapas kaszki w TESCO - mysle ze warto skorzystac z tej promocji

u nas cos pochmurno ale to dobrze niech bedzie chłodniej byleby nie padało

[donatka26]

u nas słonko wyszło, Szymek śpi od 10min, jak wstanie to zjemy obiadek, a ok 17 skoczymy do kuzynki na kawę

[niktusia]

dobry.
dziś dzień jak co dzień.. jedynie leń mnie złapał, ale jako tako udało się go przezwyciężyć i w domu posprzątane, pranie zaraz się wypierze.

[Marcia77]

witam z poranna

u nas od rana pikene słoneczko wiec pewnie bedzie upalnie

my dzis imprezujemy idziemy do naszej sasiadki na 2 latka

[donatka26]

witam :)
u nas dziś pochmurno, popadało już, teraz słonko próbuje się przebić,
byliśmy na zakupach, bo dziś mąż moją babcie zawozi do Olsztyna, jutro wraca,mam nadzieję, że teściowa dziś przyjedzie do małego, bo ja na dziś mam dość, Szymek broi na całego, wyjął i rzucił blachę żaroodporną , nie zdążyłam podlecieć, chyba tylko słowo powiedziałam, a on rzucił i pełno szkła w kuchni , nie wiem co on ma z tym rzucaniem, ale teraz to nie panikuje już i tak nie rzuci jak mu powiem, żeby dał, ale dziś spanikowałam, bo to wielka blacha, krzyknęłam i rzucił

[Marcia77]

niesety nasze dzieciaczki proboja sobie na ile mogą sobie pozwolic..Milenka na szczescie nie rzuca niczym ale za to gryzie i szczypie i im głosniej ja krzycze z bólu tym ona ma większą radoche

ja zabieram sie za prasowanie ciuszków na dzisiejsze wyjscie...dobrze ze to naprzeciwko wiec nie mamy daleko

[donatka26]

witam :)
wczoraj była teściowa , zajęła się Szymkiem, ja posprzątałam pokoje, i trochę przy sobie zrobiłam :),
mąż już jest w drodze do domu,
u nas od rana mgła, mam nadzieję, że się rozpogodzi i wyjdzie słonko, bo basen jeszcze jest rozłożony.

Miłej niedzieli!

[Marcia77]

witam i ja z

my wczoraj poimprezowalismy jedyny minus był taki ze było koszmarnie gorąco

my juz tradycyjnie wybywamy do rodziców na objadek wiec miłej niedzieli zycze

[jedwabna]

hej hej
witam i ja
maz byl od rana z dzieckiem na wsi, teraz maly spi. jak sie wybiegal i wymeczyl to bez problemu zasnał
jak sie obudzi to jedziemy na obiadek na wies, chociaz mi sie nie chce jak nie wiem.
juz mi sie slabo zreszta robi jak sobie pomysle ze juz jutro poniedzialek i znowu zostaje sama

[ Dodano: 2010-08-15, 12:54 ]
stawiam
za skonczne poltora rczku Dawidka